OGŁOSZENIE

Elżbieta Anna Polak15 stycznia 2021 roku odbyła się w Warszawie wspólna konferencja samorządowców w sprawie rządowych planów przejmowania przez Rząd RP samorządowych szpitali. Czy PiS chce przejąć samorządowe szpitale?

Konferencja odbyła się w piątek, 15 stycznia 2021 roku o godzinie 13.00 w Ratuszu miasta stołecznego. Warszawa, pl. Bankowy 3/5, przed salą nr 131.

W konferencji prasowej uczestniczyli:

  • Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy;
  • Elżbieta Anna Polak, marszałek woj. Lubuskiego.
  • Jacek Karnowski, prezydent Sopotu;
  • Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa mazowieckiego

Przypomnijmy, że niedawno marszałek Elżbieta Anna Polak wyraziła stanowisko związane z zapowiedziami Ministra Zdrowia o przejęciu przez rząd zarządzania polskimi szpitalami. – „W wigilię Minister Zdrowia wydał zarządzenie, w którym powołuje zespół ds. przeprowadzenia restrukturyzacji w ochronie zdrowia. Ten zespół ma przygotować nie tylko restrukturyzację, ale również przekształcenie właścicielskie, czyli centralizację wszystkich podmiotów, przejęcie własności szpitali, konsolidację sektora szpitalnictwa. Ma też powołać korpus menadżerski, bo zdaniem ministra zdrowia my sobie nie radzimy, a pandemia to obnażyła. Ten zespół składa się głównie z przedstawicieli rządu. Nie powołano do tego zespołu żadnego przedstawiciela samorządów, które od 20 lat są organami prowadzącymi jednostki ochrony zdrowia w województwach i powiatach…”

– „Samorządy zostały już pozbawione wojewódzkich zarządów ochrony środowiska i zarządów melioracji, z których powstały Wody Polskie, odebrano samorządom ośrodki doradztwa rolniczego, więc przyszedł czas na ochronę zdrowia. Jest to druzgocąca informacja przede wszystkim dla bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli, które gwarantuje konstytucja” – podkreśliła Elżbieta Anna Polak.

O tym, że PiS chce przejąć samorządowe szpitale alarmowano w piątek, 15 stycznia, na konferencji prasowej w warszawskim Ratuszu.
„Stanowczo i wyraźnie mówimy nie dla takiej reformy. W cieniu pandemii rząd mówi wprost o nacjonalizacji i upaństwowieniu szpitali samorządowych. Minister Zdrowia 23 grudnia podpisał zarządzenie, w którym powołał zespół bez udziału samorządu na poziomie wojewódzkim, jak i powiatowym. W tym samym zarządzeniu wyraźnie mówi o restrukturyzacji, konsolidacji, o powołaniu nadzoru centralnego, zespołu menadżerów i określa bardzo krótkie terminy do realizacji – do końca lutego przygotowanie założeń, do końca maja ustawa. To się dzieje naprawdę” – podkreśla marszałek Elżbieta Anna Polak. – „W tym samym czasie rząd ogranicza finansowanie ochrony zdrowia, obcina środki na psychiatrię, ratownictwo medyczne, leczenie onkologiczne, programy lekowe i to w czasie pandemii. Na 2021 r. mamy w budżecie państwa tylko 5,3 proc. na ochronę zdrowia, u naszych sąsiadów w Niemczech jest to dwa razy więcej – 11 proc. Bez zwiększenia nakładów finansowych żadna reforma się nie uda. Nie wyobrażamy sobie centralizacji ochrony zdrowia, zwłaszcza teraz, gdy samorządy tak bardzo się zadłużyły i tak bardzo zainwestowały w szpitale. W moim regionie lubuskim jest to 650 mln zł tylko w czasie ostatniej dekady. W tym samym czasie wybudowaliśmy radioterapię w Gorzowie Wlkp., bazę pogotowia lotniczego, Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze, które bez wahania oddaliśmy w grudniu na szpital tymczasowy, by skuteczniej walczyć z pandemią. Kupujemy sprzęt wysokospecjalistyczny kosztem innych zadań. Inwestujemy duże pieniądze w sprzęt innowacyjny. To samorządy sprawdziły się w walce z pandemią, to nasze szpitale zostały postawione w stan gotowości. O co więc chodzi w tej tzw. reformie? O 100 mld zł rocznie, kilkaset szpitali w Polsce, kilkadziesiąt tysięcy pracowników, remonty, zakupy sprzętu, inwestycje. Olbrzymie pole do nadużyć. Samorządy nie zgadzają się. Chcemy rozmawiać o tym, żeby poprawić i zwiększyć odporność systemu ochrony zdrowia zwłaszcza, że mamy Europejski Program Odbudowy, ale nie w takim stylu, nie w taki sposób” – mówi marszałek.

Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, pyta o to, co się stanie ze szpitalnym majątkiem.
„Gro szpitali w Polsce to szpitale powiatowe. Teraz mamy taką sytuację, że rząd prosi nas o pomoc w szczepieniu Polaków. I my oczywiście, jako samorządy, pomagamy. A z drugiej strony dowiadujemy się, że rząd chce przejąć majątek miast, powiatów, województw…”– mówi prezydent Sopotu. – „Mieszkańcy Sopotu kilka lat temu złożyli postulat, aby powstał szpital dla osób starszych. Wymusili na nas, abyśmy ich środki finansowe, w wysokości 12,6 mln zł, wydali na budowę szpitala geriatryczno-rehabilitacyjnego. I myśmy to zrobili. Co się teraz stanie z pieniędzmi mieszkańców Sopotu?! Ktoś je sobie weźmie?! Komuna już była. Centralne sterowanie już było. Zaprzeczenie idei samorządności w tym kraju już było. I mianowanie partyjnych dygnitarzy na wszelkie stanowiska, nieraz niezgodnie z wykształceniem też już było. Dlatego protestujemy w imieniu naszych mieszkańców przeciwko zamachowi na ich środki finansowe. To nie są pieniądze pani marszałek czy pana prezydenta miasta. Proszę więc, aby dać spokój naszym mieszkańcom i pozwolić im, aby sami się rządzili”.

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy wylicza konsekwencje jakie niosą ze sobą plany centralizacji służby zdrowia. – „To jest absolutnie niebywałe, że w czasie epidemii rządzący chcą wprowadzić kolejny chaos. Próba centralizowania szpitali w tak trudnym dla nas okresie spowoduje tylko dodatkowy bałagan i przede wszystkim niepewność. Sam pomysł jest bardzo zły i pojawia się w czasie, gdy wszyscy walczymy z koronawirusem. W kampanii wyborczej odwiedziłem bardzo wiele szpitali powiatowych i mówiłem o tym, że PiS szykuje się do przejęcia samorządowych szpitali, że będzie starał się dalej ograniczać prerogatywy samorządów. I widać, że te plany PiS chce realizować. My mówimy jasno – nie ma na to naszej zgody” – podkreśla prezydent Warszawy. – „Przez ostatnie 10 lat samorząd warszawski zainwestował 1 mld 600 mln zł w 10 szpitali. Na najbliższe lata mamy plany inwestycyjne sięgające prawie pół mld zł. To są pieniądze warszawianek i warszawiaków zainwestowane w infrastrukturę szpitalną i sprzęt. My nie oszczędzamy na szpitalach, ani na służbie zdrowia, nawet w tych ciężkich dla nas budżetowych okolicznościach. I teraz rządzący chcą przejąć ten majątek, który należy do wszystkich Polek i Polaków, bo plany dotyczą przejęcia wszystkich szpitali samorządowych w Polsce. To jest całkowicie nieprzygotowany pomysł. To kolejny zamach na samorządy. Nie ma na to naszej zgody. Dzisiaj to samorządy są jednym z najważniejszych inwestorów w służbę zdrowia. My bardzo często przejmujemy na siebie obowiązki państwa. Ten nasz wysiłek, który odpowiadał na potrzeby naszych obywateli miałby teraz pójść na marne” – przekonuje prezydent Trzaskowski.

Elżbieta Lanc, członek zarządu woj. mazowieckiego mówi, jak problem ochrony zdrowia przedstawia się na Mazowszu. – „Nasz głos wyraźnie brzmi „nie”. Nie dlatego, żeby coś, co dobrze funkcjonuje od ponad 20 lat, myślę tu o samorządach województw, zostało zmarnowane. Samorząd woj. mazowieckiego w ostatnich latach na inwestycje w 26 placówkach przeznaczył ponad 2 mld zł. Tylko w ostatnich 10 latach wyłożył miliard złotych na pokrycie straty, dokapitalizowanie, czy na udzielanie pożyczek. Bez tych środków szpitale by tak nie funkcjonowały. Warto wspomnieć, że w skali Mazowsza na rzecz wsparcia inwestycji w szpitale przeznaczyliśmy ze środków unijnych 3,3 mld zł. I teraz pytanie. Jest tzw. trwałość projektów unijnych. Co się stanie z tymi środkami? W jaki sposób zabezpieczyć nasze placówki, żeby dalej działały sprawnie?” – pyta E. Lanc.
„Jesteśmy gotowi do rozmowy z rządem. Razem ze służbami wojewody u NFZ realizujemy projekty inwestowania w szpitale w czasie pandemii dla 75 placówek. Sprawdziliśmy się i dalej jesteśmy gotowi do współpracy w walce z pandemią. Bez normalnej współpracy, scentralizowanie i nakreślanie z gabinetu nic nie da”.

Uczestnicy konferencji podkreślają, że problemem jest złe finansowanie ochrony zdrowia, a nie zły nadzór samorządów nad szpitalami. I o tym trzeba mówić.
„10 lat temu region lubuski był najbardziej zadłużonym regionem w Polsce, dziś jest najmniej. Oddłużyliśmy wielkim wysiłkiem wszystkie nasze szpitale. Powołaliśmy 4 spółki. Nie wyobrażam sobie jak te spółki działające na podstawie kodeksu spółek handlowych mają być upaństwowione” – mówiła marszałek Polak.


REKLAMA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię