Tegoroczne nasadzenia kwiatów odbywają się zgodnie z wcześniej przygotowanym planem. W związku z obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości na klombach dominować będą przede wszystkim dwa kolory: czerwień i biel.
Prace w tym roku rozpoczęły się wyjątkowo późno, ale niestety realiów pogodowych, przysłowiowo nie da się przeskoczyć, tego nie znoszą przede wszystkim rośliny. Bratki mogłyby nie przeżyć ostatniego ochłodzenia i padającego śniegu. Przyroda kieruje się swoimi planami i jak widzimy po okresie znacznego chłodu aktualnie mamy niemal letnią pogodę, a ma być jeszcze cieplej.
Aktualnie prace trwają na ul. Młyńskiej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 137. Tu po obu stronach ulicy sadzone są bratki według wzoru zgodnie, z którym po zakończeniu pracy powinniśmy ujrzeć napis „770 MIĘDZYRZECZ”. Pozostałe wzory, to typowa geometria. Efekt będzie dopiero kiedy roślinki odżyją i trochę sie rozwiną, bo jak na razie po transporcie są trochę sfatygowane.
Może aura będzie łaskawa i sprowadzi nad Międzyrzecz odrobinę deszczu, który bez wątpienia dla nowo posadzonych roślin byłby zbawienny. W sumie na klomby docelowo trafić ma około 15 tys. sadzonek kwiatów.
W dalszym etapie ukwiecone zostaną klomby przy ulicy Mieszka I (od krzyżówki do, tzw. Domu Towarowego). Nowe, kolorowe nasadzenia wykonane zostaną także na klombie nad Paklicą, przy ul. Młyńskiej i przy kościele pw. św. Jana Chrzciciela. Odświeżony zostanie skwer na, tzw. „Kaczym dołku” przy ulicy Kazimierza Wielkiego.
Kwiaty także trafią na barierki mostu przez Paklicę, ale tym razem będzie to inny gatunek roślin tak, żeby nie zasłaniały widoku kierowcom.
Na początku czerwca nastąpi wymiana części rośli i np. sezonowe bratki zastąpione zostaną innymi kwiatami, które już zapewne dotrwają do jesieni.
Międzyrzeckie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej wspiera w tym roku firma zewnętrzna, której pracownicy zajęli się stroną fachową nasadzeń, np. właściwym przygotowaniem i użyźnieniem ziemi.
Fotorelacja
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: Kazimierz Czułup/
Już w najbliższy weekend, wbrew wielu miejscowym malkontentom, w mieście będzie dzięki kwiatom bardziej wiosennie i kolorowo. Dobrze, że w większości miejsc gdzie usytuowane są klomby kwiatowe jest także monitoring miejski, być może dzięki temu rośliny unikną chuligańskiej dewastacji i nie będzie przypadków kradzieży kwiatów. Z tym problemem boryka się niestety wiele miast, a Międzyrzecz nie jest tu odosobniony. W minionych latach były odnotowywane przypadki wandalizmu i kradzieży roślin z miejskich klombów. To nie świadczy dobrze o naszej lokalnej społeczności.
Szanujmy więc trud osób pracujących przy sadzeniu kwiatów, bo praca nie jest łatwa, kto robił to osobiście, to zapewne wie o co chodzi. Apelujemy do wszystkich, aby zwracać uwagę i reagować na przejawy chuligaństwa.