OGŁOSZENIE

Średniowieczna twierdza obronna, otoczona fosą, wzniesiona ok. 1350 r. przez Kazimierza Wielkiego w miejscu grodu warownego z drugiej połowy IX wieku, zlokalizowana została na niewielkim pagórku w widłach dwóch rzek – Obry i Paklicy. Aktualnie wchodzi w skład Międzyrzeckiego zespołu muzealno-zamkowo-parkowego.

Jednym z najciekawszych zabytków Międzyrzecza są położone w zachodniej części miasta ruiny zamku królewskiego. Pierwsza wzmianka o zamku międzyrzeckim pochodzi z 1002 roku z relacji biskupa Merseburga Thietmara. O międzyrzeckiej warowni także wspominał w swojej kronice Jan z Czarnkowa.

Na rozwój średniowiecznego Międzyrzecza wpłynęło poważnie kilka czynników, między innymi położenie w krainie przejściowej między Wielkopolską, a Ziemią Lubuską: kluczowe usytuowanie strategiczne na linii Obry, łączące jej północny, bardziej na zachód wysunięty odcinek z cofniętymi ku wschodowi jeziorami obrzańskimi i to w miejscu najłatwiejszym do przeprawy przez jeziora; skrzyżowanie dalekobieżnych szlaków drogowych. Najważniejsze z tych ostatnich to drogi: Poznań – Lubusz, Poznań – Krosno oraz najstarszy szlak handlowy łączący Wielkopolskę poprzez Międzyrzecz – Santok z Pomorzem Zachodnim. Do rozwoju Międzyrzecza przyczyniły się też dobre miejscowe warunki osadnicze. „Kotlina” międzyrzecka, dawne dno polodowcowego jeziora, wyróżnia się dobrymi namułowymi glebami od okolicznych terenów o gruntach jałowych pokrytych przeważnie lasem.

Międzyrzecki zamek stanowi doskonały przykład ciągłości osadnictwa obronnego i trwałości usytuowanego w jednym miejscu punktu obrony, modernizowanego na przestrzeni dziejów stosownie do następujących zmian w sposobie prowadzenia walki.

W 1005 roku w trakcie przemarszu wojsk Henryka II, zamek oraz gród międzyrzecki został spalony. W XI wieku Międzyrzecz był pod wpływem Brandenburgii i Pomorza Zachodniego, by na początku XII wieku przejść ponownie w posiadanie Piastów. Po śmierci Bolesława Krzywoustego, Międzyrzecz wraz z okolicami jako część Wielkopolski przypada księciu wielkopolskiemu oraz krakowskiemu  Mieszkowi Staremu, a po nim Międzyrzecz wraz z zamkiem dziedziczą jego synowie: Odo- książę poznański i kaliski oraz Władysław Laskonogi- książę poznański i krakowski. Do zasług księcia Przemysła I należy ustanowienie w Międzyrzeczu kasztelani. Źródła z 1230 roku podają jako kasztelana zamku międzyrzeckiego Teodoryka i jego syna, Jana. W 1269 roku opiekun syna Przemysła I – Bolesław Pobożny umocnił miasto oraz zamek.
Mimo tych zabiegów zamek jak i miasto zostało zdobyte i spalone przez Ottona Brandenburskiego. Wykorzystując prawa majątkowe do miasta i zamku Małgorzaty Brandenburskiej, wdowy po królu Przemyśle II,  Brandenburczycy podstępem zajęli zamek, by w 1306 roku margrabia Jan dla umocnienia granicy wydaje Międzyrzecz von Uchtenhagen’om.

Międzyrzecz jak i zamek odzyskuje dla Polski Władysław Łokietek.

Za Kazimierza Wielkiego w drugiej ćwierci XIV wieku rozpoczęto budowę nowego zamku, kończąc ją zapewne pod koniec czwartej ćwierci tego stulecia.

Tak długi okres budowy nie może dziwić, ponieważ budowle tego typu wykonywano niezwykle sumiennie, ponadto prace murarskie prowadzone były wówczas jedynie w miesiącach wiosennych i letnich. W pierwszej fazie budowy wzniesiona została usytuowana poza grodem brama oraz strzegąca jej wieża. Wtedy też rozebrane zostały zabudowania dziedzińca grodowego, co wiązało się z planowanym kształtem przyszłej warowni.

