Otwarte dla wszystkich chętnych spotkanie odbyło się 18 maja 2023 r. o 17:00 w Międzyrzeckim Ośrodku Kultury. Jednym z powodów wizyty polityka w Międzyrzeczu było przedstawienie kandydatów na listy wyborcze Polski 2050 Szymona Hołowni w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
W otwartym spotkaniu w przeciwieństwie do spotkań organizowanych przez niektórych polityków mógł wziąć udział każdy chętny. Nie były potrzebne wcześniejsze zapisy, a chętni nie musieli spełniać restrykcyjnych wymogów.
Przybyłych na spotkanie powitała Katarzyna Karpa-Świderek, rzeczniczka prasowa partii Polska 2050 Szymona Hołowni.
AUDIO – Spotkanie zostało zarejestrowane w formie ścieżki dźwiękowej. Zapraszamy do wysłuchania nagrania (01:41:22).
Masz wybór. Trzecia droga to dobro obywateli zamiast interesów polityków.
Szymona Hołownię widownia powitała brawami. Lider partii Polska 2050 na wstępie swojego wystąpienia odniósł się do aktualnej sytuacji politycznej w Polsce i nawiązał do krytycznej wypowiedzi Donalda Tuska w kwestii tak zwanej „trzeciej drogi” lansowanej przez Szymona Hołownię, jako alternatywy dla duopolu panującego od wielu lat na polskiej scenie politycznej. Zapewniał, że mimo krytyki jest możliwa „trzecia droga”, droga, która jest nadzieją na zmianę i sposobem na rozbicie zabetonowanej sceny politycznej.
– „W 2019 roku zdecydowałem postawić swoje życie na głowie, bo miałem dość bycia zakleszczonym jako obywatel, zaklinowany w świętej wojnie toczącej się od 20 lat pomiędzy dwoma – uwaga – wywodzącymi się z Solidarności obozami, które stopniowo zapisywały do siebie to jednych, to drugich, dzieląc Polskę praktycznie na pół – mówił Hołownia i dodał – „Polska to dużo więcej niż dwa obozy polityczne. Wspólny start Polski 2050 z Polskim Stronnictwem Ludowym jest trzecią drogą”. Podkreślił jednocześnie, że nie jest to tylko pomysł, by razem pójść do wyborów, zdobyć ileś mandatów i powołać jakiś rząd.
Lider Polski 2050 odniósł się też do niedawno ogłoszonej propozycji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dotyczącej zniesienia opłat za autostrady w Polsce. Hołownia wskazywał, że w przypadku publicznych autostrad nie będą to duże pieniądze, w odróżnieniu do odcinka prywatnej autostrady A2 z Konina do granicy, gdzie opłaty są znacznie wyższe. Przypomniał, że w tym przypadku umowę koncesyjną w 1997 roku podpisał Bogusław Liberadzki, ówczesny minister transportu w rządzie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a w 2006 roku, za rządów PiS „Najwyższa Izba Kontroli uznała tę umowę za skandaliczną”. – „Co w tej sprawie zrobiono konkretnie, żebyśmy nie musieli płacić tak horrendalnych pieniędzy za poruszanie się tak istotnym (…) szlakiem. Nie zrobiono nic” – powiedział. Jak ocenił, dopiero teraz, na kilka miesięcy przed wyborami zaczyna się festiwal „kiełbasy wyborczej”. – „Kaczyński jest jak hydraulik, co przez osiem lat nie potrafił naprawić cieknącej rury. A teraz mówi, dajcie mi jeszcze cztery. Jego państwo działa jak zwykła sycylijska mafia. To się musi skończyć” – mówił Hołownia
Potrzeby Polaków, wykluczenie komunikacyjne, darmowe leki, rozdawanie pieniędzy przez PiS.
– „Polacy nie potrzebują państwa, które będzie dawało im pieniądze, ale państwa, które będzie zaspakajało ich najważniejsze potrzeby dotyczące między innymi transportu publicznego, edukacji czy ochrony zdrowia” – podsumował Hołownia. Odniósł się także do wyprawek szkolnych dla dzieci idących pierwszy raz do szkoły w kwocie 300 zł. Stwierdził, że średnio w Polsce, przeciętna rodzina zmuszona jest wydatkować ok. trzy tysiące złotych rocznie na korepetycje i zadał widowni pytanie, czy nie bardziej opłaca się urządzić taką szkołę w której nie trzeba będzie wydawać tyle pieniędzy na korepetycje. – „ To jest postawione na głowie i ktoś to musi z powrotem postawić na nogi. Państwo nie może obywatela tyle kosztować!” – zdecydowanie podkreślił.
W drugiej części spotkania goście mieli możliwość zadawania pytań Szymonowi Hołowni. Natomiast na koniec spotkania lider Polski 2050 zaprezentował 'kandydatów na kandydatów’ w tegorocznych wyborach do Sejmu. Wskazywał, że jego celem jest wprowadzenie do Sejmu nowych ludzi, którzy w większości nie byli obecni w polityce. Zapewniał, że: – „Jeżeli w tej polskiej polityce pojawi się jesienią, za prawie pół roku, nawet tych kilkadziesiąt osób, które zaczną od środka rozpuszczać tę skamielinę, które zaczną wprowadzać nowy sposób myślenia, zupełnie inną perspektywę, to myślę, że warto spróbować, że warto dać temu szansę, bo a nuż to będzie ten moment, od którego zacznie się stopniowa zmiana.”
Partia Polska 2050 w województwie lubuskim do startu w tegorocznych wyborach parlamentarnych wystawiła troje kandydatów. Są nimi:
Maja Nowak – magister Pedagogiki Opiekuńczo Wychowawczej na PWSZ w Głogowie. Ma 36 lat. Pochodzi z Bytomia Odrzańskiego – niewielkiego, miasteczka nadodrzańskiego w powiecie nowosolskim. Od prawie 20 lat realizuje się jako społeczniczka i wolontariuszka wielu organizacji pozarządowych.
Od 2015 roku prowadzi także fundację Rozwoju Aktywności Lokalnych FALA. Ludzkie problemy które napotka na swojej ścieżce prywatnej, zawodowej i społecznej powodują, że nie potrafię przejść obok nich obojętnie. Aktywne pomaganie innym ludziom nakręca Ją do kolejnych działań i ciągłego rozwoju oraz poszukiwania nowych rozwiązań.
Uważa, że polityka powinna służyć zwykłym ludziom: – „Polityka jest o zmianie. Zmianie życia Polek i Polaków na lepsze. W polityce liczą się obywatele i ich sprawy, a nie politycy i ich środowisko. Liczą się sprawy z którymi przeciętny obywatel nie radzi sobie w pojedynkę.
Chcę, żeby obywatele byli traktowani równo przez prawo, państwo, polityków i urzędników. Bez względu na poziom wykształcenia, miejsce zamieszkania, pozycję społeczną i znajomości. Polityka ma być o ludziach i dla ludzi. Wszystkich na równi.”
Izabela Ziętka – magister pedagogiki o specjalności Rewalidacja Osób Chorych i Niepełnosprawnych, studia licencjackie na kierunku Pedagogika Specjalna, studia licencjackie na kierunku Filologia Polska. Obecnie studiuje i jest na 5 roku studiów magisterskich z Psychologii. Ukończyła również wiele studiów podyplomowych, między innymi i logopedię i terapię pedagogiczną, neurologopedię kliniczną, wczesną logopedię kliniczną, wczesne wspomaganie i praca z osobami z Autyzmem i Zespołem Aspergera, oligofrenopedagogikę, zarządzanie oświatą, neuropsychologię.
Zawodowo związana jest z edukacją, bardzo długo z edukacją Osób z Niepełnosprawnością. Była nauczycielką oraz dyrektorką placówki specjalnej w Polsce, ale także placówki reprezentującej podejście inkluzywne w Niemczech. Obecnie pełni obowiązki dyrektora poradni psychologiczno-pedagogicznej. Jest także psychologiem szkolnym.
– „Chcę aktywnie uczestniczyć w polskiej polityce, ponieważ uważam, że polityka powinna być o ludziach i dla ludzi! Chcę działać w obszarze edukacji, a w szczególności w obszarze edukacji Osób z Niepełnosprawnościami systemowe zmiany są niezbędne! Wymaga to nowatorskich rozwiązań, które my w Polsce 2050 Szymona Hołowni, także z moim udziałem, już opracowaliśmy. Bliskie mi są również sprawy osób wykluczonych z różnych powodów. Chcę by Polska była krajem demokratycznym, w którym wszyscy będziemy w końcu czuli się jak w domu, w którym będziemy mieli równe prawa bez względu na kolor skóry, pochodzenie, niepełnosprawność, orientację seksualną. Kocham zwierzęta, które od zawsze były i są w moim domu, dlatego walka o ich prawa jest również moim priorytetem.”
Jest zaangażowana w Polsce 2050 od czasów kampanii prezydenckiej Szymona Hołowni, aktywnie współpracuje z Instytutem Strategie 2050, była również pełnomocniczką Szymona Hołowni, ds. tworzenia struktur partyjnych Partii Polska 2050 w województwie lubuskim. Obecnie w Zarządzie Regionu pełni funkcję skarbnika.
Generał Mirosław Różański – były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych. 12 grudnia 2016 złożył wniosek o zwolnienie z zawodowej służby wojskowej. W lutym 2017 r., odchodząc ze stanowiska Dowódcy Generalnego, oświadczył, że nie mógł przygotować sił zbrojnych do działań. Jak pamiętamy, ówczesny minister obrony narodowej swoimi nie do końca trafnymi decyzjami, jesienią 2015 roku praktycznie zatrzymał realizację Planu Modernizacji Technicznej naszej Armii.
