OGŁOSZENIE

„Późnośredniowieczne skarby monet z pogranicza Królestwa Polskiego, Śląska i Brandenburgii”, to tytuł książki, która właśnie została wydana przez Muzeum Lubuskie imienia Jana Dekerta w Gorzowie.

Przybyłych na spotkanie gości w imieniu dyrektora Andrzeja Kirmiela przywitał pan Łukasz Bednaruk, pracownik Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej. Po zapoznaniu gości z tematem i programem spotkania przedstawił prelegenta.

Późnośredniowieczne skarby monet z pogranicza Królestwa Polskiego, Śląska i BrandenburgiiKsiążka autorstwa dra Tadeusza Szczurka, to zbiór artykułów, będących podsumowaniem czterdziestoletniej pracy naukowca nad skarbami monet.

Autor rozpoczął swoje wystąpienie od przybliżenia wszystkim historycznych uwarunkowań w północnej i środkowej części obecnego województwa lubuskiego w późnym średniowieczu, gdzie zbiegały się granice trzech państw – Polski, Czech i Niemiec. Kontynuując przypomniał, że w omawianych czasach z Królestwem Polskim graniczył Śląsk należący wtedy do Królestwa Czeskiego oraz Marchia Brandenburska, wchodząca w skład Rzeszy Niemieckiej, a na wschód od Odry do Marchii Brandenburskiej należały Nowa Marchia i Ziemia Torzymska, scalone dopiero w roku 1817 pod nazwą Nowej Marchii.
Dr Szczurek podkreślił to, że termin Ziemia Torzymska jest niczym innym, jak prawobrzeżną (wschodnią) częścią historycznej Ziemi Lubuskiej, odpowiadającej dawnej, leżącej po prawej stronie Odry piastowskiej kasztelanii lubuskiej.  Podkreślił  to, że obecnego regionu administracyjnego o nazwie województwo lubuskie nie należy utożsamiać z historyczną Ziemią Lubuską.


  Foto: Kazimierz Czułup


W dalszej części dr Szczurek opowiedział między innymi o skarbach z Goraja, Międzyrzecza, Gorzowa, Toporowa, Kunowic i Strzelec Krajeńskich. Mowa była o praskich i polskich groszach, a także denarach fenigach, kwartnikach śląskich, groszu miśnieńskim i szelągach.
Pan doktor dokonał także bardzo ogólnych porównań poszczególnych pieniędzy pod względem ich wartości i przytaczał przykłady, co za poszczególne pieniądze można było w średniowieczu kupić.

Podczas spotkania można było  uświadomić  sobie fakt, że w ówczesnej Europie, szczególnie w czasach rozdrobnienia dzielnicowego, funkcjonowało bardzo dużo różnych pieniędzy, które bito w poszczególnych księstwach.  To tak jakby obecnie każde województwo i niektóre powiaty miały swoją walutę! Co ciekawe, średniowieczni mieszkańcy tych ziem, najczęściej nie umiejący czytać i pisać jakoś sobie radzili z przeliczaniem poszczególnych pieniędzy, które przecież funkcjonowały na terenie całej Europy i nawet Bliskiego Wschodu. Pamiętać należy, że wtedy nie było czegoś takiego jak kantor wymiany walut.

Bardzo ciekawe spotkanie, dzięki któremu można było sobie poszerzyć horyzonty związane z obiegiem średniowiecznego pieniądza, jego wartością i sposobem posługiwania się nim. oktor Szczurek wyjaśnił słuchaczom  przy okazji to, żeby nie kojarzyć pojęcia „skarb” z jakąś niewyobrażalną sumą pieniędzy i związanego z nimi bogactwa, bo wśród archeologów i numizmatyków skarbem nazywa się znalezisko dużej ilości monet,  a także kilku sztuk. Skarbem po prostu jest samo znalezisko monet.

Ponad dwugodzinne spotkanie zakończyło się ciekawą dyskusją i wymianą poglądów.

Podczas spotkania można było otrzymać bezpłatny egzemplarz książki.

Projekt realizowany jest z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej. Wydarzenie organizowane w ramach Weekendowego Szlaku Naukowego.

Książka pt. „Późnośredniowieczne skarby monet  z pogranicza Królestwa Polskiego, Śląska i Brandenburgii” jest dostępna między innymi w bibliotece Muzeum imienia Jana Dekerta w Gorzowie.

 *  *  *

dr Tadeusz Szczurek
dr Tadeusz Szczurek

Doktor Tadeusz Szczurek – archeolog, numizmatyk z Muzeum im. Jana Dekerta w Gorzowie jest laureatem prestiżowej Nagrody im. Jana Gawrońskiego za najlepszą książkę naukową z zakresu numizmatyki i medalistyki.
W muzeum pracuje od 1977 r. Skończył archeologię na Uniwersytecie Wrocławskim. Po studiach pracował w różnych zawodach, m.in. w zakładach mięsnych i w Powiatowym Domu Kultury w Strzelcach. W latach 70. zajął się numizmatyką. W swojej naukowej działalności dąży do opisania i zinwentaryzowania skarbów z XVII i XVIII w.
Zabezpieczył dla muzeum aż 10 skarbów. Najważniejszy z nich, pochodzi z XIV w. Znaleziony został w Wojcieszycach: zawierał monety (denatry i brakteaty), m.in. brandenburskie, zachodniopomorskie i meklemburskie.

REKLAMA