W czwartek 12 października Wielkopolska Brygadą zakończyła cyfrowe zmagania z Gronost@jem-17.
Celem ćwiczenia było sprawdzenie stopnia przygotowania dowództwa i sztabu w planowaniu, organizowaniu i dowodzeniu. Był to ostatni egzamin przed wykonywaniem zadań z użyciem wojska.
Prowadzone ćwiczenie obserwował dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej generał brygady Stanisław Czosnek, który jako kierownik ćwiczenia
Borsuk-17 już w listopadzie będzie oceniał działania wszystkich sił Wielkopolskiej Brygady.
Efekt działań oceniany był przez system JCATS, w którym operatorzy wykonywali rozkazy postawione przez ćwiczącego dowódcę batalionu.
– „To jest symulacja gdzie operatorzy wprowadzają dane ale nie mają wpływu na wyniki z tych danych. Jeżeli żołnierz zaplanuje marsz a wcześniej nie sprawdzi drogi to np. pojazd, który napotka most czy rzekę, które są nieprzejezdne będzie zmuszony do zatrzymania jak w rzeczywistości. Każda decyzja dowódcy czy operatora musi być odpowiedzialna i przemyślana gdyż jej weryfikacja jest prowadzona przez komputer a on nie wybacza błędów.” – wyjaśniał ppłk Jerzy Feliciak, szef zespołu symulacji pola walki.
Zadanie bojowe postawione przed batalionem nie było łatwe. Nie taki był jego cel. To błędy podczas ćwiczeń pozwalają na analizę prowadzonych działań i wprowadzenia nowych rozwiązań, co podkreśla szef sztabu 17 Brygady Zmechanizowaną
– „Dla nas jest ważne to, żebyśmy nie ukrywali naszych błędów. Bardziej skupiamy się na tym co nam nie wychodzi, niż na tym co wychodzi. Przy błędach możemy wyciągnąć nasze słabości i poprawić je na kolejne ćwiczenie. Podczas tego ćwiczenia ppłk Jarosław Mosur, dowódca 1 batalionu piechoty Zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej wykazał się bardzo doświadczony rzemieślnik w swoim fachu co przełożyło się na działanie całego pododdziału. Nie ustrzegł się błędów, ale po to są właśnie takie ćwiczenia, żeby to weryfikować. To jest dla nas, żołnierzy zawsze wartość dodana.” – podsumował ppłk Grzegorz Kaliciak.
Po omówieniu każdego elementu ćwiczenia 1 batalion piechoty zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej za tok prowadzonych działań otrzymał ocenę bardzo dobrą.
Tekst: por. Weronika Milczarczyk
Zdjęcia: st. szer. Łukasz Kermel, szer. Patryk Szymaniec