Pytanie raczej jest retoryczne. Wiele zorientowanych osób w Międzyrzeczu dokładnie wie skąd się wziął w lesie przy OW Głębokie odpad bitumiczny.
Jedno z takich miejsc można było zaobserwować 5 marca 2018 roku, do południa, tuż przy drodze prowadzącej do OW Głębokie. Odpady bitumiczne częściowo przysypane liśćmi były i tak wyraźnie widoczne.
Skąd może pochodzić ten odpadowy asfalt? Cóż nie trudno skojarzyć zdewastowaną drogę na, tzw. Ruczaju na OW Głębokie o której niedawno pisaliśmy z dzisiejszą, tzn. 5 marca, br. akcją wybierania większych brył bitumu ze wspomnianej drogi przez grupę pracowników, zapewne oddelegowanych z Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej lub Przedsiębiorstwa PUBR Sp. z o.o. To skąd pochodzili pracownicy jest tu akurat kwestią najmniej istotną. Ważne jest to, kto nakazał takie działanie?
czytaj także: Tak wygląda droga na OW Głębokie po remoncie [sonda]
czytaj także: Na OW Głebokie będzie kontrola
Powszechnie wiadomo, że do lasu wywozić odpadów nie można, bo jest to niezgodne z obowiązującym prawem i to zapewne nie wymaga głębszego komentarza. Takie odpady należy zutylizować. Warto natomiast zastanowić się, kto w Międzyrzeczu łamie prawo? Może się ktoś kompetentny tym tematem zajmie?
Fotorelacja
Zdjęcia: Kazimierz Czułup Warto przypomnieć
W dniu 6 marca, br. na OW Głębokie odbędzie się o 10:30 kontrola Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Międzyrzeczu w sprawie stanu technicznego drogi zlokalizowanej na działce nr 448, na tzw. Ruczaju, na OW Głębokie. Być może, przy tej okazji uda się nam w powyższej sprawie uzyskać kilka dodatkowych informacji i ustalić, czy podmiot, który „remontował” drogę ma coś wspólnego z przypadkiem wywozu odpadów bitumicznych do pobliskiego lasu.