Żołnierze „Czarnej Dywizji” kolejny raz wzięli udział w operacji pod kryptonimem „Cargo”, czyli transferze środków medycznych z lotniska Chopina w Warszawie do przygotowanego magazynu Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze. Stamtąd trafią do placówek medycznych.
Wieczorem, 17 kwietnia żołnierze z 4. Zielonogórskiego pułku przeciwlotniczego (4pplot) oraz 11. batalionu remontowego (11brem) przetransportowali do Zielonej Góry kolejne 10 ton środków ochrony osobistej, które trafią do szpitali i stacji sanitarno-epidemiologicznych województwa lubuskiego.
Od początku kwietnia, żołnierze z 11LDKPanc, zorganizowali transport ponad 22 ton materiałów ochrony indywidualnej. Za każdym razem żołnierze muszą zadbać o bezpieczeństwo na każdym etapie realizacji zadania, aby dowieźć środki medyczne na czas i w wyznaczone miejsce.
– ”To już kolejna transza środków medycznych, którą kolportują żołnierze Czarnej Dywizji. Organizacja konwoju to duża odpowiedzialność, z którą wiążą się takie aspekty jak załadunek na lotnisku oraz rozładunek w punkcie docelowym oraz organizacja działań w taki sposób, aby wszystko mogło przebiec sprawnie i na czas” – powiedział dowódca konwoju podporucznik Jabłoński z 4pplot.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: ppor. Marta Wieliczko/
Środki ochrony przywiózł z Chin samolot LOT-u. Do Warszawy wysłano siedem ciężarówek, natomiast do rozładunku wyznaczonych zostało dwudziestu żołnierzy. Tym razem do placówek medycznych walczących z koronawirusem trafią gogle i kombinezony ochronne, maski oraz rękawiczki. Przywiezione środki pozwolą służbom medycznym przez pewien czas udzielać bezpiecznych porad potrzebującym Lubuszanom.
Tekst i zdjęcia: ppor. Marta Wieliczko
każdy żołnierz po kartoniku ? to sienie napracują