Nadmierne używanie przez dzieci smartfonów osłabia ich zdrowie fizyczne, rozwój emocjonalny i umiejętność uczenia się.

Zbyt wczesny i nadmierny dostęp dzieci do smartfonów, mediów społecznościowych i gier komputerowych negatywnie odbija się na ich zdrowiu fizycznym i psychicznym, zaburza również prawidłowy rozwój emocjonalny i poważnie utrudnia naukę - uważają eksperci, którzy uczestniczyli w XII Międzynarodowej Konferencji Naukowej pt.: „Zaburzenia uprawiania hazardu i inne uzależnienia behawioralne”, pod patronatem Ministra Zdrowia.

0
263
Nadmierne używanie przez dzieci smartfonów osłabia ich zdrowie fizyczne, rozwój emocjonalny i umiejętność uczenia się.
Foto: PAP / kadr z filmu
OGŁOSZENIE

Nadmierne używanie przez dzieci smartfonów osłabia ich zdrowie fizyczne, rozwój emocjonalny i umiejętność uczenia się.
Uczestnicy debaty nie mieli wątpliwości, że to, w jaki sposób dziecko będzie korzystało ze smartfona czy laptopa, zależy od rodziców. Nawyki korzystania z tych urządzeń kształtują się przede wszystkim w wieku przedszkolnym, dlatego tak ważne jest, aby od samego początku rodzice zadbali o rozsądne zasady używania tych urządzeń i kształtowali higienę cyfrową.

Zbyt wczesny i nadmierny dostęp dzieci do smartfonów, mediów społecznościowych i gier komputerowych negatywnie odbija się na ich zdrowiu fizycznym i psychicznym, zaburza również prawidłowy rozwój emocjonalny i poważnie utrudnia naukę – uważają eksperci, którzy uczestniczyli w XII Międzynarodowej Konferencji Naukowej pt.: „Zaburzenia uprawiania hazardu i inne uzależnienia behawioralne”, pod patronatem Ministra Zdrowia.

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, wspólnie z Fundacją Res Humanae, już po raz kolejny zorganizowało międzynarodową konferencję poświęconą wielowymiarowej problematyce uzależnień behawioralnych z perspektywy najnowszych osiągnięć naukowych, polityki oraz praktycznych doświadczeń. Wśród 10 sesji obejmujących różne aspekty zachowań uzależniających stosunkowo dużo uwagi poświęcono korzystaniu z nowych technologii, szczególnie przez dzieci i młodzież.

Jak zauważyła dr Bogusława Bukowska, dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom korzystanie z nowych technologii, urządzeń mobilnych czy mediów społecznościowych stanowi integralną część naszego życia.

 – „Liczne badania pokazują, że poza niewątpliwymi korzyściami, które wniosły w nasze życie nowe technologie, niosą one ze sobą również pewne ryzyka. Pojawia się ono przy nadmiernym korzystaniu zwiększając niebezpieczeństwo powstania wielu szkód dla zdrowia psychicznego i somatycznego. Mówimy wówczas o problemowym korzystaniu z mediów społecznościowych, nowych technologii, które w konsekwencji prowadzą do uzależnienia, co obserwujemy np. w obszarze gier on line i offline” – wskazała ekspertka.

Wyjaśniła, że uzależnienia behawioralne dotyczą zachowań, które w normalnych warunkach mogą być neutralne albo nawet pożyteczne, ale w pewnym momencie zaczynają wymykać się spod kontroli.

WIDEO: Nadmierne używanie przez dzieci smartfonów osłabia ich zdrowie fizyczne, rozwój emocjonalny i umiejętność uczenia się.

 

 – „Mówimy tu głównie o nadmiernym korzystaniu z internetu i mediów społecznościowych czy kompulsywnym graniu w gry komputerowe, bowiem to właśnie te zachowania, jak wskazują badania, najczęściej dotykają młodych ludzi” – powiedziała dr Bogusława Bukowska.

Dodała, że wirtualna rzeczywistość i media społecznościowe zaczynają dominować w życiu młodego człowieka, ograniczając jego wolność, niszcząc relacje, odbierając zdrowie psychiczne i fizyczne.

Według dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom młody wiek to okres kształtowania osobowości, poszukiwania tożsamości i swojego miejsca w świecie oraz słabo jeszcze wykształconych mechanizmów samokontroli, dlatego właśnie dzieci i nastolatki są szczególnie podatni na mechanizmy nagrody, jakie dają im media społecznościowe, gry czy aktywności cyfrowe.

 – „Krótkotrwała przyjemność z kolejnego polubienia pod zdjęciem, zdobyty punkt w grze – staje się silnym bodźcem, który stopniowo przyzwyczaja mózg do stałej stymulacji. Warto również pamiętać, że dla wielu dzieci i nastolatków przestrzeń cyfrowa stała się głównym środowiskiem życia społecznego. To tam spotykają przyjaciół, uczą się, szukają wzorców. Ryzyko nadużycia jest więc wpisane w ich codzienność, a konsekwencje są poważne i wielowymiarowe” – podkreśliła.

