Międzyrzecz: Co pić podczas upałów?

Powszechnie wiadomo, że aby zapewnić prawidłowe działanie organizmu powinniśmy wypijać dziennie minimum 3 litry płynów. Dla wielu osób wypicie takiej ilości płynów może  wydawać się dość dużym wyzwaniem, ale nie myślmy w tym kontekście jedynie o wodzie.

 Co zrobić, by smacznie i zdrowo się nawodnić, a także dostarczyć organizmowi odpowiedniej ilości minerałów?
Niewątpliwie dobrej jakości woda mineralna podczas upałów, to podstawa, ale w ten sposób nie dostarczymy sobie odpowiedniej ilości wszystkich pierwiastków.
Warto przy tej okazji wspomnieć, że coraz częściej mówi się także o fakcie, że w wielu miejscowościach jakość wody wodociągowej wzrosła do tego stopnia, że jest możliwość bezpiecznego picia jej bezpośrednio, z przysłowiowego kranu, bez jej uprzedniego gotowania. Niestety na dzień dzisiejszy ta kwestia nie dotyczy Międzyrzecza.

 Co pić podczas upałów? Smaczne i zdrowe sposoby na nawodnienie organizmu latem.
To,co pijemy i jak pijemy podczas gorących letnich dni ma duże znaczenie. Warto przy tej okazji pamiętać o przestrzeganiu kilku  zdrowych nawyków związanych ze sposobem przyjmowania wody i innych napoi.
Nie można w tej kwestii wpadać w skrajności. Bez wątpienia szkodliwe jest przyjmowanie płynów zbyt gorących jak i wręcz lodowatych. Warto tu zachować po prostu umiar i zdrowy rozsądek.
Z pewnością na nasze postępowanie wpływ będą miały nawyki i kwestie kulturowe. Przykładowo w niektórych krajach afrykańskich pija się gorącą i mocną herbatę, trudno w naszym kraju kogokolwiek przekonać, że takim gorącym napojem można ugasić pragnienie.  Niemniej, zgodnie z twierdzeniami lekarzy warto, podobnie jak w tych krajach pić często i małe porcje. A co pić?  Wodę, naturalne soki, herbatki owocowe i ziołowe, najlepiej lekko schłodzone, ale nie lodowate. Picie zbyt zimnych napojów może się bowiem przyczynić do tak częstych latem nieżytów gardła i przeziębień kończących się często zapaleniem oskrzeli  lub anginą.

 Przysłowie mówi: „Dobra woda zdrowia doda”. Jaka więc jest ta dobra woda? Otóż najlepsza jest woda mineralna.
To i wiele podobnych powiedzeń odzwierciedla prawdę, że woda jest potrzebna naszemu organizmowi, podobnie jak zwierzętom i roślinom do przebiegu wszystkich procesów życiowych.
Dosłownie biorąc, bez wody, podobnie jak bez tlenu z powietrza, nie ma życia. Woda jest obecna we wszystkich tkankach organizmu. U dorosłego człowieka zajmuje średnio 63 proc. masy ciała, u noworodka sięga nawet 75 proc.
Zmniejszenie objętości płynu w ustroju prowadzi do zaburzenia krążenia, utraty napięcia skóry, suchości błon śluzowych, spadku ciśnienia krwi, przyspieszenia tętna. W konsekwencji – do zapaści naczyniowej z osłabieniem, bólami i zawrotami głowy oraz kurczami mięśni. Niedostateczna podaż wody doprowadza do odwodnienia z objawami wstrząsu.

 Sprawdzajmy skład wody butelkowanej.
Dokonujemy wyboru wody świadomie, po przeczytaniu etykiety, która powinna znajdować się na każdej butelce z wodą.
Na etykiecie powinna być umieszczona informacja zawierająca:
nazwę rodzajową – czy jest to woda mineralna, źródlana czy stołowa;
nazwa otworu lub zespołu otworów, z których czerpana jest woda;
nazwa i adres producenta (rozlewni) wody;
zawartość charakterystycznych składników mineralnych w litrze wody oraz ogólna zawartość składników rozpuszczalnych czy też informacja o specjalnym przeznaczeniu wody, np. „woda zalecana do przygotowywania posiłków dla niemowląt i małych dzieci”, „woda zalecana w diecie niskosodowej”;
data przydatności do spożycia i warunki przechowywania.

