Hanna Gill-Piątek została przewodniczącą koła poselskiego Polska 2050 Szymona Hołowni. W jego składzie, poza byłą posłanką Lewicy, znalazły się również Joanna Mucha i Paulina Hennig-Kloska.
O wyborze Hanny Gill-Piątek poinformowało w piątek 19 lutego biuro prasowe Polski 2050. Założono koło poselskie Polska 2050. W jego składzie znajdują się trzy posłanki.
W ubiegły wtorek posłanki Hanna Gill-Piątek, Joanna Mucha i Paulina Hennig-Kloska poinformowały o złożeniu do marszałek Sejmu wniosku w sprawie rejestracji koła poselskiego.
W czwartek decyzja o utworzeniu koła oficjalnie pojawiła się na stronie internetowej Sejmu. Teraz natomiast poinformowano, że jego przewodniczącą jest Hanna Gill-Piątek, która jako pierwsza osoba związana z polskim parlamentem dołączyła do ruchu Polska 2050.
Koło poselskie Polska 2050 reprezentują więc Paulina Hennig-Kloska, która była posłanką Nowoczesnej, Hanna Gill-Piątek – była członkini klubu Lewicy oraz Joanna Mucha, która przeszła z Koalicji Obywatelskiej. Reprezentantem ugrupowania w parlamencie jest także senator Jacek Bury.
Hanna Gill-Piątek zapewniała – „Ja nie chodzę z dzidą po Sejmie i nie poluję na polityków.”
– „Postaramy się w tym małym składzie zrobić wszystko, żeby uczestniczyć w tych debatach, które są najważniejsze dla Polaków i wyborców” – powiedziała podczas wtorkowej konferencji prasowej posłanka Joanna Mucha. Podkreśliła również, że utworzenie koła poselskiego pozwoli na „lepsze reprezentowanie interesów osób, które deklarują poparcie dla Polski 2050”.
Hanna Gill-Piątek w ostatnim wywiadzie dla RMF FM zapewniała, że Polska 2050 „nie kradnie” posłów innych ugrupowań. – „To politycy szukają nas. Ja nie chodzę z dzidą po Sejmie i nie poluję na polityków. Tutaj raczej mamy po prostu zgłoszenia od osób, które chcą z nami współpracować. Po rozmowach takie osoby do nas przychodzą” – zapewniała.