Jak wyjaśniła, chodzi o konsekwencje w obszarze zdrowotnym, bo pojawiają się zmęczenie, rozdrażnienie, problemy z koncentracja uwagi i ze snem, bóle głowy, nadwaga lub niedożywienie, zaburzenia lękowe i depresyjne.

 – „Dalej mamy konsekwencje w obszarze społecznym, gdzie obserwujemy wycofanie się z życia rodzinnego, izolację od kontaktów z rówieśnikami, stopniową utratę umiejętności budowania relacji w świecie realnym. Nie brakuje konsekwencji edukacyjnych, bo następuje spadek wyników w nauce, trudności z koncentracją czy rezygnacja z aktywności rozwijających. I na koniec: konsekwencje emocjonalne, bo pojawiają się wahania nastroju, może wystąpić poczucie pustki i osamotnienia, zachowania agresywne czy uzależnienie od opinii innych osób” – wymieniła ekspertka.

Według niej najbardziej dramatyczne jest jednak to, że uzależnienia behawioralne zabierają dzieciństwo, czyli ten czas, który powinien być pełen odkryć, pasji, radości i relacji, a staje się polem walki o kolejne „dawkowanie bodźców”.

O początkach problemowego korzystania z urządzeń mobilnych przez małe dzieci dyskutowali podczas jednej z sesji tej konferencji badacze m.in. z Polski, Węgier i z Korei Południowej.

Dr Magdalena Rowicka z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. M. Grzegorzewskiej w Warszawie przedstawiła podczas debaty wyniki badań na temat używania ekranów przez dzieci w wieku przedszkolnym, w ramach projektu badawczego „Brzdąc w sieci”.

 – „Już w 2020 r. ustalono, że większość polskich dzieci w wieku przedszkolnym korzysta z urządzeń ekranowych, często dłużej niż zalecana jedna godzina dziennie. Badania wskazują, że częste korzystanie jest powiązane z osłabieniem funkcji wykonawczych takich jak: pamięć, koncentracja czy hamowanie reakcji. Może to prowadzić do problemowego używania, przypominającego uzależnienie” – wskazała.

Dr Rowicka zwróciła uwagę, co było zaskoczeniem dla badaczy, że negatywne skutki stwierdzono także w przypadku korzystania z aplikacji edukacyjnych. Po bliższym przyjrzeniu się tym aplikacjom okazało się jednak, że część z nich nie spełnia walorów edukacyjnych, a raczej utrwala schemat szybkiej nagrody, dlatego też apelowała do rodziców o weryfikowanie wartości edukacyjnych tych aplikacji.

Według dr Rowickiej kluczowe czynniki prowadzące do problemowego używania urządzeń mobilnych to temperament dziecka, stres rodzicielski oraz wzorce korzystania z mediów przez rodziców. Dodała, że znajomość rekomendacji WHO i towarzystw pediatrycznych nie jest wcale niska, ale sama wiedza nie chroni przed nadużywaniem smartfonów ze strony rodziców i udostępniania ich małym dzieciom, aby je na moment uspokoić.

Ekspertka wskazała na potrzebę edukacji rodziców, wsparcia w radzeniu sobie ze stresem oraz większej odpowiedzialności przemysłu IT. Zwłaszcza producentów gier dla dzieci, które reklamują je jako edukacyjne.

Prof. Attila Szabo z Uniwersytet ELTE Eötvös Loránd w Budapeszcie zaprezentował wyniki badań nad problemowym używaniem smartfonów przez małe dzieci. Zwrócił uwagę, że nie sam telefon jest źródłem uzależnienia, lecz aplikacje, które potrafią być projektowane w sposób silnie uzależniający.

Wskazał, że dane z Polski, Węgier i Wielkiej Brytanii pokazują, że już w wieku przedszkolnym większość dzieci korzysta ze smartfonów i tabletów, często codziennie.

 – „W badaniu z udziałem ponad 600 rodziców zidentyfikowano pięć czynników wpływających na czas ekranowy: częstotliwość podawania urządzeń przez rodziców, wiek dziecka, temperament, różnice w ocenach matek i ojców oraz wielkość gospodarstwa domowego. Najsilniejszym predyktorem okazała się decyzja rodziców – im częściej dawali dzieciom urządzenie, tym dłuższy był czas korzystania z niego” – wyjaśnił.

Prof. Szabo podkreślił, że dzieci w wieku przedszkolnym nie kontrolują impulsów i dlatego to rodzice ponoszą pełną odpowiedzialność za ograniczanie dostępu do ekranów.

Stwierdził, że konieczna jest profilaktyka i dalsze badania nad wpływem nowych technologii na rozwój mózgu dzieci.

Dr Soo-Young Bhang, psychiatra dzieci i młodzieży ze Szpitala Uniwersyteckiego Nowon Eulji w Seulu przedstawiła z kolei wyniki badań podłużnych nad ryzykiem zaburzeń związanych z grami internetowymi (IGD) u dzieci.

