Spis Treści
Ten film trzeba zobaczyć, aby naprawdę zrozumieć, co się w Polsce stało. Czy 200 tys. osób naprawdę musiało umrzeć? Jest to projekt non-profit. W zamyśle autorów – pomnik dla 200 tys. Polaków, którzy zmarli nie tylko w wyniku pandemii, lecz również na skutek różnych zaniechań. To pomnik dla bohaterów tego trudnego czasu.
Autorzy filmu do rozmów zaprosili kilkudziesięciu przedstawicieli świata nauki, medycyny, polityki i ekonomii. Prosili ich o odpowiedź na szereg pytań, w tym na to najważniejsze: Czy 200 tys. Polaków naprawdę musiało umrzeć?
W efekcie powstał dwuczęściowy dokument filmowy, stanowiący próbę oceny tego, co działo się w Polsce od 2020 r. do dziś. Pierwsza cześć została zatytułowana: „Pandemia”, natomiast druga, to „Czas próby”.
Film rozpoczyna się szokującą relacją prof. Piotra Kuny (członka zarządu Polskiego Towarzystwa Alergologicznego) z tzw. szpitala covidowego, w którym zamknięto na klucz jednego z jego znajomych. Jednak w filmie jest więcej przejmujących relacji.
Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych mówi o tym, jak na oddział zakaźny przywieziono motocyklistę, który spadł na asfalt i połamał żebra.
Prof. Dorota Zarębska-Michaluk (prezes Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego) opowiada o tym, że na taki sam oddział innego szpitala przywieziono osobę z odciętym uchem.
Natomiast była rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz apeluje o ogłoszenie ogólnopolskiej żałoby. – „To nie musiałby być dzień wolny od pracy” – przekonuje i dodaje – „Wystarczyłyby flagi opuszczone do połowy masztów i chwila zadumy.”
W ciągu minionych dwóch lat w Polsce zmarło najwięcej ludzi od zakończenia II wojny światowej.
– „To było największe wymieranie Polaków” – twierdzi prof. Filipiak, rektor Uczelni Medycznej im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, były prezes Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego.
Z kolei prof. Janusz Marcinkiewicz, wieloletni kierownik Katedry Immunologii Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego zastanawia się, co by było, gdyby nad Polską codziennie rozbijały się trzy boeingi.
– „Nas nie słuchano” – mówi prof. Maciej Żylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, który był szefem zespołu doradców przy ministrze nauki i szkolnictwa wyższego.
Zaś prof. Grzegorz Raczak, były konsultant do spraw kardiologii, wzywa do wyjaśnienia tego, co się stało. Po to, by ukarać winnych zaniedbań, ale przede wszystkim po to, by taka tragedia już więcej się nie powtórzyła.
WIDEO – „Pandemia czas próby” – cz. 1
Słowo „klęska” niestety pada bardzo często. Bohaterowie filmu tłumaczą nie tylko, jakie popełniono błędy, lecz również skąd się wziął ruch antyszczepionkowy i czy antyszczepionkowcy mieli rację.
Wszyscy oni zgodnie twierdzą, że Polaków zabijał nie tylko koronawirus. Umierali na skutek braku dostępności do lekarzy, a także na skutek błędnych decyzji. Ich opinie, a także refleksje wielu innych wybitnych reprezentantów świata nauki, polityki i ekonomii, znajdziemy w dokumencie filmowym autorstwa Mateusza Cieślaka oraz Franciszka Małeckiego-Trzaskosia: „Pandemia. Czas próby”.
W filmie nie ma komentarza autorów. Możliwość komentowania otrzymali rozmówcy, z których większość to wybitne autorytety świata nauki.
Sam film nie jest jednak nudnym wykładem naukowym. Autorzy filmu sądzą, że: – „Udało nam się stworzyć rzecz nie tylko ważną, lecz również bardzo ciekawą. Wedle zgodnej opinii szeregu osób ten film wciąga. Zgodnie z naszym zamysłem „Pandemia. Czas próby” ma być rodzajem pomnika dla ofiar koronawirusa (w tym tych, którzy zmarli na skutek braku dostępu do lekarzy i procedur medycznych). A także dla tych, którzy są tego czasu bohaterami.”
Warto dodać, że dokument filmowy jest projektem non-profit, powstałym pro publico bono i znajduje się na nieodpłatnej platformie VOD Iboma.Media.
Na koniec, po obejrzeniu filmu warto sobie zadać zasadnicze pytanie. Czy z tej próby wyszliśmy zwycięsko?
Źródło informacji: Iboma.Media