Samorządowcy reprezentujący 9 organizacji mówią stanowcze NIE dla założeń rządowego programu Polski Ład. Jak podkreślają, to uderzenie w samorządy i mieszkańców.
Rządowy Fundusz Polski Ład to Program Inwestycji Strategicznych, który ma na celu zwiększenie skali inwestycji publicznych przez bezzwrotne dofinansowanie inwestycji realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego oraz związki jednostek samorządu terytorialnego. Jednak jak podkreślają samorządowcy, to właśnie jednostki samorządu terytorialnego zapłacą za jego realizację. Jednym głosem w tej sprawie mówią przedstawiciele 9 organizacji samorządowych.
9 organizacji samorządów protestuje w sprawie #PolskiRozkŁAD #ProtestSamorządów.
Polski Ład to strategia karania niepokornych i nagradzania swoich. To kolejny krok w kierunku centralizacji państwa, skok na samorządy i przedsiębiorców. pic.twitter.com/WcXoPfQSz9— Elżbieta Anna Polak (@ElzbietaPolak) August 4, 2021
Głos w imieniu Związku Województw Rzeczpospolitej Polskiej zabrała marszałek Elżbieta Anna Polak, która jest członkiem zarządu organizacji. – „Polski Ład PiS to nie jest żadna rewolucja cywilizacyjna, to kolejny krok w kierunku centralizacji państwa. To wciąż ta sama strategia karania niepokornych i nagradzania swoich. To jest skok na dochody gmin, powiatów, regionów. To samorządy zapłacą za ten program 145 mld zł tylko w ciągu dziesięciu lat. Zapłacą ciężko pracujący przedsiębiorcy i to nie wielkie firmy, ale pielęgniarki, fryzjerki… Kilka dni temu młody informatyk powiedział mi: „Jak tu ufać państwu? Tu nic nie jest przewidywalne, podjąłem ryzyko, wziąłem sprawy w swoje ręce, założyłem jednoosobową, firmę i teraz będę za to ukarany, stracę rocznie 16 tys. zł” – mówiła marszałek. Podkreślała, że samorządowcy obawiają się o to, w jaki sposób dzielone będą te pieniądze. – 2.807 samorządów złoży do 15 sierpnia 9 tys. wniosków inwestycyjnych. Każdy samorząd może złożyć trzy wnioski. Będzie wybierał premier, na podstawie opisu inwestycji o długości SMS. Utraciliśmy nie tylko dochody, ale również kompetencje i to, co stanowi o sile samorządu – prawo do wyboru priorytetów. Dlatego Zarząd Związku Województw RP żąda rekompensaty utraconych dochodów, uzgodnienia kryteriów podziału części inwestycyjnej na poziomie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Doświadczyliśmy już jak był dzielony Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, dlatego jesteśmy przeciwko tej strategii centralizacji państwa polskiego” – podkreślała Elżbieta Anna Polak.
Prezydent Tychów Andrzej Dziuba, reprezentujący Stowarzyszenie „Łączy nas samorząd”, tłumaczył, że na wprowadzeniu Polskiego Ładu stracą mieszkańcy.
– „Rozwiązania, które zostały zaproponowane w „Polskim Ładzie” nasuwają dwa elementarne pytania, na które tak naprawdę nie znamy odpowiedzi. Pierwsze, jak mamy uchwalić budżet, skoro ubytki w dochodach bieżących, które są tak istotne dla funkcjonowania miast i świadczenia usług publicznych będą tak radykalnie mniejsze? W przypadku mojego miasta to jest 61 mln zł. Dokładnie wychodzi na to, że każdy Tyszanin straci 500 zł. Można powiedzieć od programu 500+, poprzez „Polski Ład” doszliśmy do programu 500-. Dokładnie tyle będziemy mieli mniej na świadczenie usług publicznych. Jak to zrekompensować? Co zrobić, aby mieszkańcy nie odczuli tego dyskomfortu? To są pytania do rządzących, którzy chcą wprowadzić Polski Ład” – podkreślał.
Wójt Izabelina Dorota Zmarzlak, reprezentująca Związek Gmin Wiejskich oraz Samorządy dla Polski obecną sytuację nazywa legislacyjnym rollercoasterem.
