Policjant będąc na zakupach rozpoznał parę, która przed tygodniem ukradła papierosy z jednego z marketów na terenie gminy Bledzew. Dzięki jego dociekliwości i zaangażowaniu, złodzieje oraz paser usłyszeli zarzuty, grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Podejrzani mogą mieć na koncie więcej przestępstw.
Policjant kryminalny z Komisariatu Policji w Skwierzynie w czasie wolnym, podczas zakupów w jednym z marketów na terenie gminy Bledzew, zauważył dziwnie zachowującą się parę. Po przyjrzeniu się im dokładnie, przypomniał sobie sprawę, którą zajmował się przed tygodniem, kiedy to kierownik tego samego sklepu zawiadomił o kradzieży papierosów na kwotę ponad 2 tys. zł. Do zawiadomienia o przestępstwie, załączone było nagranie z monitoringu, które policjant dokładnie przeanalizował, a osoby widziane w sklepie, były bardzo podobne do tych z nagrania. Policjant podejrzewał, że najprawdopodobniej ponownie dokonali kradzieży w sklepie. Policjant udał się za nimi i sprawdził swoje podejrzenia. Jak się okazało para nie zapłaciła za butelkę alkoholu.
Kryminalny wezwał na miejsce patrol Policji, a sam razem z zatrzymanymi osobami udał się do kierownika sklepu, gdzie po sprawdzeniu monitoringu, potwierdził kradzież sklepową. Po dokładnym przejrzeniu zabezpieczonych nagrań, okazało się, że to te same osoby, które przed tygodniem ukradły papierosy. Choć para twierdziła, że do miejscowości przyjechała tzw. „stopem”, policjanci nie dali temu wiary. Mundurowi zaczęli sprawdzać pobliski parking. Intuicja ich nie zawiodła, już po chwili zauważyli pojazd, a obok niego mężczyznę. Po sprawdzeniu auta, okazało się, że w środku znajduje się dowód osobisty zatrzymanej kobiety, a bagażnik wyładowany jest różnymi produktami spożywczymi.
W efekcie swoich działań, policjanci zatrzymali trzy osoby, mieszkańców Gorzowa oraz Włocławka. Z zebranych ustaleń wynika, że od około trzech miesięcy dokonywali oni wspólnie kradzieży w marketach na terenie województwa lubuskiego. Młoda kobieta oraz dwóch mężczyzn usłyszeli po dwa zarzuty kradzieży. Policjanci dotarli również do mężczyzny, który był stałym „odbiorcą” skradzionych produktów, odpowie za paserstwo. Za tego typu przestępstwa grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, policjanci zbierają informacje o podobnych kradzieżach.
st. asp. Justyna Łętowska
KPP Międzyrzecz
źródło: policja.pl