Spis Treści
Druga odsłona rządowej ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu. Czy w Gminie Międzyrzecz będą burzone pomniki?
2 września 2017 roku zgodnie z tak zwaną ustawą dekomunizacyjną minął termin, do którego samorządy miały czas, by samodzielnie dokonać zmian w nazwach m.in. ulic, które propagują ustroje totalitarne, w tym komunizm. IPN wskazał, że w kraju ustawie podlegają 943 nazwy ulic.
Jak pamiętamy nowe przepisy „O zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej” parlament uchwalił w kwietniu 2016 r., po jej podpisaniu przez prezydenta w maju, weszła w życie 2 września 2016 r.
Zgodnie z uchwałą nr XXXVI/358/17 Rady Miejskiej w Międzyrzeczu
z kwestią zmiany nazw ulic nasza gmina uporała się jeszcze w sierpniu 2017 roku. W efekcie podjętych działań, po przeprowadzonych konsultacjach społecznych, realizowanych między innymi w formie sondy internetowej Rada Miejska zmieniła nazwy czterech ulic:
– ul. Karola Świerczewskiego zmieniona została na Mieszka I
– ul. Aleksandra Waszkiewicza zmieniona została na Kazimierza Wielkiego
– ul. Marcelego Nowotki zmieniona została na Stefana Cyraniaka
– ul. Aleksandra Zawadzkiego zmieniona została na Tadeusza Zawadzkiego
[ … czytaj więcej na temat zmiany nazw ulic w Międzyrzeczu ]
Na zmianę nazw propagujących ustroje totalitarne samorządy miały 12 miesięcy od wejścia w życie przepisów. W przypadku niewykonania tego obowiązku sprawą zmian nazw będą zajmować się wojewodowie, którzy wydadzą zarządzenia zastępcze, nadając nowe – zgodne z duchem ustawy i wytycznymi IPN – tzw. właściwe nazwy.
Końcowym efektem działań rządu ma być ostateczne wyeliminowanie z wszystkich polskich miejscowości nazw, które propagandowo odwołują się do totalitaryzmów, głównie do komunizmu.
Kolej na pomniki
Zgodnie z ustawą tzw. dekomunizacyjną „Nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować„. Ustawa precyzuje, że ” … za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944–1989″.
Niezależnie od przepisów dotyczących nazw propagujących ustroje totalitarne dodatkowa ustawa z czerwca 2016 r. reguluje usuwanie m.in. komunistycznych pomników. Są poświęcone m.in. Armii Czerwonej, tzw. braterstwu broni polsko-sowieckiemu, partyzantom sowieckim, utrwalaczom władzy ludowej, Gwardii Ludowej/Armii Ludowej. Miejscem, gdzie ma trafić część demontowanych pomników jest ekspozycja w Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku na zachodnim Pomorzu. Co się stanie z pozostałymi pomnikami nie wiadomo.
Na stronie IPN możemy przeczytać (https://ipn.gov.pl)
Posiadana przez nas wiedza w zakresie istniejących pomników pozwala już na obecnym etapie sformułować katalog kategorii obiektów, które w naszej opinii obligatoryjnie powinny ulec usunięciu.
Należą do nich:
1. Pomniki poświęcone Armii Czerwonej i wliczamy tutaj tzw. pomniki wdzięczności, braterstwa, partyzantów sowieckich.
2. Pomniki poświęcone działaczom Polskiej Partii Robotniczej.
3. Pomniki poświęcone Gwardii Ludowej/Armii Ludowej.
4. Pomniki poświęcone zwalczaniu Polskiego Podziemia Niepodległościowego po 1944 r. przez instytucje Polski Ludowej i ZSRR.
5. Pomniki poświęcone funkcjonariuszom Polski Ludowej lub działaczom komunistycznym z innych państw.
6. Pomniki poświęcone Komunistycznej Partii Polski.
7. Pomniki upamiętniające budowy obiektów z okazji … -lecia Polski Ludowej.
Z powyższego wynika, że wszystkie Szkoły Podstawowe, tak zwane 1000- latki wybudowane z okazji rocznicy 1000-lecia Państwa Polskiego, która przypadała w 1966 roku, powinny także zostać wyburzone. A zgodnie z punktami 5. i 7. również międzyrzecki Pomnik 1000-lecia Państwa Polskiego powinien zostać rozebrany. Czy my przypadkiem nie poruszamy się w oparach absurdu?
Zgodnie z ustawą, za usunięcie obiektu upamiętniającego osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny, będzie odpowiadał właściciel lub – jak zapisano – „Użytkownik wieczysty nieruchomości, na terenie której obiekt się znajduje”.
