Od 1 stycznia 2021 roku weszły w naszym kraju w życie przepisy, które mają pomóc w walce ze smogiem. Na właścicieli domów nałożono nowy obowiązek – będą musieli zgłaszać, czym je ogrzewają. Ewidencja będzie tworzona etapami. Pierwsze dane mają do niej trafić w ciągu trzech miesięcy.
W Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) mają się znajdować dane na temat źródeł emisji w sektorze komunalno-bytowym. Znajdą się tam informacje źródłach spalania paliw w budynkach wielolokalowych oraz domów jednorodzinnych do 1 MW, a także lokale usługowe i budynki publiczne z kotłowniami.
W rejestrze znajdą się również dane o otrzymanej pomocy finansowej na wymianę kotła grzewczego czy termomodernizację budynku. Wykaz będzie uzupełniany np. przez kominiarzy, którzy przeprowadzają okresowe przeglądy w budynkach. Dzięki zmianom samorządy będą mogły lepiej dobrać politykę i program do walki ze smogiem.
Właściciele budynków będą musieli zgłaszać, czym je ogrzewają. Celem walka ze smogiem
Projekt jest dofinansowany z Unii Europejskiej. Będzie tworzony etapami, a całość ma być gotowa w sierpniu 2023 r. Na początku do ewidencji mają trafić informacje o źródłach spalania. W ciągu pierwszych trzech miesiące proste dane mają raportować właściciele i zarządcy nieruchomości. Po opublikowaniu komunikatu ministra właściwego ds. budownictwa, który zainicjuje projekt, właściciele będą mieli 12 miesięcy na wysłanie informacji, czym ogrzewają dom.
W przypadku nowopowstałych obiektów będzie to konieczne 14 dni po jego uruchomieniu. Przesłanie takich danych ma być obowiązkowe. Pilotaż był prowadzony od października 2018 do końca 2020 roku. Wzięło w nim udział 17 gmin. Docelowo w rejestrze mają znaleźć się dane z ok. pięciu milionów budynków.