– „Mam poczucie narastającego chaosu. Przypomnę, że mamy cały czas nieustalony z Komisją Europejską Krajowy Plan Odbudowy, za to jest pięknie zakomunikowany na billboardach już od kilku ładnych tygodni. Mamy w Polsce wysoką inflację, która wpływa nie tylko na budżety domowe, ale także samorządów. Są już takie JST, szczególnie gminy wiejskie i mniejsze miasta na prawach powiatu, którym po zrealizowaniu wydatków bieżących nie pozostają żadne pieniądze na inwestycje. Na to wszystko przez ostatnie miesiące pan premier rozdał w Rządowym funduszu inwestycji lokalnych 6 mld zł, ale jak to się mówi, tak po uważaniu. Mamy samorządy, które budują kolejny plac zabaw i samorządy, które nie mają na dokończenie kanalizacji. Na to wszystko mamy najnowszy pomysł polskiego rządu, czyli Polski Ład. To jest taki sposób, aby zabrać mieszkańcom polskich wsi i miast pieniądze, którymi opłacane są te najbliższe im potrzeby. Z nich płacona jest: edukacja, żłobki, przedszkola, komunikacja publiczna, kultura, czy sport. Jeśli polski rząd chce reformować finanse publiczne, to gorąca prośba, aby zostawił pieniądze Polaków jak najbliżej ich samych. Oni naprawdę potrafią wydawać je wspólnie ze swoimi wójtami, burmistrzami i prezydentami” – apelowała.
Rafał Trzaskowski – Prezydent Warszawy, reprezentujący stowarzyszanie Wspólna Polska podkreślał, że Polski Ład to olbrzymi rachunek wystawiony samorządom i mieszkańcom. – „Wszyscy samorządowcy są przerażeni tym, co proponuje dzisiaj rząd. Powiedzmy sobie szczerze, tzw. Polski Ład to jedno, wielkie oszustwo. Widzieliście państwo plakaty rozwieszone w całym kraju, gdzie rząd chwali się tym, że polskie rodziny na Polskim Ładzie zyskają? Prawda jest taka, że ten postulat, aby najmniej zarabiający mieli mniejsze podatki – słuszny postulat, ma doprowadzić do tego, że olbrzymia część Polek i Polaków, wcale nie krezusów, będzie musiała za to zapłacić. Zdajemy sobie sprawę z tego, że duża część mieszkańców naszych miast po prostu straci. Stracą pielęgniarki na kontraktach, stracą taksówkarze, stracą właściciele małych osiedlowych sklepików, straci bardzo wielka liczba polskich rodzin. To, co nas niepokoi najbardziej, że ten olbrzymi rachunek jest wystawiony również samorządom, czyli właśnie mieszkańcom naszych miast i wsi. Na tym polega pomysł PiS-u, aby do jednej kieszeni włożyć pieniądze, a z drugiej je wyjąć – przekonywał. Podkreślał, że rząd dąży do centralizacji państwa. – Nie ma zgody na tego typu rozwiązania” – mówił!
Gospodarzem spotkania był prezydent Rafał Trzaskowski. W konferencji wzięli udział:
- w imieniu Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku oraz Izabela Kuś, skarbnik Gdańska
- w imieniu Związku Miast Polskich Jacek Karnowski, prezydent Sopotu;
- w imieniu Związku Województw RP Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego;
- w imieniu Związku Gmin Wiejskich RP Mirosław Lech, wójt gminy Korycin;
- w imieniu Stowarzyszenia „Łączy nas samorząd” Andrzej Dziuba, prezydent Tychów;
- w imieniu Stowarzyszenia „Tak! Samorządy dla Polski” Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki;
- w imieniu Związku Gmin Wiejskich, Samorządy dla Polski Dorota Zmarzlak – wójt gminy Izabelin,
- w imieniu Stowarzyszenie Wielkopolska – kierunek Europa Milena Kowalska;
- w imieniu Stowarzyszenia Wspólna Polska Arkadiusz Chęciński prezydent Sosnowca
Na koniec uczestnicy konferencji podpisali Apel do Polskiego Rządu:
- w imieniu Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku
- w imieniu Związku Miast Polskich Jacek Karnowski, prezydent Sopotu;
- w imieniu Związku Województw RP Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego;
- w imieniu Związku Gmin Wiejskich RP Mirosław Lech, wójt gminy Korycin;
- w imieniu Stowarzyszenia „Łączy nas samorząd” Andrzej Dziuba, prezydent Tychów;
- w imieniu Stowarzyszenia „Tak! Samorządy dla Polski” Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki;
- w imieniu Stowarzyszenie Wielkopolska – kierunek Europa Milena Kowalska; radna Ostrowa Wielkopolskiego
- w imieniu Stowarzyszenia Wspólna Polska Arkadiusz Chęciński prezydent Sosnowca
Na podstawie informacji prasowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego
Tekst: Marzena Toczek