12 marca, br. w Lesznie i Skwierzynie rozpoczęło się kolejne w tym roku szkolenie dla przyszłych żołnierzy WOT. Ponad setka rekrutów stawiła się dziś wcześnie rano przed bramami koszar. Wśród nich znalazły się dwa rodzeństwa oraz ojciec z synem. Wszystkich czeka teraz intensywne postawione na praktykę szkolenie wojskowe.
NA CZYM POLEGA SZKOLENIE
Trening wojskowy, który właśnie rozpoczynają przyszli żołnierze jest zaledwie wstępem do zasadniczego – trzyletniego okresu szkolenia żołnierza WOT. Te pierwsze szkolenia to na pewno przygoda. Ale nie zabawa. Każdy dzień wypełniony jest licznymi zadaniami. Nie ma czasu na nudę. Kolejne dni będą dla nich intensywnym, kilkunastogodzinnym treningiem wojskowym.
Przyszli żołnierze będą się szkolić w reżimie sanitarnym a rozpaczną jutro od testu sprawności fizycznej. Muszą nauczyć się bezpiecznego i efektywnego posługiwania bronią, taktyki, podstaw pierwszej pomocy medycznej na polu walki, pracy z mapą a przede wszystkim drużynowego współdziałania.
MOTYWACJA OCHOTNIKÓW
A co ich skłania do wstąpienia do WOT. Mają wiele argumentów są aktywnymi osobami a służba w Wojskach Obrony Terytorialnej sprawdzianem charakteru. Chcą się sprawdzić i działać. Wskazują na chlubne tradycje oręża polskiego i poczucie obowiązku służby Ojczyźnie.
Dla wielu dużą zaletą jest możliwość połączenia pracy ze służbą w wojsku. Część z nowych rekrutów mówi otwarcie o potrzebie pomagania w dobie walki w koronawirusem.
– „Podjęłam decyzję o wstąpieniu w szeregi WOT ze względu na chęć pomocy ludziom. Widok oliwkowych beretów w trakcie walki z pandemią chwycił mnie za serce i podjęłam decyzję, że również chce mieć swój wkład nad ostatecznym zwycięstwem nad tą straszna chorobą. Mam nadzieje, że po szkoleniu podstawowym zostanę skierowana do pracy na pierwszej linii frontu niosąc pomoc potrzebującym” – mówi Paulina Janiak z Poznania.
KTO CHCE ZOSTAĆ TERYTORIALSEM?
Szkolenie zakończy egzamin sprawdzający wyszkolenie, czyli tzw. „pętla taktyczna”. Jeśli rekruci przejdą tę próbę, dostąpią zaszczytu złożenia przysięgi wojskowej 27 marca na terenie kompleksu koszarowego w Lesznie.
W szeregach przyszłych żołnierzy 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej pojawiło się dziś wielu uczniów, księgowa, przedszkolanka, instruktor karate, tokarz, fryzjer a także ojciec z synem.
Tym razem na szkoleniu pojawiły się też dwa rodzeństwa, oni na pewno mogą liczyć na braterskie czy siostrzane wsparcie.
Tekst: kpt. Marcin MISIAK
12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej