Pierwsze sztaby zagraniczne powoli kończą swoją pracę, za to u nas cały czas gra muzyka, a zbiórki pieniędzy na sprzęt dla szpitali dziecięcych wciąż trwają.
Podsumowanie 2. konferencji prasowej
Za nami już druga konferencja prasowa 27. Finału WOŚP z udziałem zarządu fundacji. W jej czasie Jurek Owsiak — prezes zarządu Fundacji WOŚP — przytoczył wiele niesamowitych przykładów akcji sztabów, które wspólnie organizują się dziś, by zdobyć środki na sprzęt potrzebny specjalistycznym szpitalom dziecięcym.
Jak sam przyznaje:
– „Dzisiaj znowu pokazujemy siebie od tak wspaniałej strony, tak niebywałej i tak pięknej. Jak mówił Piotr Burczyński na poprzedniej konferencji: żeby ten dzień trwał do końca świata i jeden dzień dłużej! Żeby trwał też jutro i pojutrze (…). Żyjemy po swojemu, żyjemy kolorowo, żyjemy dziś Morsami, żyjemy Zumbą i żyjemy biegami (…). Bez względu na wyzwanie, bez względu na kolory naszej polityki jesteśmy ze sobą. Jeżeli zgubimy to i damy się podpuścić ludziom przepowiadającym złą pogodę, stracimy bardzo dużo. To nie jest Jurek Owsiak, to jest cały kraj — ludzie, którzy robią to po swojemu. To jest 1700 sztabów, które robią to JAK CHCĄ!” — powiedział Jurek Owsiak.
27. Finał – pierwsze podsumowania sztabów zagranicznych
Finał zakończył się już w australijskim Melbourne z wynikiem 26 000 złotych! Zbiórkę podsumowano też w Hungesund w Norwegii, gdzie na koncie widnieje kwota blisko 55 i pół tysiąca złotych. 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dobiegł końca także w Japonii. Na ten moment uzbierano tam niespełna 12 tysięcy złotych, ale liczenie wciąż trwa.
Równie dobre informacje dostajemy też od sztabów na terenie całej Polski, nie tylko o pierwszych podsumowaniach, ale też o wciąż trwających licytacjach i akcjach, które towarzyszą zbiórkom. W Toruniu 914 osób pobiło rekord w…przytulaniu, w Piasecznie dzieci ratowały pluszaki podczas ćwiczeń pierwszej pomocy ze strażakami, a w Żyrardowie „pod młotek” poszły m.in. sutanna i kaftan bezpieczeństwa.
Pokojowy Patrol — żywe filary WOŚP
Organizacja tak wymagającego przedsięwzięcia jakim jest Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czy Pol’and’Rock Festival to ogromne wyzwanie. Jednak pewność, że zawsze możemy liczyć na wolontariuszy z Pokojowego Patrolu to uczucie bezcenne. To ich czerwone koszulki widoczne są wszędzie tam, gdzie dzieją się akcje w ramach Finału i to ich uśmiechnięte twarze uchwytują kamery w studiu.
Pokojowy Patrol to młodzi ludzie przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy w naszym Centrum Wolontariatu w Szadowie-Młyn. Z ogromnymi zasobami pozytywnej energii wyruszają na pomoc przy organizacji nie tylko naszych głównych eventów jakimi są Finał WOŚP oraz Pol’and’Rock Festival, ale także szeregu wydarzeń pobocznych, mających miejsce w ciągu całego roku. Na 27. Finał WOŚP przyjechało do Warszawy prawie 600 wolontariuszy! Są tu, ponieważ tego chcą i pomagają, bo pomaganie jest dziecinnie proste. Bez focha!
Tekst: Krzysztof Dobies
Rzecznik Prasowy Fundacji