Powiedziała, że IGD jest formalnie uznawane za diagnozę w ICD-11, definiuje się je jako powtarzające się i uporczywe granie online, które powoduje znaczny stres lub upośledzenie.  – „Kluczowe objawy obejmują utratę kontroli nad grami, kontynuowanie gry pomimo negatywnych konsekwencji oraz przedkładanie grania nad codzienne czynności, szkolne obowiązki lub relacje” – mówiła.

Zdaniem dr Bhang kluczowymi czynnikami ryzyka okazały się: bardzo wczesny kontakt z komputerem (przed 2. rokiem życia), brak nadzoru dorosłych, długi czas korzystania z urządzenia w weekendy oraz m.in. rzadsze wspólne posiłki.

 – „Co istotne, dochody i struktura rodziny nie miały znaczenia, ale częste konflikty małżeńskie zwiększały ryzyko” – zaznaczyła.

Dr Soo-Young Bhang podkreśliła pozytywną rolę środowiska domowego, regularnych rytuałów rodzinnych i wczesnej diagnozy. Wskazała też na potrzebę działań profilaktycznych i programów społecznych, które nie tylko ograniczają czas ekranowy, ale też wspierają realne interakcje społeczne i rozwój dzieci.

Maciej Barański, doktorant Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego omówił wyniki badań nad związkiem samotności i problemowego używania internetu wśród młodych dorosłych w Polsce. W badaniu przekrojowym pod kierownictwem prof. Ryszarda Poprawy wzięło udział ponad 2100 osób w wieku 13-20 lat, a w badaniu podłużnym – 350 osób.

 – „Analizy wykazały, że wszystkie typy samotności istotnie korelują z problemowym używaniem internetu, niezależnie od płci i cech osobowości. Najsilniej łączyły się samotność rodzinna i romantyczna, w których internet bywa używany kompensacyjnie, jako przestrzeń do kreowania atrakcyjniejszego wizerunku i zastępowania brakujących relacji” – wyjaśnił.

Dodał, że z kolei samotność społeczna wiązała się z innymi mechanizmami. Badanie podłużne wykazało, że to raczej nadmierne używanie internetu pogłębiało późniejszą samotność rodzinną.Nadmierne używanie przez dzieci smartfonów

Maciej Barański zwrócił uwagę, że samotność może być zarówno przyczyną, jak i skutkiem nadmiernej aktywności online.

Uczestnicy debaty nie mieli wątpliwości, że to, w jaki sposób dziecko będzie korzystało ze smartfona czy laptopa, zależy od rodziców. Nawyki korzystania z tych urządzeń kształtują się przede wszystkim w wieku przedszkolnym, dlatego tak ważne jest, aby od samego początku rodzice zadbali o rozsądne zasady używania tych urządzeń i kształtowali higienę cyfrową.

 – „Rodzice sami powinni zacząć od siebie, bo dziecko kształtuje swoje zachowania poprzez obserwacje dorosłych, przede wszystkim rodziców” – podkreśliła dr Bogusława Bukowska.

Podała kilka prostych wskazówek, jak można uchronić własne dziecko przed szkodami problemowego korzystania z urządzeń mobilnych i internetu. Wymieniła m.in. określenie czasu spędzanego przed ekranem urządzenia, ustalenie, kiedy i gdzie można korzystać z urządzeń oraz jakie treści są dozwolone.

 – „W wieku przedszkolnym bardzo ważne jest towarzyszenie dziecku w poznawaniu cyberświata, wspólne oglądanie bajek czy innych treści dostosowanych do wieku dziecka po to, by móc skomentować to co dzieje się na ekranie, odpowiedzieć na pytania dziecka a w końcu uczyć go krytycznego myślenia. Niezawodne jest też zachęcanie do aktywności fizycznej, organizowanie wspólnych zabaw na świeżym powietrzu i spędzanie razem czasu” – powiedziała szefowa Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Dodała również, że Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, w odpowiedzi na wyniki badań, już w 2022 roku zainicjowało kampanię adresowaną do rodziców dzieci przedszkolnych pod hasłem „Pierwsze kroki w cyberświecie”, w której główny nacisk położono na edukację rodziców w zakresie korzystania z urządzeń mobilnych przez małe dzieci oraz rozwijanie kompetencji rodzicielskich.

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom jest wyspecjalizowaną agendą Ministra Zdrowia, utworzoną w roku 2022 w wyniku połączenia Krajowego Biura do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii oraz Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Patronat honorowy nad XII Międzynarodową Konferencją Naukową pt.: „Zaburzenia uprawiania hazardu i inne uzależnienia behawioralne” która odbyła w dniach 15-17 września 2025 r. objęła ministra zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda. Patronem medialnym wydarzenia był serwis PAP Zdrowie.Dzieci i smartfony


Źródło informacji: PAP MediaRoom

REKLAMA