Wiele osób sądzi, że wody butelkowane są bardzo podobne i nie zwracają większej uwagi na ich skład. Często uwaga zwracana jest tylko na to, czy woda jest gazowana, czy też nie.
Natomiast może to mieć istotne znaczenie dla osób cierpiących na różne choroby. Może niektórzy powinni nawet  zasięgnąć porady swojego lekarza i przed wyborem wody uważnie zapoznać się z etykietą pod kątem zawartości składników. Inna woda będzie korzystna dla osoby np. z osteoporozą, a inna z nadciśnieniem tętniczym. Przykładowo osoby z kamicą nerkową powinny unikać wody o dużej zawartości wapnia, która z kolei jest korzystna dla osób z osteoporozą. Osoby z nadciśnieniem powinny pić wody z niską zawartością sodu, a osoby pracujące w wysokich temperaturach, korzystać z wód o większej ilości potasu i sodu.

Gazowana, czy niegazowana?  Co wybrać?
Jak wiemy, mamy wody niegazowane lub gazowane w różnym stopniu. Wody mineralne mogą być naturalnie nasycone dwutlenkiem węgla bądź przemysłowo w rozlewniach. Jakie wybierać?
Otóż wody zawierające dwutlenek węgla mają lepsze właściwości orzeźwiające i chłodzące, dwutlenek węgla pobudza też czynności przewodu pokarmowego, zwiększa wydzielanie soku żołądkowego. Niewskazane jest jednak picie wód gazowanych przy nadkwasocie, zaburzeniach czynności serca i skłonnościach do wzdęć.
Może warto wypośrodkować naszą decyzję i zakupić po prostu do spożycia wodę średnio nasyconą dwutlenkiem węgla. Woda taka posiada praktycznie wszystkie walory wody gazowanej, ale nie zawierają w swojej objętości tak dużej ilości dwutlenku węgla.

Generalnie podczas upałów najlepiej wybierać wody wysokozmineralizowane i średniozmineralizowane. Dzięki temu dostarczymy pewnej ilości składników mineralnych, które tracimy pocąc się. Chodzi tu przede wszystkim o sód, potas, ale również magnez i wapń. Jednak i tutaj ważne jest zachowanie umiaru, jeśli pijemy wyjątkowo dużo wody mineralnej, warto od czasu do czasu zamienić ją na wodę źródlaną.

Jeśli nie lubimy wody – możemy wzbogacić jej smak dodając plasterki cytryny, ogórka, liście mięty lub ulubione owoce. Wystrzegajmy się natomiast smakowych wód ze sklepów, które w zdecydowanej większości obfitują w cukier i inne niezdrowe dodatki.

Równowaga elektrolityczna jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Istotne braki w tym zakresie mogą w skrajnych przypadkach doprowadzić do poważnych problemów, m.in. z układem krążenia. Niestety, nawet jeśli regularnie spożywamy wodę mineralną, nie oznacza to, że dostarczymy sobie odpowiedniej ilości wszystkich składników mineralnych.

W składzie nawet wysokozmineralizowanej wody dominują bowiem wapń i magnez, a tych podczas upałów tracimy mniej niż np. potasu i sodu, dlatego nie zapominajmy o sokach, szczególnie warzywnych.

 Nasze babcie serwowały nam soki i różnorodne koktajle.
Nie bez powodu w czasie upałów wyjątkowo smakują nam pomidory. Sok pomidorowy, to jeden z naszych największych sprzymierzeńców podczas upałów. Pomidory obfitują bowiem w potas.
Delektujmy się również sokami z melonów, ogórków i arbuzów. Warto sporządzić koktajle na bazie tych owoców (szczególnie melona – zawiera mnóstwo potasu) i warzyw, również dodając do nich pokruszonego lodu. To idealny sposób na upał i zapewnienie organizmowi równowagi elektrolitycznej.

Zapomnijmy natomiast o tych produktach, które kojarzymy z sokami, a które z tą nazwą nie mają wiele wspólnego. O ile soki owocowe 100% rzeczywiście nie mają dodatku cukru i innych substancji dodatkowych, o tyle cukier znajdziemy już w nektarach i tym bardziej w napojach.

Nie tylko te gazowane i kojarzone ze sztucznością, kolorowe napoje w plastikowych butelkach są wyjątkowo niezdrowe, ale również inne produkty, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zdrowe.  Często zawierają one niewielką ilość owoców, za to wiele niekoniecznie zdrowych dodatków, takich jak: cukier, syrop glukozowo-fruktozowy oraz konserwanty.

 Pamiętajmy – cukier utrudnia wchłanianie płynów, a więc tym bardziej wystrzegajmy się go podczas upałów! Podobnie unikajmy również kawy, która bardzo skutecznie wypłukuje z organizmu, m.in. magnez. Lepiej zamiast niej, raczmy się np. zieloną herbatą.

Bardzo łatwo i szybko możemy przygotować domową, zieloną „ice tea” – wspomaganą różnymi zdrowymi i chłodzącymi dodatkami,  m.in. cytryną, limonką, liśćmi mięty oraz owocami.  Jedną z orzeźwiających herbatek latem jest również wyjątkowo odświeżająca i chłodząca mięta.