1,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu u jednego z kierowców i trzy przypadki manipulowania czasem pracy wykryli inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego w trakcie działań kontrolnych prowadzonych wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Jazda pod wpływem alkoholu i ingerencje w prawidłowe działanie tachografu zakończyły się interwencją Policji.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (26 i 27 lutego), na autostradzie A2 i na drodze krajowej nr 29, inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego prowadzili działania kontrolne wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Inspektorzy sprawdzali szczególnie poprawność rejestrowania czasu pracy przez kierowców pojazdów ciężarowych. Skontrolowano około sto ciężarówek.
W trakcie jednej z kontroli, inspektorzy lubuskiej ITD od kierowcy pojazdu ciężarowego wyczuli woń alkoholu. Został zbadany stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że kierował ciężarówką będąc pijanym. Miał 1,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyznę przekazano funkcjonariuszom Policji.
Oprócz tego w 3 przypadkach stwierdzono manipulowanie czasem pracy. Jeden z szoferów jechał nie tylko bez włożonej do tachografu karty kierowcy, ale także z magnesem przyłożonym do nadajnika impulsów. Magnes zakłócał prawidłową pracę tachografu i drogomierza pojazdu. Także kierowca innej ciężarówki jechał bez karty włożonej do tachografu, a oprócz tego posługiwał się nielegalnie zmodyfikowanym oprogramowaniem, umożliwiającym rejestrowanie sfałszowanych danych dotyczących jazdy. Mimo że pojazd był w ruchu, tachograf rejestrował postój i odpoczynek kierowcy, a drogomierz nie naliczał pokonywanych kilometrów. Ingerowanie w prawidłową pracę drogomierza jest przestępstwem – w obu przypadkach mężczyźni zostali więc przekazani funkcjonariuszom Policji do dalszych czynności. Odpoczynek symulował także inny kierowca ciężarówki. Mężczyzna co prawda jechał z zalogowaną do tachografu kartą kierowcy, ale nie swoją, tylko należącą do żony.
Kierowcy, którzy zlekceważyli przepisy i dopuścili się manipulacji czasem pracy, zostali ukarani mandatami karnymi i utratą prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Wobec przedsiębiorców i zarządzających transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
Źródło informacji: Główny Inspektorat Transportu Drogowego