15 stycznia 2018 roku w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 3, im. Powstańców Wielkopolskich podpisano umowę zgodnie, z którą za sześć miesięcy ma powstać nowe publiczne przedszkole w Międzyrzeczu.
Po zakończeniu inwestycji będziemy mieli do czynienia z zespołem szkolno-przedszkolnym. Nowo wybudowane przedszkole będzie w stanie przyjąć 125 dzieci. W ramach inwestycji powstanie również zaplecze kuchenno-stołówkowe.
Umowę w obecności pani Teresy Kaminiarczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 im. Powstańców Wielkopolskich w Międzyrzeczu podpisał burmistrz Międzyrzecza Remigiusz Lorenz i pan Zbigniew Pakuła w imieniu firmy „PAK-BUD” – usługi ogólnobudowlane z Gorzowa Wlkp. Ceremonii podpisania umowy wspólnie z pedagogami i uczniami SP 3 przyglądała się pani Izabela Korejwo, dyrektor Gminnego Zespołu Oświaty w Międzyrzeczu.
Koszt inwestycji, to kwota 3 732 516, 86 zł. Urząd Miejski uzyskał na ten cel dotację w kwocie ponad 1 160 tys. zł.
Zdjęcia: Kazimierz CzułupPierwotnie przedszkole miało powstać w innej części miasta, ale w wyniku analizy problemu i uwzględnieniu argumentów zdecydowano o lokalizacji na terenie przyległym do Szkoły Podstawowej nr 3. Przemawiało za tym wiele argumentów typowo logistycznych, jak choćby kwestie przyłączy: energetycznych, wodociągowych i kanalizacyjnych oraz przyłączy ciepłowniczych.
Nowe przedszkole będzie miało wspólną administrację i księgowość ze Szkołą Podstawową, co bez wątpienia pozwoli obniżyć koszty funkcjonowania placówki.
Jak pamiętamy samorząd poprzedniej kadencji podjął fatalną decyzję odnośnie likwidacji przedszkola przy ul. Chrobrego. Budynek po tym przedszkolu, wybudowany za samorządowe pieniądze ulega już od kilku lat degradacji i straszy swym wyglądem. Miasto w wyniku tej decyzji straciło wtedy 150 miejsc dla przedszkolaków. Jakie są straty materialne? Tego w zasadzie tak naprawdę nikt nie policzył. Bez wątpienia była to nieodpowiedzialna i skandaliczna decyzja.
Nowo wybudowane przedszkole powinno na najbliższe lata zabezpieczyć potrzeby gminy, jeśli chodzi o miejsca przedszkolne, po uwzględnieniu rzecz jasna także przedszkoli prywatnych.
Wniosek z tego , że wykład powinien się odbyć w sali widowiskowo-kinowej MOK. Niech ktoś o tym pomyśli. Oportunista tego rodzaju przedsięwzięć już nie jest dyrektorem MOK.