Spis Treści
Według przewidywań meteorologów przełom października i listopada, w okresie Wszystkich Świętych możemy odczuć skutki uderzenia w Europę fali gorąca. Synoptycy prognozują, że na południu naszego kontynentu termometry mają pokazywać nawet 30 stopni Celsjusza! Pytanie, jaka będzie pogoda w Polsce?
Ostatnie dni dość wyraźnie nam uzmysłowiły, że mamy do czynienia z jesienią. Jak wiemy jest to pora roku charakteryzująca się dużą zmiennością pogody. Wiele osób zdążyło już z zakamarków szaf wyciągnęło ciepłe ubrania, a wszystko to w związku z falą powietrza pochodzenia arktycznego, czego rezultatem był gwałtowany spadek temperatury.
Prognoza pogody na Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Parasol może się przydać.
W Polsce oczywiście nie będzie tak upalnie, jak w Hiszpanii, Włoszech czy Grecji. Jednak okres Wszystkich Świętych 2021 powinien wiązać się z ociepleniem także w naszym kraju.
Obecnie żadna prognoza nie zapowiada temperatury poniżej normy. Nie czeka nas więc zimowy powiew. Na groby bliskich wybierzemy się przy jesiennej temperaturze podobnej do tej, jaką notowaliśmy w ostatnich latach.
Według najnowszych prognoz przygotowanych przez Centrum Modelowania Meteorologicznego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej-Państwowego Instytutu Badawczego, pierwsze skutki ocieplenia nad całym Starym Kontynentem powinny być zauważalne w Polsce już w piątek 29 października.
Nie ma podstaw, żeby się spodziewać większych mrozów, a na kilka dni nad Wisłą powinna rozgościć się słoneczna aura – obfitująca w bezchmurne niebo oraz ciepłe, łagodne powiewy wiatru. Temperatura ma sięgać w ciągu dnia nawet 15 °C, a po zmroku nie spadać poniżej 6 °C. Tak ma być w przedświąteczny weekend. Niestety taka łagodna pogoda nie będzie trwała długo, bo jak wskazują najnowsze prognozy pogody 1 listopada w wielu częściach Polski ma zrobić się nawet o kilka stopni cieplej, zjawisko to będzie szło w parze z zachmurzeniem i opadami deszczu.
Deszcze mają szybko ochłodzić powietrze i choć we Wszystkich Świętych słupki rtęci gdzieniegdzie mogą sięgnąć nawet 17°C, to dwa dni później w całym kraju temperatura powietrza nie powinna być wyższa niż 10 °C.
Czy cmentarze w tym roku będą otwarte?
Przypomnijmy, że minister zdrowia Adam Niedzielski zadeklarował niedawno podczas konferencji prasowej, że mimo trwającej czwartej fali pandemii koronawirusa cmentarze w tym roku na pewno nie zostaną zamknięte. – „Jest już decyzja rządu ws. tego, czy cmentarze będą otwarte na Wszystkich Świętych …” – mówił minister.
Jego zastępca Waldemar Kraska przyznał jednak później, że jednak punktowo w poszczególnych regionach niektóre cmentarze mogą być zamykane.
Warto przypomnieć, że zeszłoroczne zamknięcie spowodowało straty szacowane na setki milionów. Niedzielski poinformował także, że rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim i zapewnił, że zamknięcie cmentarzy na 1 listopada nie jest w ogóle brane pod uwagę. Oznaczałoby to, że nie powinno dojść do zeszłorocznego scenariusza.
W ubiegłym roku, jak pamiętamy decyzja o zamknięciu cmentarzy na 1 listopada zapadła nagle – informacja na ten temat pojawiła się na stronie rządowej dopiero 30 października, co postawiło wiele osób w trudnej sytuacji.
Tak nagła i nieprzemyślana decyzja odbiła się jednak przede wszystkim na producentach i sprzedawcach kwiatów oraz zniczy. W reakcji na trudną sytuację władze niektórych miast wówczas, chcąc im pomóc, wykupowali towar, by sadzić kwiaty w miejskich rabatach i klombach. Ekonomiści rok temu szacowali, że zamknięcie cmentarzy spowodowało straty liczone w setkach milionów złotych.
Oby tym razem historia się nie powtórzyła.