Środowe popołudnie 14 sierpnia, br. okazało się niespokojne dla strażaków. Krotko przed 15:30, w radiostacji rozległo się wołanie dyżurnego PSK w Międzyrzeczu, który kierował jednostki OSP, do pożaru stogu w miejscowości Goraj.
Po chwili rozległ się alarm także w OSP Skwierzyna. Dyżurny PSK, zadysponował do pożaru w Goraju ciężkiego jelcza. W chwilę później, ulicami miasta, jelcz z OSP Skwierzyna podążał we wskazanym kierunku.
Gdy skwierzyńscy strażacy dojechali na miejsce, cały stóg, był już objęty płomieniami. Kierujący działaniami, polecił zatankować samochody, które już opróżniły swe zbiorniki i zwolnił nasz zastęp do domu.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: OSP Skwierzyna/
Gdy strażacy powrócili do remizy i uzupełniali wodę w samochodzie, o godz. 17-stej, nad głowami znów, zawyła syrena. Tym razem dyżurny zadysponował 2 zastępy do kolizji na ul. Mostowej. Okazało się, że niewiasta jadąca Fiatem Stilo, najechała na tył jadącego przed nią Forda Focus. Strażacy uprzątnęli miejsce w którym doszło do kolizji i o godzinie 17:20, powrócili do remizy.
Tekst: Michał Kowalewski
