Zgodnie z planami rządzących wyruszając w trasę prawo jazdy będziemy mogli zostawić w domu. Będziemy mogli swój samochód czasowo wyrejestrować czy zatrzymać numer rejestracyjny po zakupie auta i oszczędzić pieniądze. Takie ułatwienia przewiduje rządowy projekt ustawy, który po pierwszym czytaniu w Sejmie trafił do komisji infrastruktury.
Zgodnie z projektem nowej ustawy wyruszając w drogę będziemy mogli zostawić blankiet prawa jazdy w domu. Bez wątpienia jest to duże udogodnienie, szczególnie dla roztargnionych kierowców.
Rządowy projekt wprowadza: zwolnienie z obowiązku posiadania przy sobie i okazywania na żądanie uprawnionego organu kontroli ruchu drogowego dokumentu prawa jazdy. Odpowiednik blankietu trafi do aplikacji w smartfonie (trwają już testy tego rozwiązania). W nowych uwarunkowaniach prawnych policjant czy inni funkcjonariusze uprawnieni do kontrolowania kierowców nie będą mogli karać kierowcy za nieposiadanie przy sobie fizycznego dokumentu. Natomiast w celu ustalenia tożsamości kierującego, organom kontroli ruchu drogowego będą udostępniane dane z Rejestru Dowodów Osobistych. Ustalenie tożsamości będzie możliwe na podstawie tych danych m.in. w zakresie wizerunku twarzy – fotografii gromadzonej w tym rejestrze.
Aktualnie za brak przy sobie prawa jazdy podczas kontroli policjant z drogówki może ukarać kierowcę mandatem w wysokości 50 zł. O ile dotkliwość samego mandatu może nie być wielka, to fakt, że dalej nie będziemy mogli kierować autem może być dla nas problemem, bo nie zawsze będziemy mieli możliwość z pomocy innego kierowcy, który mógłby dalej prowadzić samochód.
Warto podkreślić, że planowane zwolnienie kierowcy z obowiązku wożenia przy sobie blankietu prawa jazdy nie oznacza, że jednocześnie znika obowiązek posiadania tego prawa jazdy, jako dokumentu uprawniającego do kierowania samochodem, motocyklem itp.
Otóż, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawo jazdy lub pozwolenie na kierowanie tramwajem pozostają dokumentami, których posiadanie jest wymagane i które stwierdzają uprawnienia do kierowania pojazdami.
Osoba, której prawo jazdy nie zostało wydane przez organ właściwy do wydania prawa jazdy, będzie traktowana jak dotychczas, tj. jak osoba bez uprawnień do kierowania pojazdami – ostrzegają ustawodawcy.
Na skutek wprowadzenia nowych przepisów ulegnie również w przyszłości sposób zatrzymania prawa jazdy. Ustawodawca w pewnym sensie wprowadzić chce ujednolicenie i spójność z przepisami dotyczącymi zatrzymania dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego), co oznacza, że zatrzymanie wydanego w kraju prawa jazdy nastąpi przez wprowadzenie informacji o zatrzymaniu do centralnej ewidencji kierowców niezwłocznie po wystąpieniu przesłanek do zatrzymania. Taka zmiana przepisu pozwala wyeliminować obecnie istniejącą sytuację, w której mimo zaistnienia przesłanek do zatrzymania dokument nie jest zatrzymywany – w przypadku, gdy kierowca nie ma dokumentu przy sobie.
W ten sposób znika luka wykorzystywana przez osoby, które wcześniej straciły prawo jazdy, a w ręce drogówki wpadły prowadząc auto mimo zakazu.
Skutki wprowadzenia nowej ustawy będą szersze niż myślisz
Trzeba zauważyć, że dzięki nowelizacji ustawy Straż Leśna i Straż Parku zyskają dostęp do danych z centralnej ewidencji pojazdów oraz z centralnej ewidencji kierowców. Można by w tym miejscu zapytać: Po co tym służbom nasze dane?
Ustawodawca w ramach uzasadnienia decyzji stwierdził, że Straże Leśne i Straże Parków pełnią rolę organów kontroli ruchu drogowego w strefach lasów i parków; wobec zniesienia obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego, w celu umożliwienia tym organom realizacji ich ustawowych zadań, zasadne jest zapewnienie tym organom dostępu do danych zgromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów.
Nie będzie także nalepki na szybie i będzie taniej
Planowane zmiany w przepisach uwzględniają także likwidację karty pojazdu i nalepki kontrolnej na szybę. Twórcy projektu stwierdzili, że w obecnych realiach funkcjonującego pełnego powiązania procesu rejestracji pojazdów z centralną ewidencją pojazdów oraz wobec zaproponowanej w ustawie możliwości zachowania dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu wcześniej zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i zniesienia obowiązku wydawania nalepki kontrolnej jednakowo dla wszystkich właścicieli pojazdów – uznano, że brak jest zasadności oznaczania pojazdu nalepką kontrolną.
Proponowany projekt przewiduje też możliwość zachowania przez nowego właściciela pojazdu dotychczasowych tablic rejestracyjnych, bez względu na to, z jakiego województwa dany samochód pochodzi.
W takim przypadku organ rejestrujący wyda właścicielowi pojazdu decyzję o rejestracji pojazdu i dowód rejestracyjny oraz dokona legalizacji dotychczasowych tablic rejestracyjnych, co zgodnie z założeniem powinno obniżyć wysokość opłat ponoszonych przez właściciela pojazdu związanych z rejestracją pojazdu o 99,50 zł, tj. o opłatę za wydanie: tablicy rejestracyjnej (np. samochodowej) – 80,00 zł, nalepki kontrolnej –18,50 zł i opłaty ewidencyjnej (łącznie 1,00 zł).
Ponadto, dzięki nowym przepisom, właściciel pojazdu zmieniając miejsce zamieszkania na ternie Polski nie będzie musiał przedstawiać dowodu własności pojazdu przerejestrowując samochód u innego starosty. Wystarczy wtedy dowód rejestracyjny z aktualnymi badaniami technicznymi i nie będzie potrzeby dostarczania do urzędu umowy kupna pojazdu. Co istotne, dowód rejestracyjny, w którym skończą się miejsca na pieczątki potwierdzające przegląd będzie mógł zostać w obiegu.
Nowelizacja „Prawa o ruchu drogowym” w swym założeniu przewiduje również wprowadzenie możliwości czasowej rejestracji (mniejsze OC). Zmiany pozwolą także na nadanie wydrukom z systemu CEPiK rangi dokumentu, co ma umożliwić rewolucję – rejestrację pojazdu przez internet.
Zgodnie z założeniami projektodawców nowelizacji zwolnienie z obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy nastąpi po ogłoszeniu komunikatu ministra właściwego do spraw informatyzacji wskazującego dzień wdrożenia tego rozwiązania; komunikat zostanie ogłoszony z co najmniej trzymiesięcznym wyprzedzeniem.
Przepisy dotyczące możliwości rejestrowania samochodów prze internet mają działać po 9 miesiącach od dnia ogłoszenia ustawy, jednak nie wcześniej niż w 2021 roku.