W 2017 r. generał Różański powołał Fundację „Bezpieczeństwa i Rozwoju Stratpoints”, która zajmuje się bezpieczeństwem i rozwojem oraz wsparciem i opieką nad weteranami. Piastuje w fundacji stanowisko prezesa zarządu.
W 2020 zasiadł w sztabie kandydata na prezydenta RP Szymona Hołowni i następnie, po powołaniu przez Szymona Hołownię ugrupowania Polska 2050, w kolegium ekspertów związanego z nim Instytutu Strategie 2050.
Był jedną z trzech osób, jakie wyznaczono do budowy struktur ruchu Polska 2050 w województwie lubuskim.
Na zakończenie spotkania generał powiedział: – „Jeżeli ktoś zadaje mi pytanie – dlaczego? Dlaczego dołączyłem do Szymona już w 2019 roku, były kolejne lata, myślę, że też i złożone dla ruchu, który budował się i krzepł, to długo się zastanawiałem jak daleko można się zaangażować i to chcę wam powiedzieć. Mam dług, mam zobowiązanie w stosunku do społeczeństwa, bowiem Polskie Państwo przez trzy dekady kształciło mnie i szkoliło w kraju i za granicą. Kolejni prezydenci, Kwaśniewski, świętej pamięci Kaczyński, Komorowski, politycy z różnych opcji obdarzyli mnie zaufaniem, mianowali mnie na kolejne stopnie generalskie, otrzymywałem misję dowodzenia w kraju i za granicą. Jeżeli Wy obdarzycie mnie również takim zaufaniem, to deklaruję, że politycy będą kierowali Ministerstwem Obrony Narodowej, a żołnierze będą dowodzili armią. Dyskusja o bezpieczeństwie toczyć się będzie w parlamencie, nie podczas konferencji prasowych, czy na Twitterze, jak to ostatnio oglądamy. Była mowa o pieniądzach. Ogromne pieniądze 97 miliardów złotych w tym roku przeznaczanych jest na bezpieczeństwo. Jestem przekonany, że duża część tych pieniędzy powinna być lokowana, budując bezpieczeństwo w polskim przemyśle, państwowym ale również w prywatnym, tak jak to się robi w Stanach Zjednoczonych. Polska powinna rozmawiać ze wszystkimi, bez wyjątku. Powtarzam, bez wyjątku członkami NATO, uwzględniając leadership Stanów Zjednoczonych ale uważam również, że Polska włączyć się w programy obronne Unii Europejskiej. Jak chociażby niedawno zgłoszony program obrony powietrznej Europy. Może wtedy w Polską przestrzeń powietrzną nie będą wlatywały rakiety, balony, czy może samoloty nie wiadomo jakiego pochodzenia” – mówił generał Różański i dodał – „Czasem jestem pytany jaka powinna być Armia. Cieszę się, że to określenie w swoich przekazach implementował też Szymon. Polska Armia powinna być zdolna do identyfikowania zagrożeń i zwalczania ich jeszcze poza granicami naszego kraju. A budowanie potencjału armii powinno się odbywać na formowaniu kolejnych batalionów, dywizjonów, czy eskadr, a nie mnożeniu dowództw. W NATO się pytają ile masz eskadr systemów bezzałogowych, ile masz dywizjonów obrony przeciwlotniczej. Nikt nie pyta ile masz dowództw dywizji, a my chcemy mnożyć te dywizje. I na koniec szanowni Państwo. Czas skończyć z piknikami wojskowymi, z pokazami, z eventami u pana rydzyka. Wojsko ma się szkolić. Wojsko ma się szkolić intensywnie od poniedziałku do piątku ale weekendy ma spędzać z rodzinami, z bliskimi. Bo to im się należy.”
Warto przypomnieć, że tegoroczne wybory do parlamentu odbędą się na jesień w jednym z trzech terminów: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada – o dokładnej dacie ostatecznie zdecyduje prezydent najpóźniej na 30 dni przed ich przeprowadzeniem.
Według różnych sondaży Polska 2050 mogłaby liczyć obecnie na ok. 17-20 proc. głosów w wyborach. Poparcie w ostatnim czasie nieco spadło, ale wciąż daje ugrupowaniu miano drugiej siły politycznej w Polsce.
Wydaje się, że największą słabością partii pozostaje brak znanych nazwisk w regionach. Doskonałym przykładem jest tutaj Lubuskie, gdzie, poza gen. Różańskim działacze, nawet najbardziej promowani, są dla przeciętnego zjadacza chleba zwyczajnie anonimowi, co nie jest bez znaczenia w przypadku wyborów parlamentarnych. Natomiast niewątpliwym atutem jest wiara w zwycięztwo oraz zaangażowanie działaczy i to, że partia potrafi wywalczyć sobie przestrzeń na poolitycznej scenie bez subwencji z państwowej kasy.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: Kazimierz Czułup/
