Weteran na medal.

Są niezwyciężeni, wspierają się w procesie dochodzenia do zdrowia, dzielą się doświadczeniami, a łączy ich wspólny mianownik – pobyt na misji wojskowej.

0
303
marcin brzechwa weteran na medal 000
Są niezwyciężeni, wspierają się w procesie dochodzenia do zdrowia, dzielą się doświadczeniami, a łączy ich wspólny mianownik – pobyt na misji wojskowej. Rozmowa z żołnierzem, weteranem poszkodowanym — młodszym chorążym Marcinem, służącym w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej. / Foto: st. szer. spec. Patryk Szymaniec
OGŁOSZENIE

marcin brzechwa weteran na medal 002Są niezwyciężeni, wspierają się w procesie dochodzenia do zdrowia, dzielą się doświadczeniami, a łączy ich wspólny mianownik – pobyt na misji wojskowej.

Rozmowa z żołnierzem, weteranem poszkodowanym — młodszym chorążym Marcinem, służącym w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej.

Sprawność sprzętu wojskowego, zapotrzebowania, wykresy, tabelki, rubryki… a wśród nich młodszy chorąży Marcin. Podoficer sekcji logistycznej 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, którego udaje mi się zaprosić na krótką rozmowę o jego służbie, pasji i sposobie na życie.

Panie chorąży, na początku naszej rozmowy proszę przybliżyć swoją sylwetkę.

Prywatnie jestem mężem i tatą prawie pełnoletniego syna. Pochodzę z Głogowa. Interesuję się sportem i myślistwem. Jeśli chodzi o obszar służby mundurowej, przygodę z wojskiem rozpocząłem w 1997 roku w Wędrzynie, wówczas jako żołnierz zasadniczej służby. Pięć lat później wstąpiłem w szeregi 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Obecnie jestem podoficerem, w stopniu młodszego chorążego. Na co dzień zajmuję się zagadnieniami związanymi z pracą w pionie funkcjonalnym transportu i logistyki. W tym roku mija mi 26 lat służby wojskowej.

Panie chorąży był pan w Afganistanie. Czy był to pierwszy wyjazd na misję?

Tak, nasza brygada w 2011 roku wystawiała IX zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Na misji byłem na etacie dowódcy drużyny transportowej.

Co się wówczas wydarzyło?

Pamiętam, że jechaliśmy do Ghazni po zaopatrzenie, towary. Nasza ciężarówka najechała na IED (improwizowane urządzenie wybuchowe), który wybuchł… to była zasadzka. Co pamiętam? Ocknąłem się, strzelali, przekazałem po radiu co się stało. Ratownicy medyczni wyciągnęli nas i udzielili pierwszej pomocy w WEMie (wóz ewakuacji medycznej). Wylądowałem w szpitalu – tam mnie posklejali. Na misje już nie wróciłem.

marcin brzechwa weteran na medal 001Nosi pan miano weterana poszkodowanego i przynależy do Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Misją ośrodka jest uświadomienie społeczeństwu, że żołnierze pełniący służbę poza granicami kraju zasługują na szacunek i wsparcie. Jak to wygląda ze strony weterana?

Tak, kilka lat temu zapisałem się do ośrodka, w którym jako weteran uzyskuję pomoc, poradę w zakresie możliwości rozwiązania nurtujących problemów. Centrum działa na rzecz integracji środowiska weteranów. Jednym ze wspólnych przedsięwzięć jest udział w Invictus Games, międzynarodowych zawodach sportowych dedykowanych właśnie dla żołnierzy i weteranów poszkodowanych. Pomysłodawcą inicjatywy jest Książe Sussex – Harry, który służył w Afganistanie. W tym roku, we wrześniu pierwszy raz wziąłem udział w igrzyskach, które odbyły się w Dusseldorfie, w Niemczach.

Invictus Games, czyli gra niezwyciężonych, na czym polegają igrzyska?

Zawody to przede wszystkim możliwość spotkania weteranów poszkodowanych w międzynarodowym środowisku. To ludzie, którzy wspierają się nawzajem, dzielą doświadczeniami i zarażają pasjami.

W trakcie igrzysk walczymy o medale, czujemy wzajemną rywalizację, mamy cel do osiągnięcia. We wrześniu w Dusseldorfie wziąłem udział w dwóch konkurencjach, w których zdobyliśmy drużynowo złoto i srebro – była to siatkówka na siedząco oraz strzelanie z łuku klasycznego.

Gratuluję. Plany na przyszłość, czego pan sobie życzy?

Zdrowia! Będzie zdrowie, będzie wszystko. Ponadto chciałbym wybrać się na kolejne igrzyska, które odbędą się w Kanadzie w 2025 roku.

Przyłączam się do życzeń.

Rozmawiała por. Anna Dominiak

  *  *  *

Chcesz zostać jednym z nas? Żołnierzem 17 Brygady Zmechanizowanej? Aby wstąpić w szeregi zmotoryzowanych, skontaktuj się z rekruterem, pod numerem telefonu 887 703 311 lub odwiedź stronę https://www.wojsko-polskie.pl/bedziesz-/


Tekst: por. Anna Dominiak

Zdjęcia: st. szer. spec. Patryk Szymaniec

REKLAMA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię