Przepraszam burmistrza za wystąpienie Posła Kurzępy w Sejmie RP

Sprawa związana z budową żwirowni w rejonie Kalska i kwestia ratowania jeziora Głębokie, w Gminie Międzyrzecz trafiła do Sejmu. Lokalny temat został nagłośniony na cały kraj, a to dzięki aktywności Posła RP Jacka Kurzępy.  

Temat żwirowni i  jeziora Głębokiego, jak zapewne Państwo pamiętają był już przez nas poruszany. Za opublikowany przez nas materiał i grafiki nadesłane przez Stowarzyszenie Kalsko XXI, burmistrz Międzyrzecza zagroził nam w 2020 roku procesem sądowym, chcąc tym samym nas uciszyć tak, żebyśmy więcej tego tematu nie poruszali.

Okazało się, że temat ten podjął również Poseł RP Jacek Kurzępa. Po kilku spotkaniach poświęconych jezioru Głębokie, które jak się okazało nie przyniosły praktycznie żadnego efektu i nie doprowadziły do jakiejkolwiek efektywnej aktywności ze strony władz Międzyrzecza, poseł Kurzępa z sejmowej mównicy zwrócił się do wszystkich rozsądnie myślących mieszkańców Gminy Międzyrzecz do zaangażowania się w sprawę ratowania jeziora Głębokie.

 – „Szanowni mieszkańcy Międzyrzecza, to sprawa szalenie dla Was ważna, zatem dlatego z wysokości tego miejsca z mównicy w Sejmie Rzeczpospolitej proszę Was o aktywność i wyraźny nacisk na władze lokalne, by podjęły skuteczne działania w sprawie Waszego, miejskiego jeziora, jednej z perełek Ziemi Lubuskiej. …” – zaapelował Poseł Kurzępa.

Zapraszamy do wysłuchania całego wystąpienia posła Jacka Kurzępy. (wideo dostępne również na kanale YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=wtORay6-AH4 )

WIDEO

Warto przypomnieć, że to członkowie Stowarzyszenie Kalsko XXI zaniepokojeni widmem budowy żwirowni w Kalsku, zwrócili się o na piśmie pomoc do przewodniczącej Rady Miejskiej. Mieszkańców niepokoją ewentualne skutki jakie może w środowisku wywołać działalność kopalni kruszywa w zlewni jeziora Głębokie, bo oczywistym jest dla rozsądnie myślących, że umiejscowienie w tym miejscu żwirowni spowoduje wysychanie studni, stepowienie pól i drastyczne obniżenie poziomu wód w jeziorach, a przede wszystkim w jeziorze Głębokie, które było regularnie zasilane wodami opadowymi ze wspomnianej zlewni.

Z planami budowy żwirowni nie zgadzają się członkowie Stowarzyszenia Kalsko XXI, a także mieszkańcy wsi Kalsko i Rojewo, Nadleśnictwo Międzyrzecz, przedsiębiorcy branży turystycznej. W efekcie decyzja środowiskowa wydana 6 listopada 2020 r. przez burmistrza zaskarżona została do SKO przez Nadleśnictwo Międzyrzecz i Stowarzyszenie Kalsko XXI.

Warto zauważyć, że w odległości kilkuset metrów od Kalska funkcjonuje już jedna kopalnia, która nie tylko nie wpływa pozytywnie na stan wód, a wręcz przeciwnie – przyczynia się do osuszania terenu i obniżenia wód gruntowych, w okresie ostatnich 3 lat o około 90 cm!

Cóż, na koniec nie pozostaje nic innego jak ponownie przeprosić burmistrza Międzyrzecza za przywołanie tematu żwirowni i jeziora Głębokie, który nadal czeka na rozwiązanie. Przepraszam również za ostre słowa posła Kurzępy, który pozwolił sobie w Sejmie wezwać burmistrza:  cyt. „Panie burmistrzu Lorenz niech się pan ocknie i wreszcie zacznie działać!” – koniec cytatu.

Poniżej prezentujemy wyniki sondy w której mieszkańcy wyrazili swoją obawę co do skutków budowy żwirowni i wpływ tej inwestycji na jezioro Głębokie.

Czytaj także:
Czy żwirownia do końca zniszczy jezioro Głębokie?
Czy kąpielisko nad jeziorem Głębokie, to samorządowa porażka?
„Panie Burmistrzu miasta i Gminy Międzyrzecz w co Pan gra!?”