Zamek w Międzyrzeczu - plan warowniWznoszenie murów obwodowych rozpoczęto około połowy XIV wieku. Usytuowano je dokładnie wzdłuż grzbietu dawnego wału grodowego (z wyjątkiem niewielkiego odcinka północnego), co pociągnęło za sobą konieczność usunięcia górnej partii obwałowania. Celem zapewnienia nowej konstrukcji odpowiedniej stabilności oparto ją na łukach wspartych na głęboko wpuszczonych w dawny wał filarach fundamentowych. Ziemię z wykopów oraz materiał z górnej partii dawnych umocnień przeniesiono na dziedziniec zamkowy, podnosząc jego poziom o ponad dwa metry.
Brama zamku znajdowała się po stronie wschodniej, w miejscu wjazdu do dawnego grodu. Nieopodal bramy, w północno-wschodnim narożniku muru, wznosiła się cylindryczna wieża. Po przeciwnej stronie murów zbudowano dwie mniejsze wieżyczki, flankujące usytuowany w zachodniej części dziedzińca budynek mieszkalny. Między bramą, a wieżą znajdował się czworoboczny budynek, interpretowany jako dom przybramny lub wieża bramna, dostawiony już w XV stuleciu lub po 1520 roku. Zamek otaczała fosa, przez którą przerzucony był zwodzony most.

Jest faktem powszechnie znanym, iż na czasy Kazimierza Wielkiego przypada wzmożony ruch budowlany, przy czym czołowe miejsce w przedsięwzięciach tego monarchy zajmowały budowle warowne. Wzniósł on ponad pięćdziesiąt zamków, nie licząc budowli odnowionych bądź rozbudowanych, a także ufortyfikował liczne miasta, otaczając je murami. Dzięki tym konsekwentnym działaniom powstał zwarty system obrony państwa.

W przedstawionym kształcie zamek przetrwał niezmieniony aż do 1520 roku.  Stacjonowała w nim załoga królewska. Zważywszy niewielkie rozmiary założenia, nie musiała ona być zbyt liczna.

W tym też czasie kasztelanem na zamku był Wincenty z Szamotuł. W 1426 roku zamek wizytował sam król Władysław Jagiełło. W 1466 roku Kazimierz Jagiellończyk oddał w zastaw zamek międzyrzecki Piotrowi z Szamotuł.

W wyniku zdrady w roku 1474 zamek został zdobyty przez Ślązaków pod wodzą Jana II Żagańskiego wraz z oddziałami króla Węgier Macieja Korwina oraz przy udziale poddanych księcia Henryka kożuchowskiego i głogowian. Najazd ten związany był zarówno z konfliktem między Kazimierzem Jagiellończykiem, a królem Węgier Maciejem Korwinem o zwierzchność nad Czechami, jak i z żywą wówczas na Śląsku tendencją, przeciwną przyłączeniu tej dzielnicy do Polski.  Zarządcą zamku w czasie napadu księcia Jana Żagańskiego był Sędziwój Żydowski. Miasto zostało spalone, zamek zdobyty, lecz nie zniszczony – stał się siedzibą dowodzącego najazdem Stefana Zapolyi.

Opisujący te wydarzenia Jan Długosz uważa zdobycie zamku za wynik zdrady lokalnych wielmożów (być może chodzi tu o Piotra z Szamotuł, w rękach którego zamek pozostawał jako zastaw od 1466 roku). Prawdopodobnie jednak ta zdrada uchroniła zamek od zniszczenia. Wkrótce zawarty został rozejm, zgodnie z którym zdobyte w czasie wojny zamki i miasta powróciły do swoich właścicieli.

Gród Międzyrzecz i Zamek Królewski
Rekonstrukcja rozplanowania miasta lokacyjnego w Międzyrzeczu: 1-Zamek. 2-Kolegium Jezuickie. 3-Kościół ewangelicki. 4-Ratusz. 5-Brama oberska. 6-Synagoga. 7-Brama wysoka-poznańska. 8-Basteja. 9-Kościół farny św. Jana. 10-Brama frankfurcka-młyńska. rys. R. Patorski [T. Łaszkiewicz, Międzyrzecz – od dziejów najdawniejszych po czasy wczesnonowożytne [w:] Międzyrzecz – dzieje miasta, red. W. Strzyżewski, M. Tureczek, Międzyrzecz 2009, s. 108.]

Kolejne zagrożenie pojawiło się w 1519 roku. Związane było ono z odnowieniem się konfliktu polsko-krzyżackiego, którego przyczyną było niewypełnienie przez Krzyżaków zobowiązań pokoju toruńskiego oraz próby uniezależnienia się Zakonu. Zyskawszy poparcie krajów Rzeszy, Krzyżacy zaczęli werbować tu ochotników do zaciężnej armii.
Zgromadzone siły z końcem sierpnia 1520 roku wyruszyły przez Frankfurt w kierunku pruskich posiadłości Zakonu. Dobrze przygotowana do obrony warownia międzyrzecka stawiła dzielny opór, przewaga nieprzyjaciela była jednak nazbyt znaczna (wojska liczyły około 2 tysiące jezdnych, 8 tysięcy piechoty i przeszło dwadzieścia armat. Mury zamkowe zostały rozbite wskutek intensywnego ostrzału dział. 12 października zamek został zdobyty. Zabudowania zostały całkowicie spalone, a załoga wymordowana.

Międzyrzecki zamek na dawnych fotografiach

 

Ogromne znaczenie strategiczne warowni spowodowało, że jeszcze w tym samym roku przystąpiono do jej odbudowy. Prace finansowane przez Zygmunta Starego ukończone zostały najprawdopodobniej w 1533 roku. W tym czasie zamek uległ zasadniczym przeobrażeniom. Jego wygląd można odtworzyć na podstawie opisu lustratorów królewskich z 1564 roku. W tym czasie kompleks zamkowy składał się  z właściwego zamku oraz tak zwanego przygródka.
Wejście do warowni prowadziło od strony wschodniej, poprzez zwodzony most i drewnianą bramę na murowanym fundamencie, flankowaną przez dwie ”komory”. W bramie osadzone były drewniane wrota. Po lewej i prawej stronie znajdowały się ponadto dwa podpiwniczone, wielokondygnacyjne budynki, zbudowane z „kwadratowej” cegły. Z tak rozbudowanego zespołu bramnego, drewniane galeryjki wiodły na mury, wzdłuż których ciągnęły się kryte gontem ganki. Lustratorzy wspominają ponadto o „baszcie”, wznoszonej właśnie przy bramie, co świadczy, że w tym czasie zamek był przebudowywany.  Sam zamek jest stosunkowo nieduży (oś wschód-zachód: 60 m, północ-południe: 35 m).

Zamek w Międzyrzeczu na dawnych akwarelach
Jak wyglądała wyglądało wejście na zamek w Międzyrzeczu możemy zobaczyć na akwarelach namalowanych przez nadwornego malarza Karola Albertiego.

Przygródek, do którego wiodła także drewniana brama i most, otoczony był drewnianym ogrodzeniem z blankami. Usytuowano tu głównie zabudowania gospodarcze (stajnie, wozownię, szopy, itp.).

Potężne basteje, dominujące dziś w sylwetce zamku, powstały zapewne w trakcie szesnastowiecznej przebudowy. Być może jedną z nich mieli na myśli lustratorzy, opisując wznoszoną przy bramie „basztę”. Basteje flankowały bramę wjazdową, która została wysunięta do przodu w stosunku do linii murów. Modernizacja ta wiązała się z ówczesnymi zmianami w sposobie prowadzenia walki, w którym dominującą rolę zaczęła odgrywać artyleria. W wyniku unowocześnienia budowli zamek międzyrzecki stał się nowoczesną, trudną do zdobycia warownią.

Międzyrzecki zamek na dawnej akwareli
Tak widział drogę z zamkowego folwarku w kierunku zamku i dawnego Międzyrzecza nadworny malarz Karol Alberti.

W tym samym mniej więcej czasie w południowo-wschodniej części dziedzińca, przy murze, powstał nowy, renesansowy budynek mieszkalny. Nie zachował się on do naszych czasów w całości, pewne wyobrażenie o jego wyglądzie mogą dać odnalezione w czasie prac archeologicznych fragmenty ozdobnych obramowań otworów okiennych i drzwiowych, kafle piecowe, itp.

Wobec braku źródeł niewiele można powiedzieć o dalszych losach zamku. Najprawdopodobniej został on zdewastowany w połowie XVII wieku, podczas najazdu szwedzkiego lub nieco później, kiedy ziemie północno-zachodniej Wielkopolski przejściowo zostały zajęte przez Brandenburgię. Od tego czasu warownia stopniowo popadała w ruinę.
W 1691 roku starosta międzyrzecki Piotr Opaliński rozpoczął jej odbudowę, prace jednak szybko zostały przerwane w związku ze śmiercią starosty jeszcze w tym samym roku. Według lustracji z 1699 roku zamek w tym czasie był opuszczony i zdewastowany.

