Członkowie Związku Województw RP, wśród nich marszałek Elżbieta Anna Polak, rozmawiali z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia na temat planowanej restrukturyzacji szpitali.
W spotkaniu udział wzięli:
- Olgierd Geblewicz – Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, prezes ZWRP;
- Roman Kolek – Wicemarszałek Województwa Opolskiego, Przewodniczący Komisji ds. Zdrowia i Polityki Społecznej ZWRP;
- Władysław Ortyl – Marszałek Województwa Podkarpackiego;
- Maria Ilnicka – Mądry – Przewodnicząca Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego.
Z samorządowcami spotkał się podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski. Z danych MZ wynika, że właścicielami aż 1/3 polskich szpitali są regiony. Podczas spotkania minister zaprezentował wskazane przez ministerstwo przyczyny realizacji reformy szpitalnictwa w Polsce. Wśród nich pogorszenie sytuacji finansowej szpitali.
Sławomir Gadomski podkreślał, że pomimo wzrostu nakładów na ochronę zdrowia i szpitalnictwo, sytuacja szpitali nie ulega poprawie. Pozostałe przesłanki dla przeprowadzenia reformy to:
– „wielowładztwo”, czyli nieskoordynowane działania dotyczące tworzenia, funkcjonowania i rozwoju podmiotów leczniczych, brak współpracy i kooperacji oraz spory kompetencyjne;
– utrzymywanie nieefektywnie wykorzystywanej bazy – generowanie nadmiarowych kosztów działalności;
– „wyniszczająca” konkurencja – pacjent, personel, zasoby materialne;
– nieskoordynowana opieka nad pacjentem – brak odpowiedniej koordynacji działań między poszczególnymi samorządami powiatowymi i wojewódzkimi, służącej zapewnieniu kompleksowości udzielania świadczeń;
– niedoinwestowanie sektora.
Minister przedstawił także trzy obecnie procedowane w ministerstwie opcje zmiany struktury właścicielskiej.
1 – 100% podmiotów podległych MZ
2 – dwóch właścicieli: MZ i Marszałkowie (kwestie otwarte szpitale resortowe i kliniczne)
3 – zmiana struktury właścicielskiej wyłącznie w powiązaniu z restrukturyzacją długu szpitala.
Minister Gadomski podkreślał, że zarządy województw mają duże doświadczenie w zarządzaniu szpitalami i podobne wyzwania dot. braku współpracy z innymi podmiotami. Wyjaśnił, że obecnie trwają prace nad trzema przedstawionymi wariantami.
– „Odpowiadamy sobie na wiele trudnych pytań np. dotyczących roszczeń, majątków. Naszą intencją nie jest wprowadzenie siłowych zmian, które po jakimś czasie miałyby być cofnięte” – wyjaśnił. Poinformował, że analiza wszystkich opcji zakończy się pod koniec lutego. Na następnym etapie ministerstwo otwarte jest na współpracę z samorządami.
Głos w sprawie przygotowanej reformy zabrała marszałek Elżbieta Anna Polak. Przypomnijmy, zarząd województwa przygotował stanowisko, w którym sprzeciwia się centralizacji ochrony zdrowia w Polsce.
– „Byliśmy zaniepokojeni, jak wszystkie samorządy, które są organami prowadzącymi dla szpitali nagłością i szybkością działań. Dowiedzieliśmy się o konkretnych i stanowczych działaniach. Słowa o restrukturyzacji, konsolidacji i utworzeniu korpusu menadżerów musiały wzbudzić niepokój. My, w Lubuskiem mamy bardzo dobrych menadżerów w ochronie zdrowia i nasze jednostki nie posiadają zobowiązań wymagalnych. Nasze szpitale są najmniej zadłużone Polsce. A było bardzo źle. Szpital w Gorzowie miał zadłużenie na poziomie blisko 300 mln zł. Konsekwentną pracą, zwiększeniem nakładów i restrukturyzacją doprowadziliśmy do obecnego stanu” – wyjaśniła.
