Kierowca chorwackiej ciężarówki rejestrował czas pracy na wykresówkach zamiast karcie. W samochodzie znajdował się tachograf analogowy starej generacji, choć powinien być już cyfrowy. Inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego skierowali pojazd do najbliższego serwisu tachografów w celu jego wymiany.
Zestaw należący do chorwackiego przewoźnika zatrzymał patrol ITD w czwartek (10 grudnia) na ekspresowej „trójce” koło Gorzowa Wielkopolskiego. W trakcie rutynowej kontroli ustalono, że w ciągniku zarejestrowanym po raz pierwszy w 2008 r. zainstalowany jest tachograf analogowy. Tymczasem w pojazdach ciężarowych i autobusach dopuszczonych do ruchu po raz pierwszy od dnia 1 maja 2006 r. powinny być instalowane tachografy cyfrowe.
W kwietniu 2019 r. lubuscy inspektorzy ITD stwierdzili identyczny przypadek w innym pojeździe tego samego przewoźnika. Wówczas przewoźnik został ukarany karą w wysokości 10 tys. zł. Teraz przedsiębiorcy grozi taka sama kara pieniężna. 2 tys. zł kary może spodziewać się także zarządzający transportem w firmie.
Dodatkowo ciężarówka została skierowana do serwisu tachografów w celu wymiany urządzenia analogowego na cyfrowe.
Na podstawie informacji prasowej Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego