Przeprawa wodna, pokonywanie terenu różnymi sposobami, kontakt ogniowy, nieustanna praca na mapie i w sekcjach. To zaledwie część zadań, z którymi musieli zmierzyć się terytorialsi służący w skwierzyńskim batalionie, który wchodzi w skład 12 WBOT.
Ostatnie dni okazały się bardzo wymagające dla żołnierzy 151 batalionu lekkiej piechoty w Skwierzynie, którzy doskonalili umiejętności w swoim stałym rejonie odpowiedzialności. Szkolenie rozpoczęło się o poranku od treningu strzeleckiego. Kolejnym zagadnieniem były elementy taktyki, które terytorialsi doskonalili na przykoszarowym placu ćwiczeń w Wojciechowie.
Instruktorzy sprawdzali m.in. poziom zgrania żołnierzy w sekcjach (sekcja – 12 żołnierzy) oraz reakcje na kontakt ogniowy. W ramach rotacji, uczestnicy szkolenia musieli wyjść ze strefy komfortu i pokonać przeszkodę wodną na rzece Obrze.
– „Przećwiczyliśmy sporo elementów. Nasz grafik był naprawdę napięty. Takie zajęcia są jednym z wielu etapów wojskowego rzemiosła w trzyletnim szkoleniu terytorialsa a podczas rotacji, żołnierze stopniowo podnoszą swoje umiejętności praktyczne. Przyznaję, że wszyscy zaangażowali się w szkolenie na sto procent” – mówi ppor. Łukasz Sobiech, dowódca 1 kompanii lekkiej piechoty ze 151 blp.
Żołnierze przygotowali również teren do bytowania i pełnienia patroli. Kolejnym zadaniem było wykonanie maskowania i rozbudowa fortyfikacyjna terenu w ramach zabezpieczenia inżynieryjnego.
Tekst: ppor. Anna JASIŃSKA – PAWLIKOWSKA
