Była godzina 20:25, gdy na stanowisku PSK w Międzyrzeczu, zadzwonił telefon. Gdy dyżurny odebrał połączenie, w słuchawce usłyszał przerażony głos, który informował o pożarze w skwierzyńskiej 'Mrówce”!!!
Natychmiast dyżurny zadysponował 3 skwierzyńskie zastępy oraz wysłał trzy zastępy z JRG Międzyrzecz. Gdy pierwszy nasz zastęp dojechał na miejsce, okazało się, że z blaszanego magazynu, wydobywa się dym!
Strażacy przepiłowali kłódki i z jednym prądem wody, weszli do środka. Na szczęście, magazyn był pusty. Okazało się, że pali się warstwa ocieplająca ściany blaszaka i nie ma większego zagrożenia.
Strażacy usunęli styropian i zabezpieczyli ścianę, przed dalszym postępowaniem zarzewia. Jak się okazało, blaszak jest w stadium rozbiórki i pracujący dziś robotnicy, niefortunnie zaprószyli ogień, wycinając elementy metalowe z konstrukcji blaszaka.
Blisko godzinę trwały działania, nim strażacy mogli powrócić do swych remiz.
FOTORELACJA
kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: OSP Skwierzyna/
Tekst: Michał Kowalewski