Transformacja cyfrowa w polskich przedsiębiorstwach wciąż pozostaje wyzwaniem. Barierami w tym procesie są m.in. niepewność zwrotu inwestycji w nowe technologie, czy lęk przed zmianą. O tym jak pobudzać kulturę innowacyjności oraz najlepszych praktykach stosowania rozwiązań Przemysłu 4.0 w firmach, podczas tegorocznego Europejskiego Kongresu Gospodarczego rozmawiał Marek Klusek, Dyrektor Oddziału Gwarancji, Innowacji i Warunków Kontraktowych w Budimex SA.
Podczas XVI edycji jednej z największych imprez gospodarczych w Polsce w dyskusji o wdrażaniu rozwiązań z obszaru Przemysłu 4.0 w biznesie obok prelegenta Budimex SA – Marka Kluska udział wzięli: Ireneusz Borawski – Country Manager Poland
w Dassault Systèmes, Ilona Garanty – Wiceprezes mLeasing, Artur Pollak – Prezes Zarządu APA Group, Robert Purol – General Manager NB-PL w Grupie VELUX oraz Anna Timofiejczuk – dziekan Wydziału Mechanicznego Technologicznego Politechniki Śląskiej.
Jednym z głównych tematów dyskusji były przyczyny zbyt niskiego zainteresowania firm, w szczególności małych i średnich przedsiębiorstw (MiŚP), rozwojem i wdrażaniem innowacji. Według danych przedstawionych podczas panelu dla 44 proc. firm w Polsce Przemysł 4.0 nie jest priorytetem.
Zdaniem przedstawiciela Budimex SA, budownictwo jest jedną z branż, w której proces rozwoju takich rozwiązań, jak automatyzacja i robotyzacja jest wciąż na wczesnym etapie. Zaznaczył jednocześnie, że istniejące braki nie powinny być postrzegane jako ograniczenia lecz szanse. W tym miejscu podał przykład branży finansowej w Polsce, która po żmudnym procesie wejścia na drogę transformacji cyfrowej „przeskoczyła” pod względem technologicznym wielu konkurentów z państw Europy Zachodniej.
Dziekan Anna Timofiejczuk, dzieląc się perspektywą środowiska akademickiego, zwróciła uwagę na rolę doświadczania w przekonywaniu ludzi oraz firm do innowacji. Korzyści płynące z faktycznego wdrażania zaawansowanych rozwiązań przez liderów rynku przedstawione zostały m.in. przez pryzmat Grupy Budimex.
Marek Klusek, Dyrektor Oddziału Gwarancji, Innowacji i Warunków Kontraktowych w Budimex SA, podkreślił, że plac budowy, ze względu na swoją różnorodność, jest znacznie trudniejszą przestrzenią do wdrażania nowych rozwiązań, niż hala produkcyjna. Dodał jednak, że Budimex aktywnie poszukuje powtarzalnych procesów, które można zautomatyzować i dodaje do nich komponent cyfrowy. Jako przykłady innowacji rozwijanych w firmie wskazał technologię cyfrowego bliźniaka, wykorzystywaną przy budowie Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie oraz tzw. coboty – collaborative robot (roboty współpracujące). Opowiedział o potencjale wykorzystania wirtualnej wersji budynku w szkoleniach pracowników z zakresu BHP, a także funkcjonalnościach robota stworzonego w ramach projektu CONCERT. Podkreślił m.in. jego kompatybilność z innymi technologiami, autonomiczność poruszania się czy zastosowanie w nim elementów AI, która często, jak zaznaczył, jest mylnie ograniczana wyłącznie do modeli językowych. Procesy technologiczne wymagają czasu. – „Wejście robotów na plac budowy to perspektywa najbliższych 5-10 lat, przy czym będzie to postęp, nie rewolucja” – prognozował Marek Klusek.
Podczas dyskusji, w wypowiedziach uczestników i moderatora wielokrotnie przewijał się temat pracowników – ich obaw przed automatyzacją oraz o stopień przygotowania do współpracy z nowymi technologiami. Paneliści zwracali uwagę na konieczność „otwierania głów” oraz zmiany procesów szkoleniowych tak, by oswajały przyszłych pracowników z innowacjami.
Marek Klusek dodatkowo zaznaczył, że transformacja cyfrowa zaczyna się wewnątrz organizacji – od edukowania zespołu i zapraszania go do czynnego udziału w procesach rozwojowych. Mówił o tym, jak wprowadzenie robota na plac budowy, który jest w stanie współpracować z człowiekiem i czynić jego pracę bardziej efektywną, pozwala przekonać pracowników do nowych rozwiązań.
– „Boimy się technologii, ale tak naprawdę to obawa przed tym czego nie znamy. Jak już włączymy ją w nasze działania, zauważymy korzyści” – podkreślał. Zapewnił także, że w przypadku budownictwa, całkowite zastąpienie ludzi nie jest możliwe: – „My absolutnie nie dążymy do wyeliminowania ludzi z placów budów. W Budimeksie jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju rozwiązania, które się pojawiają i które mogą wspomóc proces robotyzacji. Bardzo chcemy być tymi, którzy dadzą realne wsparcie naszym pracownikom poprzez rozwiązania, które oferuje przemysł 3.0, 4.0 i 5.0”.
Panel „Przemysł 4.0” miał miejsce podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach w ramach ścieżki tematycznej „Cyfryzacja
i technologie”.
* * *
BUDIMEX SA jest spółką z ponad pięćdziesięcioletnią tradycją, która ma znaczący udział w rozwoju gospodarczym Polski. W okresie ponad 50 lat istnienia firmy zrealizowaliśmy tysiące nowoczesnych inwestycji infrastrukturalnych, kubaturowych i przemysłowych. Kultura innowacyjności, doskonalenie i kierowanie się zasadami zrównoważonego rozwoju pozwoliły firmie zdobyć pozycję lidera polskiego rynku budowlanego. Jest obecna nie tylko na rynku polskim, ale też zagranicznym: słowackim, czeskim, niemieckim i łotewskim. Budimex działa aktywnie także na rynkach: OZE, elektromobilności, gospodarki odpadami, utrzymaniem dróg i nieruchomości oraz elektromobilności.
Od 1995 roku Grupa Budimex notowana jest na warszawskiej GPW. Od 2011 roku wchodzi w skład indeksu najbardziej odpowiedzialnych spółek giełdowych.
W 2024 roku firma weszła do indeksu WIG-20 – największych spółek giełdowych. Jej inwestorem strategicznym jest hiszpańska firma o globalnym zasięgu – Ferrovial.
W skład grupy wchodzą m.in: Mostostal Kraków, FBSerwis, BXF Energia, Budimex Kolejnictwo, Budimex Mobility.
Więcej informacji jest dostępnych na www.budimex.pl
Źródło informacji: infoWire.pl / BUDIMEX SA