OGŁOSZENIE

  Posiedzenie Komisji Spraw Społecznych – pełna relacja

Komisja Spraw Społecznych, podczas posiedzenia tego dnia rozpatrzyła w sumie trzy projekty uchwał. Najwięcej emocji wśród obecnych w sali obrad wzbudziły informacje związane z trzecim projektem autorstwa burmistrza Międzyrzecza, czyli Uchwałą nr 18, która dotyczy połączenia jednostek kultury na terenie gminy. Uchwała stanowi pierwszy etap procedury połączenia gminnych instytucji kultury: Międzyrzeckiego Ośrodka Kultury w Międzyrzeczu oraz Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego – Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy w Pniewie w jedną instytucję kultury – Międzyrzecki Ośrodek Kultury w Międzyrzeczu.

Od kilku dni internet huczy od różnego rodzaju informacji, w których mówi się o tym, że burmistrz Międzyrzecza nosi się z zamiarem połączenia Muzeum w Pniewie (MRU) i Międzyrzeckiego Ośrodka Kultury (MOK). Niektórzy posunęli się nawet do stwierdzeń, że burmistrz chce Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy sprywatyzować. Cóż, daleki jestem od oceniania tego typu bzdurnych teorii. Zresztą nie moja to rola.
Zasadność zaproponowanej przez burmistrza koncepcji we właściwy sposób powinni rozpatrzyć radni międzyrzeccy.

Obok emocji jakie wzbudził projekt dostrzegam inny problem, który niestety powtarza się przy różnego rodzaju okazjach. O co chodzi? Problemem jest brak właściwego w odpowiednim czasie informowania mieszkańców o tego typu projektach i decyzjach. Prawda jest taka, że o pewnych rodzących się w samorządzie koncepcjach należy opinię publiczną rzetelnie i we właściwym czasie informować – to żadna łaska.

To właśnie brak przez kilka miesięcy oficjalnych informacji w tej sprawie doprowadził do powstania plotek i niepotrzebnych emocji. Wprawdzie na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego w dniu 21 sierpnia 2017 roku, czyli w dniu posiedzenia komisji, ukazał się komunikat burmistrza Międzyrzecza w sprawie połączenia jednostek kultury, ale to nie załatwia sprawy, bo to działanie informacyjne było po prostu mocno spóźnione. Spóźniona informacja jest najczęściej po upływie kilkunastu tygodni bezwartościowa. Z czego wynikała niechęć do informowania mieszkańców o tej sprawie? Tego niestety nie wiem. Wiem tylko tyle, że dla pracujących w tych jednostkach samorządowych ludzi z pewnością takie informacje są wręcz bezcenne.

Zainteresowanych tą sprawą mocno zbulwersował fakt, że założenia tej koncepcji w pierwszej kolejności poznała wynajęta w tym celu zewnętrzna kancelaria prawnicza, a nie radni i zainteresowane strony. Jakby na ten temat nie patrzeć jest to bardzo dziwne działanie, ale chyba za wcześnie jeszcze na ostateczne oceny i jakiekolwiek wnioski.
Pozostaje tylko zadać Państwu pytanie, czy zaprezentowane przez burmistrza argumenty przekonują, co do zasadności zaproponowanego działania? Czy nie grozi to utratą miejsc pracy? Czy gmina będzie z tego miała korzyści?

Posiedzenie komisji zostało w całości zarejestrowane i bez żadnych skrótów prezentujemy państwo relację filmową, jednocześnie pragnę przeprosić za chwilowo słabą jakość dźwięku, ale niestety posiedzenie odbywało się bez nagłośnienia i przy otwartych oknach.

Polecamy także rozmowę z przewodniczącą Komisji Spraw Socjalnych, którą przeprowadziłem z panią Elżbietą Jarmolińską, po zakończeniu posiedzenia komisji.

https://youtu.be/ohCL03f9FCQ

REKLAMA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię