Wojna w Ukrainie trwa nadal. Bandyta z Kremla morduje niewinnych ludzi, giną dzieci. Ukraina się broni, a mieszkańcy Międzyrzecza pomagają Ukraińcom w miarę swoich skromnych możliwości. W niedzielę 27 marca, postanowiliśmy odwiedzić z kamerą wolontariuszy, obsługujących największą sortownię darów dla Ukrainy w powiecie międzyrzeckim.
Wojenna zawierucha zmusiła miliony Ukraińców do opuszczenia swoich domów i szukania bezpiecznego miejsca do przeczekania tej ogromnej tragedii. Polacy doskonale pamiętają okrucieństwa wojny, wielu Polaków osobiście przeżyło dramat wojny. Polska ma podobne do Ukrainy doświadczenia i zapewne stąd tyle empatii i chęci niesienia pomocy.
Od niemal miesiąca mieszkańcy Międzyrzecza organizują pomoc humanitarną dla ogarniętej wojną Ukrainy. Wolontariusze starają się przekazywać środki i materiały, które będą stanowić faktyczną pomoc i będą ratować ludzkie życie.
Ta niesamowita solidarność płynie do potrzebujących w Ukrainie dzięki wsparciu ludzi o wielkich sercach. Okazuje się, że w Międzyrzeczu od wielu dni działa, można śmiało powiedzieć międzynarodowa grupa, która codziennie niesie pomoc Ukraińcom, tym którzy już znaleźli schronienie nie tylko w naszym powiecie i dla tych, którzy zostali w Ukrainie i walczą z rosyjskim agresorem.
Wolontariusze gromadzą i dostarczają Ukraińcom najpotrzebniejsze produkty i na bieżąco reagują na potrzeby uchodźców.
Podczas naszej niedzielnej wizyty z kamerą u wolontariuszy w największej w międzyrzeckim powiecie sortowni darów, byliśmy świadkami załadunku i wyekspediowania kolejnego samochodu dostawczego z darami do Ukrainy. Za kierownicą zasiadł pan Iwan, Ukrainiec, który zostawił w Polsce swoje dzieci i postanowił wracać do kraju po to, żeby walczyć z rosyjskim okupantem.
Zaskakujący jest ogrom zgromadzonych darów. Pomieszczenia w nieczynnej przychodni w bloku nr 7. udostępnione przez panią Ewę Lewicką-Michalewską, dyrektor Samodzielnego Publicznego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu, nadają się wyśmienicie do tego typu działania. Kilka pomieszczeń umożliwia skuteczną segregację i przechowywanie towaru, a także jego pakowanie i przygotowanie do wysyłki do Ukrainy.
Dary są profesjonalnie posegregowane na wieszakach i regałach, a także w kartonach. Łatwo ustalić rozmiar ubrania, czy też butów. Wolontariusze gromadzą w sortowni najpotrzebniejsze produkty, z których korzystają także tu na miejscu uchodźcy, którzy znaleźli schronienie w okolicach Międzyrzecza oraz w miejscowościach poza naszym powiatem, jak choćby w Lubniewicach czy Nowym Tomyślu.
– „Mamy wielu wolontariuszy, nie chcę wymieniać, bo nie znam wszystkich – tak wiele serc pojawia się przy sortowaniu czy pakowaniu w naszym magazynie, którym serdecznie dziękujemy. Dzięki WAM przez ten prawie miesiąc z naszego miasta wyjechało prawie 5 TON !!! darów, które nam przekazaliście dla WALCZĄCEJ UKRAINY !!!” – podsumowuje Jacek Bełz i dodaje – „To niewątpliwie olbrzymie obciążenie, ale również olbrzymi wyraz naszego człowieczeństwa, które teraz w obliczu wojny jest bardzo potrzebne. W każdy piątek chcemy przygotować busa (tak jak dziś) z lekami, środkami opatrunkowymi, żywnością, odzieżą wojskową, butami wojskowymi, środkami higieny i czystości, żywnością dla dzieci, lekami, racjami żywnościowymi. Nie zrobimy tego sami, prosimy Was o pomoc w tym dużym przedsięwzięciu logistyczno-ekonomiczno-humanitarnym.”
Poza zgromadzonymi darami zauważyliśmy podczas rozmów także ogrom emocji, które towarzyszą działaniu wolontariuszy i dobrze, bo bez tych pozytywnych emocji nie byłoby zaangażowania i tak skutecznego działania. Bez wątpienia, to przeciwieństwo urzędniczego działania, któremu jak widzimy na co dzień towarzyszy bardzo wiele zwykłej prostackiej propagandy, realizowanej przez amatorów w mediach społecznościowych. Tego typu propaganda niczemu dobremu nie służy, a na pewno nie integruje środowiska i nie kumuluje obywatelskiej energii w tym, jak by nie patrzeć nadal społecznym działaniu.
W tekście celowo nie wymieniamy personalnie nikogo z wolontariuszy, nie dla tego, że ich nie szanujemy, ale po prostu dla tego, że Oni sami w piękny sposób zaprezentowali się w materiale filmowym do oglądania, którego serdecznie zapraszamy. A dla wolontariuszy z naszej strony wieli SZACUN za to co robią.
Każdego dnia udowadniacie nam wszystkim, jak wspaniałą społecznością pomagaczy jesteście i jak zawsze można na Was liczyć. A w tak bardzo dramatycznej sytuacji, jak ta na Ukrainie – szczególnie! Za to Wam z całego serca dziękujemy!
WIDEO
Dary dla uchodźców z Ukrainy i Ukraińców walczących z rosyjskim najeźdźcą można przekazać w wolontariackich punktach w Międzyrzeczu:
- Międzyrzecz, ulica Marcinkowskiego 75, Fundacja Pomagamy, Iza Laskowska,
- Magazyn – sortownia darów w budynku oddziału nr 7 w kompleksie Samodzielnego Publicznego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Obrzycach,
- Magda Czepirska w Domu Handlowym przy ulicy Mieszka I
FOTORELACJA
