W Międzyrzeczu od 34 lat miłośnicy biegania aktywnie, podczas Biegu Sylwestrowego żegnają odchodzący Stary Rok.
Ta, kontynuowana od ponad trzydziestu lat sportowa impreza ma charakter towarzyski oraz integracyjny i to jest zasadniczy walor tego przedsięwzięcia, w które angażują się kolejne pokolenia ludzi kochających bieganie.
W tym czasie, kiedy wszyscy mrożą szampana i szykują się na bale sylwestrowe międzyrzeccy miłośnicy biegania przygotowują dresy i sportowe czapeczki po to, żeby zakończyć odchodzący rok na sportowo.
Spotkanie na podzamczu międzyrzeckiego zamku, to także okazja do spotkania znajomych w ostatni dzień roku i złożenia sobie przy tej okazji życzeń.
Bieg Sylwestrowy przebiegł zgodnie z wieloletnim rytuałem. Na początku do uczestników przemówił pomysłodawca i organizator imprezy pan Andrzej Frabiński.
Błogosławieństwa biegaczom udzielił proboszcz parafii pw. Św. Wojciecha, ks. Paweł Tokarczyk.
Przewidziano także krótką chwilę dla fotoreporterów na zrobienie pamiątkowych zdjęć, a następnie padł sygnał do startu.
Biegacze mieli do pokonania dystans około 8 km. Bieg odbywał się w typowo jesiennej pogodzie. Uczestnicy biegli do tzw. dębu Michała, a następnie w Świętym Wojciechu mieli krótki postój, podczas którego minutą ciszy uczcili kolegów biegaczy, także uczestników Biegu Sylwestrowego, którzy odeszli na zawsze. Wspominano maratończyków Stanisława Ożoga, Józefa Matysiaka i Ryszarda Cwenerta.
Padał deszcz i na trasie nie było łatwo, trzeba było omijać kałuże i błoto. Przyjemnie raczej nie było, o czym świadczyły na mecie mocno ubłocone buty.
W 2016 roku podczas Biegu Sylwestrowego na metę pierwszy przybiegł Zbigniew Isański, drugi był Edwin Kuszczyk, a trzeci Krzysztof Grzesiak.
W 2017 roku wyniki były następujące:
Mężczyźni:
1 miejsce – Isański Zbigniew
2 miejsce – Michał Kubik
3 miejsce – Piotr Strzelczyk
Kobiety:
1 miejsce – Katarzyna Wachowicz
2 miejsce – Dorota Wilska
3 miejsce – Jolanta Adamczyk
Po biegu w domu państwa Ewy i Andrzeja Frabińskich odbyło się sportowe podsumowanie biegowego roku.
Dla uczestników biegu gospodarze domu przygotowali tradycyjnie słodki poczęstunek i tradycyjną lampkę szampana. Wzniesiono toast i złożono sobie nawzajem noworoczne życzenia.