Decyzją Wojewody Lubuskiego Gmina Międzyrzecz ma wyznaczone trzy pomniki do usunięcia:
Pomnik żołnierza łącznościowca znajdujący się w Kęszycy Leśnej;
obelisk z pamiątkową tablicą we wsi Wysoka, upamiętniający śmierć mjr Aleksieja
Karabanowa;
tablicę pamiątkowa w Pniewie, która została odsłonięta w 1975 roku, przez znakomitych
Międzyrzeczan- Alfa Kowalskiego i Tadeusza Podbielskiego.
Gmina jest ustawowo zobowiązana usunąć, lub zburzyć wyżej wymienione pomniki i tablice do 31 marca br. Z mocy ustawy rozbiórka tych pomników po wyznaczonym terminie odbywać będzie się na koszt Gminy, czyli wszystkich mieszkańców Gminy Międzyrzecz.
Czy w tej kwestii pytano o zdanie i opinie mieszkańców poszczególnych miejscowości? Czy organizowano referendum lub jakiekolwiek konsultacje? Powszechnie wszystkim wiadomo, że nie. W związku z tym postanowiliśmy zapytać o Państwa opinię w kwestii burzenia pomników. Zapraszamy w ramach SONDY do wyrażenia swojego poglądu.
SONDA – burzenie pomników w Gminie Międzyrzecz
I tu pojawia się kwestia natury ogólnej, tj. czy burzyć pomniki? Wiele osób uważa, że nie powinno się burzyć, chyba że w skrajnych wypadkach. Po pierwsze, poprzez wyburzanie pomników tworzymy w społeczeństwie wrażenie, że przekreślamy wszelkie dokonania danej jednostki, za które była wcześniej chwalona. Po drugie, dopuszczamy się rażącej ahistoryczności, potępiając człowieka za poglądy, które w jego epoce były powszechne. Na tej zasadzie należałoby wytrzeć zasługi Arystotelesa (szowinisty i mizogina), Cycerona (teoretyka niewolnictwa), czy Cezara (ludobójcy). Pamiętajmy, że pod względem moralnym nawet geniusze bywają dziećmi swojej epoki.
Co na ten temat mówią politycy?
– „Nie należy usuwać pomników żołnierzy sowieckich. Na naszych terenach zginęło aż 600 tys. radzieckich żołnierzy. To nie byli zbrodniarze, przynajmniej nie w dużej części. Walczyli bohatersko. A w porównaniu ze zbrodniami niemieckimi, zbrodnie sowieckie miały mniejszą skalę. Wkład Armii Czerwonej w pokonanie nazistów jest niezaprzeczalny. Gdyby nie Sowieci, nie byłoby nas. Niemcy nas chcieli zabić, Rosjanie tylko zniewolić” – uważa marszałek senior Kornel Morawiecki (76 l.).
Podobne zdanie na ten temat ma były poseł ruchu Kukiz’15, Janusz Sanocki (63 l.). – „Te pomniki ilustrują pewien epizod w historii, naszej polskiej również. Wygrana ZSRR w II wojnie światowej była dla Polski opcją lepszą niż wygrana III Rzeszy. Zamiast burzyć pomniki może warto by dodać do nich tablice opisujące wydarzenia, których dotyczą – uważa Sanocki i zaznacza, że nie neguje tego, iż komunizm był zły.”
Ustawa choć restrykcyjna na razie nie dotyczy grobów i cmentarzy. Rząd deklaruje i zapewnia, że likwidowane są tylko wszelkie pomniki braterstwa polsko-radzieckiego i obeliski o charakterze propagandowym.
Wprawdzie na dzień dzisiejszy nikt grobów i cmentarzy nie zamierza likwidować, ale warto sobie zadać pytanie, co będzie jutro, bo nie można wykluczyć, że PIS zabierze się w przyszłości również za miejsca spoczynku żołnierzy Armii Czerwonej poległych podczas II wojny światowej.
Obecnie w niektórych miejscowościach groby i cmentarze przez mieszkańców są zgodnie z chrześcijańskim obyczajem otaczane szacunkiem, a niszczejące nagrobki są na bieżąco w miarę możliwości naprawiane. Czy takie działania będą kontynuowane w przyszłości, czy ludzie nie ulegną zastraszeniu? Na to trudno dzisiaj odpowiedzieć.
Niewątpliwie cyniczne działania obecnego rządu PIS-u wzbudzają wiele kontrowersji i nadal skutecznie dzielą polskie społeczeństwo. Psuty jest także wizerunek naszego kraju za granicą. Bez wątpienia działania obecnie rządzących zabrnęły według wielu Polaków za daleko. Warto pamiętać o tym, że fałszowanie i zakłamywanie historii nigdy nikomu jak dotąd na dobre nie wyszło.
Да, проведите декоммунизацию и верните статус „Логова дождевого червя” , обозначьте памть фашистского военного городка в Кеньшице, и вообще верните все Германии