W drugi weekend maja 2020 r., po kilku deszczowych dniach dostaliśmy się pod wpływ słabego klina wyżowego, który dał nam chwilowe ustabilizowanie warunków atmosferycznych i napływ cieplejszego powietrza, które zachęciło mieszkańców do wyjścia z domu i spędzania czasu na łonie przyrody.
Już w sobotę na przeważającym obszarze kraju było pogodnie z niewielkim i umiarkowanym zachmurzeniem, a w niedzielę pogoda zafundowała nam wręcz letnią aurę, z temperaturą maksymalną od 19 – 24 st. C. na przeważającym obszarze Polski do 25 – 26 st. C. miejscami na zachodzie, zwłaszcza na Ziemi Międzyrzeckiej.
Wiele osób tego dnia postanowiło, pomimo epidemii wyjść ze swoich domów i zrelaksować się na świeżym powietrzu w promieniach wiosennego słońca. Jedni spędzali czas na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych, inni wybrali się na wycieczki swoimi samochodami i motocyklami. Wielu wybrało się na piesze wędrówki po okolicznych lasach.
My postanowili sprawdzić co się dzieje na terenie Ośrodka Wypoczynkowego GŁĘBOKIE. I tu zaskoczenie już na samym wjeździe, bo przez pewien czas w ciągu dnia nie było wręcz miejsca do zaparkowania samochodu.
Wypoczywających nad jeziorem Głębokie było zaskakująco dużo i co ważne nie tylko z Międzyrzecza, ale także z bardziej odległych miejscowości. Wystarczyło tylko popatrzeć na samochodowe tablice rejestracyjne.
Nad jezioro przybyły całe rodziny, ale nie widać było tłoku na plaży. To dobrze, bo przecież nadal obowiązuje społeczne dystansowanie.
Jedni plażowali i zażywali słonecznej kąpieli, a co odważniejsi zdecydowali się także na kąpiel w jeziorze. Były rozgrywki w piłkę i zabawy plażowe nad wodą. Wyraźnie widać jak ludzie już mają dość siedzenia w domu i jak są spragnieni normalności.
Przed sezonem
Niepokojące jest to, że na terenie ośrodka nie widać żadnych prac związanych z przygotowywaniem do otwarcie sezonu letniego i przyjęcia turystów na letni wypoczynek.
Wszędzie widać jeszcze pozimowy bród i śmieci. Zupełnie inną sprawą jest nadal nierozwiązana kwestia dostępu do wody. Wprawdzie wody w jeziorze przybyło i przy plaży można trochę pomoczyć nogi, ale biorąc pod uwagę zapowiedzi synoptyków należy się liczyć z małą ilością opadów wiosną i latem, więc wody raczej nie przybędzie, a założyć należy, że będzie jej mniej i powtórzy się kolejny raz to, że lustro wody cofnie się za pomosty.
Działań zmierzających do rozwiązania tej kwestii jak na razie nie ma, ale to temat na osobny artykuł.
Poniżej prezentujemy kilka zdjęć z niedzielnego plażowania nad jeziorem Głębokie, 10 maja 2020 roku.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: Małgorzata Czułup/
