Dostawcy energii elektrycznej windują ceny prądu w górę, przekłada się to bezpośrednio na koszty produkcji i ceny w sklepach. Już mówi się o drożyźnie, a zapowiadanych rekompensat za prąd może w ogóle nie być!
Po zapoznaniu się z projektem ustawy okazuje się, że kilkaset złotych zwrotu za podwyżki cen prądu otrzymają tylko wybrani. Pozostali mogą liczyć na dużo mniejsze rekompensaty lub… ich zupełny brak.
Ministerstwo Aktywów Państwowych przedstawiło projekt ustawy o rekompensatach za droższy w tym roku prąd i skierowało go do konsultacji. Zwrot za podwyżki będzie wynosił od 34 do 306 zł i zależał od wielkości zużycia energii. Nie wszyscy dostaną rekompensaty. Co więcej pomniejsza one rachunek za prąd wystawiony dopiero po 15 marca 2021 roku.
Jest przygotowany projekt ustawy
Rekompensaty za prąd, obiecane przez rząd PiS, będą zależne od… zużycia energii w gospodarstwach domowych. Zapisy w projekcie ustawy są wręcz anachroniczne i w założeniu mają być niezrozumiałe dla wielu osób, szczególnie starszych.
Rzekomo warunkiem uzyskania rekompensaty będzie złożenie deklaracji przez odbiorcę końcowego, (…) stwierdzającej, że nie przekroczył on w 2019 r. (…) tzw. II progu podatkowego oraz że zużycie energii elektrycznej w punkcie poboru energii elektrycznej tego odbiorcy w 2020 r. jest wyższe niż 63 kWh.
Można sobie już dzisiaj wyobrazić jak z tą kwestią i przygotowaniem deklaracji poradzą sobie emeryci i renciści.
Rekompensaty za podwyżki cen energii 2020. Ile wyniesie zwrot?
Projekt ustawy o rekompensatach za podwyżki cen prądu zakłada, że
- gospodarstwo domowe, które zużyje od 63 kWh do 500 kWh energii elektrycznej otrzyma 34,08 zł;
- od 500 kWh do 1200 kWh – 82,80 zł;
- od 1200 kWh do 2800 kWh – 190,86 zł.
- 306,75 zł otrzyma gospodarstwo domowe, które zużyje więcej niż 2800 kWh, bez względu na ostateczną wysokość zużycia.
Maksymalna kwota rekompensaty została przez autorów projektu ustawy zatem ograniczona. Warto w tym miejscu przypomnieć, że z wcześniejszych zapowiedzi wynikło, że zwrócona zostanie cała podwyżka, a tu się okazuje, że osoby, które zużywają mniej prądu niż 63 kWh w ogóle nie mogą liczyć na jakiekolwiek pieniądze.
Środki będą wypłacane z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, a podmiotem wypłacającym te środki będzie zarządca rozliczeń cen. Wniosek do zarządcy rozliczeń cen będzie składany jednorazowo, po wypłaceniu wszystkim uprawnionym odbiorcom końcowym rekompensat, przy użyciu formularza udostępnionego na platformie elektronicznej.
Kto ma szansę na otrzymanie zwrotu?
Tak jak już wcześniej zapowiadano rekompensaty otrzymają odbiorcy, których dochód w 2019 r. nie przekroczył kwoty 85 528 zł., czyli I progu podatkowego. Gdy dochód był wyższy rekompensata nie przysługuje, tak samo, gdy zużycie jest niższe niż 63 kWh. Odbiorcą końcowym jest posiadacz umowy sprzedaży energii elektrycznej albo umowy kompleksowej z przedsiębiorstwem obrotu energią.
Rekompensata za prąd, po złożeniu odpowiedniej deklaracji i zaakceptowaniu jej przez koncern energetyczny, będzie przyznana poprzez korektę pierwszej faktury po 15 marca 2021 roku.