DIAGNOSTYKA

Trzy ciężarówki z tachografami umożliwiającymi fałszowanie zapisów czasu pracy kierowców zatrzymały w ostatnich dniach patrole lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. W jednej przerobiono czujnik ruchu, a w kolejnych dwóch wgrano nielegalne oprogramowanie. Inspektorzy wycofali też z ruchu dwa znacznie przeładowane samochody dostawcze.

W poniedziałek i wtorek (27-28 stycznia) na lubuskich drogach ITD prowadziła kontrole ciężarówek pod kątem ujawniania m.in niedozwolonych ingerencji w instalacje tachografów. Sprawdzano także rzeczywistą masę kontrolowanych pojazdów.

Jako pierwszą zatrzymano litewską ciężarówkę, która przewoziła materace z Litwy do Holandii. Inspektorzy sprawdzili instalację tachografu urządzeniem diagnostycznym i wykryli, że czujnik ruchu znajdujący się przy impulsatorze skrzyni biegów został przerobiony. Zamontowane urządzenie umożliwiało kierowcy rejestrowanie rzekomego odpoczynku zamiast rzeczywistej jazdy.

W kolejnych dwóch przypadkach inspektorzy zatrzymali do kontroli ciężarówki należące do tego samego właściciela – polskiej firmy transportowej. Ujawnili, że do tachografów zostało wgrane nielegalne oprogramowanie. Kierowcy mogli w każdej chwili manipulować czasem pracy. Wystarczyło, że wpisali tylko odpowiedni kod.

Trzy ciężarówki z tachografami umożliwiającymi fałszowanie zapisów czasu pracy kierowców

Kierowcy ciężarówek zostali ukarani mandatami za ujawnione naruszenia przez ITD. Sprawy zostały przekazane do dalszych czynności policji. Użycie niedozwolonych urządzeń spowodowało jednocześnie ingerencję w drogomierz pojazdu. Taki czyn jest przestępstwem. Wobec przewoźników toczą się postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych. Oprócz tego będą musieli również pokryć koszt doprowadzenia tachografów do stanu zgodnego z przepisami w uprawnionych warsztatach.

Patrole lubuskiej ITD kontrolowały nie tylko ciężarówki, ale sprawdzały także stan techniczny i wagę aut dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Na odcinku drogi krajowej nr 92 koło Świebodzina zatrzymali dwa znacznie przeładowane pojazdy. Bus przewożący meble ważył 5,9 tony, a bus z odpadami 6,7 tony. Kierowców obu samochodów ukarano mandatami. Znacznie przeciążone pojazdy odholowano na koszt właścicieli na parking strzeżony. Mogły odjechać stamtąd po przeładowaniu nadmiaru towaru na inne auta.


REKLAMA