Spis Treści
Choć inflacja w Polsce rośnie, przedsiębiorcy coraz mniej się jej obawiają. W IV kwartale br. tylko 13% firm uważa, że kondycja ich biznesu może pogorszyć się przez inflację. To o 11 p.p. mniej niż kwartał wcześniej i ponad trzy razy mniej niż rok temu (IV kwartał 2023 – 44%). Najbardziej zagrożone inflacją czują się hotelarze i restauratorzy oraz firmy handlowe – odpowiednio 23% i 16%. Najmniej rosnących cen obawiają się firmy transportowe (6%).
– „W drugiej połowie tego roku inflacja zaczęła rosnąć, ale tego spodziewaliśmy się, m.in. z uwagi na podwyżki cen energii. I prognozy również nie pozostawiają złudzeń, jeszcze w perspektywie kilku miesięcy inflacja będzie mieć wzrostową trajektorię. Jednak w związku z tym, że ten czynnik jest przewidywalny, nie stanowi tak dużego zagrożenia dla działalności polskich firm. Dlatego obawy inflacyjne sukcesywnie spadają i obecnie są na najniższym poziomie od początku realizacji badania. Co więcej, po raz drugi z rzędu inflacja nie została wskazana przez przedsiębiorców jako element, który wywołuje największe ich obawy. Bardziej obawiają się dalszych wzrostów kosztów prowadzenia biznesu jak wynajem powierzchni czy koszty floty” – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Inflacja już nie straszy
Z Barometru EFL na IV kwartał tego roku wynika, że inflacja wywołuje obawy wśród nielicznej grupy polskich przedsiębiorców. Tylko 13% firm uważa, że wzrost cen „odbije się” negatywnie na prowadzonej działalności w najbliższych miesiącach. W stosunku do pomiaru z poprzedniego kwartału wynik jest niższy o 11 p.p. (24% w III kwartale 2024 roku). Na wysokim poziomie pozostaje odsetek przedsiębiorców przewidujących stagnację sytuacji (60% vs. 43% w III kwartale 2024 roku). Co piąty przedstawiciel MŚP nie jest natomiast pewien co do tego, w jakim kierunku rozwinie się sytuacja (20% vs. 24% w III kwartale br.).
Jeszcze większą poprawę „nastrojów inflacyjnych” widać, gdy wyniki porównamy w ujęciu rocznym. W IV kwartale 2023 roku 44% firm obawiało się negatywnego wpływu inflacji na swoją działalność biznesową, czyli ponad trzy razy więcej niż obecnie.
Biorąc pod uwagę wielkość firmy – podobnie jak kwartał wcześniej im większa firma tym mniej obawia się negatywnego wpływu inflacji na swój biznes. 7% średnich firm uważa, że przez wysoką inflację ich działalność gospodarcza w najbliższych miesiącach może ulec pogorszeniu. W grupie małych i mikro firm ten odsetek wynosi odpowiednio 12% i 18%.
Firmy transportowe czują się najpewniej
Co branża to inne odczucia wobec inflacji. Największy odsetek przedsiębiorców, którzy obawiają się negatywnego wpływu inflacji na prowadzony biznes, występuje wśród przedstawicieli HoReCa (23%) i handlu (16%). Najmniej o swoją przyszłość w kontekście inflacji obawiają się firmy transportowe, wśród których tylko 6% zapytanych boi się negatywnego wpływu rosnących cen na działalność, oraz produkcyjne (7% wskazań na obawę).
Warto jednak podkreślić, że w każdym sektorze zarówno w ujęciu kwartalnym jak i w ujęciu rocznym zdecydowanie mniej firm ma obawy inflacyjne.
Coraz mniejsze obawy firm
Z Barometru EFL na IV kwartał 2024 roku wynika, że obawa o wzrost inflacji po raz drugi z rzędu nie zajmuje już pierwszego miejsca w zestawieniu w opinii przedsiębiorców. Obecnie obawia się tego aspektu co czwarty przedsiębiorca (25%), podczas gdy trzy miesiące wcześniej było to 26%, a w II kwartale br. aż 34%.
Pozycję najpoważniejszej obawy firm uzyskał wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej (30%). W poprzednim kwartale na ten czynnik wskazało 32% przedsiębiorców. Badani nieco bardziej niż w poprzednim pomiarze obawiają się także spadku popytu (18% vs. 16%). Natomiast obawa o brak pracowników utrzymuje się na podobnym poziomie (12% ), co może być związane z zapotrzebowaniem na pracowników sezonowych.
– „Przyglądając się największym obawom przedsiębiorców na przestrzeni kilku ostatnich pomiarów zauważalny jest istotny optymistyczny trend. Odsetek wskazań na poszczególne elementy jak inflacja czy koszty działalności jest coraz niższy. Jeszcze rok temu czy na początku tego roku nawet 70% przedsiębiorców obawiała się tych czynników, dziś ta grupa jest zdecydowanie mniejsza. Otoczenie z pewnością dalej nie sprzyja rozwojowi firm tak jak tego byśmy sobie życzyli, ale jest ono bardziej przewidywalne” – zwraca uwagę Radosław Woźniak z EFL.
Wartość głównego indeksu Barometru EFL na IV kwartał 2024 roku wyniosła 50,6 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,6 pkt. niższy niż w III kwartale 2024 roku.
* * *
Barometr EFL
Jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego, jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe).
Prognozowana na dany kwartał kondycja finansowa firm MŚP daje punkt odniesienia do wnioskowania o zakładanym kierunku zmian, które sprzyjają wzrostowi lub działają hamująco na rozwój firm. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego SA., a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski.
W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm. Aktualna edycja badania odbyła się od 1 do 23 września 2024 roku.
Źródło informacji: EFL