Marszałek podkreślała, że konieczna jest standaryzacja świadczeń i zwiększanie nakładów finansowych na ochronę zdrowia. – „Większość problemów wynika z niskich nakładów. Samorząd lubuski zainwestował setki milionów złotych, głównie w infrastrukturę, która była w fatalnym stanie. Wykonaliśmy morderczą pracę, żeby to zmienić. Podobnie w powiatach” – podkreślała.
Elżbieta Anna Polak przekonywała, że centralizacja nie jest rozwiązaniem problemów ochrony zdrowia w Polsce. – „Samorządy, jako organy prowadzące mają bezpośrednią kontrolę nad tym, co się dzieje w jednostkach. Nie da się centralnie sterować zadaniami, to będzie niewydolne, to się nie uda – zaznaczyła.
Marszałek zaapelowała do Ministerstwa o zaufanie do samorządów i współpracę. – Warto współpracować z samorządami. Warto czerpać z naszych doświadczeń. Proszę doceniać rolę samorządów i utrzymać decentralizację” – przekonywała.
E. Polak poruszyła także kwestię realizacji zadań w ochronie zdrowia w ramach Krajowego Programu Odbudowy. – „Przecież po to został utworzony, żeby zwiększyć odporność w ochronie zdrowia, tymczasem widzę, że wciąż nie mamy jasności w tym zakresie i nie ma decyzji, jakie projekty będą realizowane. Powinniśmy się skupić, żeby jak najlepiej wykorzystać KPO do wsparcia systemu ochrony zdrowia i tu liczę na mocne zaangażowanie Ministerstwa Zdrowia” – podkreślała.
Głos w sprawie planowanej reformy zabrał także Olgierd Geblewicz – Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, prezes ZWRP. Podkreślał, że czas pandemii nie jest dobry na przeprowadzanie reformy w ochronie zdrowia. Podobnie jak marszałek Polak zwrócił uwagę na duże inwestycje, jakie samorządy poczyniły w obszarze zdrowia.
– „Są też wątpliwości, czy te pomysły będą generowały oszczędności, czy też koszty, poprzez tworzenie dodatkowych bytów takich jak Agencja Rozwoju Szpitalnictwa. My mamy świadomość jakie mamy wyzwania w odniesieniu do naszych jednostek. Wiele z nich udało nam się rozwiązać, co widać po stopniu zadłużenia szpitali regionalnych. Dużym wysiłkiem oddłużyliśmy szpitale regionalne” – wyjaśnił. Zaznaczył jednak, że sytuacja w szpitalach powiatowych nie wygląda już tak dobrze. – „Wiele z nich ma problemy finansowe, kadrowe, problemy z dostosowaniem funkcji do potrzeb lokalnych. Dyskutujemy więc z tymi jednostkami o możliwościach współpracy. Wydaje mi się, że taki dobrowolny kierunek i ewolucyjne zmiany to kierunek, któremu byśmy przyklasnęli. Bo najbardziej obawiamy się rewolucji w ochronie zdrowia i związanych nią dysfunkcji” – podkreślał.
Roman Kolek – Wicemarszałek Województwa Opolskiego, przewodniczący Komisji ds. Zdrowia i Polityki Społecznej ZWRP zwrócił z kolei uwagę na konieczność reformy płatnika, ponieważ – jak przekonywał – płatnik nie nadąża za konkurencją.
Po wysłuchaniu wszystkich głosów w dyskusji minister Gadomski podkreślał, że większość uwag jest absolutnie trafiona. – „Wszyscy czujemy potrzeby konsolidacji, racjonalizacji struktur powiatowych, zmian merytorycznych jednostek. Mogę się zgodzić, że działania restukturyzacyjne województw przyniosły efekty, natomiast nie przyniosły skutku w przypadku szpitali w miastach na prawach powiatu i gminach” – wyjaśnił.
Zaznaczył także, że Ministerstwo widzi konieczność certyfikacji zarządzających lecznicami oraz utworzenia Agencji Rozwoju Szpitalnictwa. Zapewnił, że Ministerstwo jest otwarte na współpracę z samorządami i taka na pewno nastąpi po zakończeniu pierwszej fazy prac na projektem.
Na podstawie informacji prasowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego