OGŁOSZENIE
Castrum Dolores w Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej
Castrum doloris (zamek boleści) wraz z trumną, portretem trumiennym i epitafium
Foto: Kazimierz Czułup

Dotychczasowa kolekcja wzbogaciła się o barokowy katafalk, zwany niegdyś castrum doloris (zamek boleści), wraz z trumną, portretem trumiennym i epitafium.

Warto przypomnieć, że powstałe w 1946 r. Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej im. Alfa Kowalskiego obok wielu ciekawych eksponatów posiada także największą w kraju kolekcję XVII – XVIII – wiecznych portretów trumiennych liczącą w sumie 38 wizerunków, 18 tablic inskrypcyjnych oraz 160 tablic herbowych. Zgromadzony zespół konterfektów oraz elementów towarzyszących (tablice inskrypcyjne i herbowe) jest jednym z najważniejszych tego typu w Polsce. Najstarsze z nich liczą ponad 350 lat.

Międzyrzecką kolekcję portretów trumiennych, pomimo skromnych możliwości jeśli chodzi o powierzchnię wystawienniczą wzbogaciła kolejna wystawa. W jednym z pomieszczeń muzeum powstała nowa ekspozycja, zatytułowana: „Castrum doloris”. Prace w 2018 roku praktycznie dobiegły końca i można już zobaczyć ekspozycję w pełnej krasie.

Castrum doloris – w XVII i XVIII wieku umieszczano w kościele przed ołtarzem, pośrodku nawy lub w kaplicy. Składał się on z elementów takich jak: tempietty, baldachimy, fragmenty fortyfikacji, piramidy, obeliski, figury świętych, personifikacje, elementy heraldyczne i symboliczne, portrety trumienne, sceny z życia zmarłego.
Katafalk na który dawniej mogli sobie pozwolić jedynie ludzie zamożni został wykonany w skali 1:1, z dbałością o detale. U stóp castrum w barokowej Polsce odbywano ceremonię pogrzebową, która nierzadko przyjmowała formę spektaklu pogrzebowego.

FOTO 

Zdjęcia: Kazimierz Czułup


Prace związane z gromadzeniem elementów i przygotowaniem ekspozycji trwały kilka miesięcy.  Większość prac związanych z castrum wykonała pracownica Muzeum,  pani Ewa Ryś.
Ekspozycja uświadamia nam, jak w minionych wiekach dużą wagę przywiązywano do oddawania hołdu zmarłym.

Do ekspozycji zostały także włączone zabytki z epoki: rzeźby i świeczniki, co obrazuje jak wyglądała dekoracja kościoła w momencie pogrzebu miejscowego nobila. Planowane jest dalsze wzbogacenie tej części wystawy tak, by jeszcze lepiej oddawała przepych XVII – XVIII  wiecznych uroczystości pogrzebowych.

Portret TrumiennyPortrety trumienne w kształcie sześciu  lub ośmiokątnym, dopasowane były kształtem do przedniej ściany trumny, zaś towarzysząca mu, zazwyczaj mniejsza tablica epitafijna do tylnej. Na tablicy tej umieszczano podstawowe informacje o zmarłym, jak data urodzenia, wstąpienia w związek małżeński, liczba dzieci, data śmierci.

W XVII i XVIII wieku portret trumienny był najważniejszym elementem dekoracji pogrzebowej. Zwyczaj związany zbył z uroczystymi pochówkami szlachty.  Był on zjawiskiem wyjątkowym w sztuce europejskiego malarstwa barokowego  występującego jedynie na obszarze historycznej Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Portrety te malowano najczęściej na blasze cynowej, rzadziej na miedzianej. Po uroczystościach pogrzebowych portret zmarłego wieszano na ścianach kościoła.

Niektóre z portretów nie tylko przedstawiają wizerunek zmarłych, ale są źródłem wiedzy o nich samych. Zawierają bowiem informacje dodatkowe, o piastowanych urzędach, czy karierze wojskowej. Liczne są obrazy portretujące zmarłe dzieci miejscowej szlachty, wśród których śmiertelność była w owych czasach wciąż wysoka.

REKLAMA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię