OGŁOSZENIE

Wiele osób może zakładać, że jeden nieoddany głos nie ma znaczenia. Tymczasem w wyborach różnica bywa minimalna. W takich sytuacjach to pojedyncze głosy rozstrzygają, która opcja zwycięża. Jak będzie tym razem? Czyj głos rozstrzygnie o wyniku?

„Wielu wyborców zatrzymuje w domach przekonanie, że ich pojedynczy głos niewiele może zmienić. To typowy dylemat działania zbiorowego – znaczenie pojedynczych nieobecności można zauważyć dopiero w skali całego kraju. Łączna liczba głosujących w ostatnich wyborach parlamentarnych – ponad 15 milionów – robi przytłaczające wrażenie, w którym pojedyncze głosy wydają się ginąć. Ale wystarczy przypomnieć, że o samodzielnej większości dla PiS, o tym, jak wyglądała polska polityka
w ostatniej kadencji zadecydowały ułamki procenta tej ogromnej liczby. W 2015 ok. 70 tysięcy głosów pozwoliłoby lewicowej koalicji wejść do Sejmu – to mniej niż pół procenta oddanych wtedy głosów. Gdyby partia KORWiN zdobyła ok. 40 tysięcy głosów więcej, również miałaby swoich posłów – to mniej niż ćwierć procenta głosujących. Jeszcze mniejsze liczby głosów decydują o podziale mandatów poselskich w okręgach wyborczych.

Przy silnej polaryzacji politycznej, ważne jest, żeby kampanie wyborcze mobilizowały nie tylko wyborców najbardziej radykalnych, ale również tych umiarkowanych, emocjonalnie
i tożsamościowo bardziej zdystansowanych od biegunów największych sporów. Słabo reprezentowane polityczne centrum może sprzyjać jeszcze większej polaryzacji i polityce bardziej radykalnej” – mówi dr Adam Gendźwił, ekspert Fundacji im. Stefana Batorego.

 Organizatorzy kampanii
Kampanię „Zabierz głos, bo go stracisz” organizuje Fundacja im. Stefana Batorego. Wspierają ją licznie organizacje pozarządowe, m.in. Front Europejski, Fundacja Geremka, Fundacja: Projekt Polska, Fundacja im. Roberta Schumana, Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych, Związek Miast Polskich.

Strategię kampanii opracował Grzegorz Markowski z CPC Brand Consultants. Za koncepcję kreatywną i realizację odpowiada agencja Directors, zaś za produkcję Flota Filmowa.

Kampania będzie emitowana w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych i radiowych, w internecie, mediach społecznościowych oraz prasie. W przestrzeni miejskiej pojawi się na ekranach
w komunikacji oraz nośnikach elektronicznych w kinach.

Kampania społeczna pod hasłem „Zabierz głos, bo go stracisz” ma charakter profrekwencyjny i jest ponadpartyjna. Opowiada się za demokracją, której podstawą jest głos obywateli. Ten głos tracimy, nie idąc na wybory.

Jeśli chcemy zagłosować poza miejscem swojego zameldowania, mamy 3 możliwości.

 Można pobrać wniosek o zaświadczeniu do głosowania
Jeśli w dniu wyborów będziemy w podróży lub nie wiemy, pod jakim dokładnie adresem będziemy przebywać 13 października, możemy głosować w dowolnym lokalu wyborczym w kraju, za granicą i na polskim statku morskim na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania.

  • Wniosek o wydanie zaświadczenia składamy do 11 października w urzędzie gminy, w której jesteśmy zameldowani, wpisani do rejestru lub do spisu wyborców – możemy wnioskować pisemnie, faksem lub w formie elektronicznej.
  • Zaświadczenie odbieramy osobiście lub przez upoważnioną osobę.
  • Wniosek musi zawierać nasze imię (imiona) i nazwisko, numer PESEL oraz dane osoby upoważnionej do odebrania zaświadczenia.

 Można dopisać się do rejestru wyborców
Jeśli nie jesteśmy zameldowani w miejscu, w którym stale zamieszkujemy, w urzędzie gminy możemy złożyć pisemny wniosek o dopisanie do rejestru wyborców.

  • Wniosek składamy całkowicie bezpłatnie, osobiście, za pomocą poczty lub przez Internet za pośrednictwem platformy ePUAP.
  • We wniosku podajemy: imię (imiona), nazwisko, datę urodzenia, PESEL, imię ojca, adres zameldowania.
  • Do wniosku dołączamy: kserokopię ważnego dokumentu stwierdzającego tożsamość (np. dowód osobisty, paszport) oraz pisemną deklarację, w której podajemy swoje obywatelstwo i adres zamieszkania. Urzędnik może poprosić o przedstawienie dodatkowego dokumentu, który potwierdzi miejsce zamieszkania (np. umowa najmu mieszkania, rachunek za prąd).
  • Decyzję o dopisaniu do rejestru wyborczego powinniśmy otrzymać w terminie 5 dni od dnia złożenia wniosku. W razie odmowy – w ciągu 3 dni od jej doręczenia – możemy wnieść skargę do sądu, którą ten rozpatrzy również w trzydniowym terminie.

Warto sprawdzić czy po dopisaniu do rejestru zostaliśmy ujęci w spisie wyborców. Mamy na to czas od 23 września do 8 października. W razie potrzeby reklamację trzeba złożyć w urzędzie gminy.

 Można dopisać się do spisu wyborców
Jeśli tymczasowo przebywamy w innym mieście lub wiemy, gdzie będziemy przebywać 13 października i chcemy tam zagłosować, możemy złożyć w tamtejszym urzędzie gminy wniosek o dopisanie do spisu wyborców (tylko na te wybory). Mamy na to czas do 8 października.

  • Wniosek składamy osobiście lub wysyłamy pocztą bądź elektronicznie, korzystając z platformy ePUAP.
  • We wniosku podajemy: imię (imiona), nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL, adres zamieszkania, a także adres, pod którym będziemy czasowo przebywać 13 października. Wniosek zawiera prośbę o przesłanie na podany adres e-mail powiadomienia z informacją, czy zostaliśmy dopisani do spisu. Jeśli nie otrzymamy odpowiedzi w ciągu 3 dni, trzeba skontaktować się z urzędem, np. telefonicznie.
  • Dopisanie do spisu nie jest automatyczne. Urzędnik musi rozpatrzyć wniosek.

Pamiętajmy, że …

 W dniu wyborów obwodowa komisja wyborcza może dopisać nas do spisu wyborców, tylko jeśli:
– mamy zaświadczenie o prawie do głosowania,
– nie ma nas w spisie wyborców, ale możemy udowodnić, że mieszkamy na stałe na terenie danego obwodu głosowania, a Urząd gminy potwierdzi, że nie dostał zawiadomienia o tym, że nie mamy prawa do głosowania albo jesteśmy już w spisie wyborców w innym obwodzie,
– mamy polskie obywatelstwo, ale na stałe mieszkamy za granicą. Możemy głosować na podstawie ważnego polskiego paszportu. W takiej sytuacji warto wziąć ze sobą również dokument, który potwierdzi, że mieszkamy na stałe za granicą (na przykład kartę pobytu wraz z tłumaczeniem przysięgłym na język polski),
– nie ma nas w spisie dla danego obwodu głosowania, ale jesteśmy ujęci w spisie wyborców w szpitalu, domu pomocy społecznej, zakładzie karnym lub areszcie śledczym – jeśli opuścimy takie miejsce przed dniem wyborów. Trzeba to udowodnić, na przykład pokazując wypis ze szpitala.

 Fundacja Batorego od 12 lat mobilizuje Polaków, by brali udział w wyborach
Od 2006 roku fundacja w koalicji z innymi organizacjami pozarządowymi prowadzi ogólnopolskie kampanie społeczne zachęcające obywateli i obywatelki do świadomego i odpowiedzialnego udziału w wyborach prezydenckich, parlamentarnych, samorządowych oraz w wyborach do parlamentu europejskiego. Zachęca do korzystania z biernego i czynnego prawa wyborczego. Informuje
o sposobach głosowania, kompetencjach władz i o tym, jak można ubiegać się o mandat.

Joanna Załuska, dyrektorka programu Masz Głos, Masz Wybór Fundacji im. Stefana Batorego
Joanna Załuska, dyrektorka programu Masz Głos, Masz Wybór Fundacji im. Stefana Batorego

„Udział w wyborach jest bardzo ważny, bo sprawia, że jesteśmy współodpowiedzialni za nasz los, jako wspólnoty i przyszłość Polski. Dlatego ważne jest, aby nie tylko samemu pójść na wybory, ale także zachęcać innych. Ważne jest zaangażowanie pojedynczych osób, ale także organizacji i instytucji.
Z badań wynika, że udało nam się zachęcić do głosowania osoby o różnych preferencjach politycznych, w różnym wieku i w różnych regionach Polski” – mówi Joanna Załuska, dyrektorka programu Masz Głos, Masz Wybór Fundacji im. Stefana Batorego.


Na podstawie informacji prasowej Fundacji im. Stefana Batorego

REKLAMA