Gdy wczorajszego wieczora (20.09.), jedne zastępy strażaków walczyły z pożarem w Krasnym Dłusku, inne prowadziły poszukiwania osoby w okolicach Rojewa. 66-letnia mieszkanka Rojewa około godziny 10:00, wyszła z domu i do godzin wieczornych nie powróciła do swego domu.
20 września, br., o godzinie 20:40, nad Skwierzyną przetoczył się złowrogi dźwięk strażackiej syreny. Okazało się, że w Krasnym Dłusku, w dużym gospodarstwie rolnym, zapaliła się suszarnia do suszenia zboża.
Do zdarzenia skierowano ciężki Jelcz oraz drabina z OSP Skwierzyna. Gdy strażacy dojechali na miejsce, okazało się, że do pożaru doszło w górnej części suszarni, na znacznej wysokości. Po sprawieniu drabiny, strażacy podali prąd wody na palące się elementy. To była bardzo trudna akcja, bowiem strażacy mieli utrudniony dostęp do poszczególnych elementów konstrukcji. Ale wytrwałość strażaków w czasie trwających trzy godziny działań, przyniosła sukces i akcja zakończyła się powodzeniem. Było już po północy, gdy zmęczeni wracali do swych domów, myśląc tylko o jednym… kąpiel i pod kołdrę…
Foto: OSP Skwierzyna i OSP Przytoczna
Równolegle do akcji gaśniczej w Krasnym Dłusku inne zastępy strażaków wspólnie z policjantami do późnych godzin, poszukiwali niewiasty z miejscowości Rojewo, przeczesując okoliczne tereny i zarośla. Zapadła już późna noc, gdy kierujący poszukiwaniami, przerwał je do dnia następnego.
W dniu 21 września, br. o godzinie 8:15 rozpoczęło się alarmowanie poszczególnych zastępów, wyznaczonych do poszukiwań. W poszukiwaniach uczestniczył także zastęp z OSP Skwierzyna.
Poszukiwania były prowadzone także z policyjnych i strażackich dronów, do których dołączyła także straż leśna ze Skwierzyny, z własnym dronem.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: OSP Skwierzyna/
Około godziny 11:00 do akcji włączył się także policyjny helikopter. Po pewnym czasie, piloci przelecieli nad kępą trzcin i w dole zauważyli postać! Natychmiast przekazali informację dla służb na ziemi i we wskazane miejsce, wyruszyli strażacy, którzy pomogli kobiecie wydostać się z gąszczu trzcin. Radość była ogromna z szczęśliwego zakończenia poszukiwań!
Zaginionej kobiecie nic się stało i zastępy, które brały udział w poszukiwaniach, mogły spokojnie wracać do swych remiz.
- JRG Międzyrzecz
- OSP Międzyrzecz – Obrzyce x 2
- OSP Templewo + quad,
- OSP Bledzew + quad,
- OSP Skwierzyna,
- OSP Popowo
- OSP Rokitno,
- JRG w Słubicach + dron,
- 1 śmigłowiec policyjny,
- WOPR Świebodzin,
- Cywilna GPR Zbąszynek,
- Straż Leśna + dron,
- Policja
Tekst: Michał Kowalewski