Starostami międzyrzeckimi na początku XVIII wieku byli Mikołaj z Radomicka Radomicki oraz Jabłonowski, którzy wybudowali obok zamku, na terenie przygródka, rezydencję dla starostów. Dzieła zniszczenia dopełniły kolejne wojny.
W 1793 roku zamek przestał być królewszczyzną i został przejęty przez państwo pruskie, które w całości wraz z budynkami starostwa i folwarkiem zamkowym oddało w dzierżawę ministrowi von Lucchiesini. Ten majątek odkupił i wkrótce sprzedał Sturzel`owi, a następnie zamek przypadł rodzinie von Tempelhoff i von Dziembowskich pozostając ich własnością do 1945 roku.

FOTOGALERIA – Zamek współcześnie

 

Przez lata w warowni stacjonowały polskie wojska, strzegące pobliskiej granicy kraju. Dziś z dawnej potęgi umocnień niewiele pozostało. Do bramy zamkowej prowadzi kładka nad fosą. Po obu stronach wejścia znajdują się basteje z otworami strzelniczymi i platformy strzeleckie. Mury zamkowe mają kształt nieregularnej podkowy.

Na wyspę zamkową najłatwiej dostać się od strony rynku, przez dom bramny odbudowany w 1975 r., na wzór XVIII-wiecznego. Z lewej strony dziedzińca stoją barokowe budynki dawnego starostwa i oficyny dworskiej, a na wprost – ruiny średniowiecznego zamku, do którego można wejść przez bramę i obejrzeć ruiny od środka albo obejść zamek i fosę specjalną trasą. W muzeum prezentowana jest makieta zamku, przedstawiająca jego pierwotny wygląd.

W dawnej rezydencji starostów międzyrzeckich z 1719 r. i w oficynie dworskiej z początku XVIII wieku mieści się Muzeum Regionalne z ekspozycjami: archeologiczną, historyczną, artystyczną i etnograficzną.

W muzeum prezentowana jest m.in. ciekawa, jedna z najbogatszych w Polsce kolekcja portretów trumiennych, tablic herbowych i inskrypcyjnych z XVII i XVIII w.
Obok portretów trumiennych w dziale sztuki, w muzeum można obejrzeć polskie malarstwo portretowe z XVII, XVIII i XIX w. oraz nieznanego pochodzenia rzeźby sakralne z XV-XVIII wieku.

Świetność międzyrzeckiego zamku dawno już przeminęła.  Po II rozbiorze Polski w latach 1793-1945 miasto znalazło się w zaborze pruskim i nazwę miasta zgermanizowano na Meseritz. Zamkiem praktycznie się nie zajmowano. Dopiero po zakończeniu II wojny światowej i przejęciu Międzyrzecza przez Polską administrację w ubiegłym wieku podjęto dzieło częściowej rekonstrukcji królewskiej warowni. Uporządkowano otoczenie zamku. Zrekonstruowano mury obronne i basteje, które w późniejszym czasie nakryto dachami. Na początku 2005 roku rozebrano stary rozpadający się most przez fosę wiodący do zamku i wybudowano nowy wsparty na stalowych belkach. Zamek w wyniku ogromnych starań dyrekcji Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej zmienił swoje oblicze i stał się historyczną perłą Międzyrzecza i całego regionu, dając świadectwo polskości tych ziem.

Zamek stał się miejscem wielu ciekawych imprez. W otoczeniu zamkowych murów, na dziedzińcu i na podzamczu odbywały się Turnieje rycerskie, a także biesiady muzyczne.
Na terenie dawnej warowni organizowane są charytatywne imprezy dla najmłodszych, a także koncerty muzyczne dla starszej części mieszkańców Międzyrzecza. Zamek stał się swoistym centrum kultury w Międzyrzeczu, które wspaniale integruje mieszkańców Ziemi Międzyrzeckiej.
Poniżej prezentujemy kilka zdjęć pamiątkowych z imprez, które odbywały się na terenie międzyrzeckiego zamku i w jego otoczeniu.


REKLAMA

1 KOMENTARZ

  1. Widziałam Zamek w Międzyrzeczu tylko raz. Robi niesamowite wrażenie. Nie przytłacza a pobudza wyobraźnię mimo, że nie byłam wewnątrz a obeszłam zamek dookoła. Otacza Zamek piękny park a jest i Muzeum gdzie po raz pierwszy w życiu widziałam portrety trumienne. Cieszę się, że dane mi było zobaczyć i co ważne dotknąć historii z przed wieków

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię