Wraz z nastaniem okresu wakacyjnego w naszych lasach pojawiło się więcej turystów, którzy właśnie na łonie przyrody wśród drzew planują swój wypoczynek lub weekendowe wypady za miasto. Niestety nie wszyscy właściwie potrafią korzystać z przygotowanej przez leśników infrastruktury.
Problem dotyczy praktycznie każdego regionu w kraju. Nie chodzi tu tylko o przejawy dewastacji istniejącej, tak zwanej małej architektury w postaci ław, stołów i zadaszeń, ale także pozostawiania odpadów i śmieci w różnych zakątkach lasu. Niestety poziom świadomości u wielu turystów nie nadąża za obecnymi realiami i tym co nam oferują leśnicy na specjalnie przygotowanych polanach, ścieżkach edukacyjnych czy też parkingach leśnych. Trudno wszędzie montować monitoring i ukryte kamery pułapki, bo to przecież znaczny koszt.
Przykładowo Nadleśnictwo Karwin (Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinie) udostępnia dla turystów bezpłatnie infrastrukturę turystyczną i edukacyjną. Na bieżąco zajmuje się jej utrzymaniem poprzez modernizacje, naprawy, remonty, konserwacje, co niesie za sobą ogromny wkład pracy.
Niestety po raz kolejny ta praca została zniweczona przez wybryki bliżej nieznanych sprawców.
– „Od jakiegoś czasu spotykamy się z tendencją „tajemnicy ginących desek”. Akty wandalizmu dzieją się w miejscach postoju pojazdów w Leśnictwach Lipki Wielkie oraz Kalinówek” – mówi Dominik Wieczorkiewicz z Nadleśnictwa Karwin. – „Stoły stanowią miejsce odpoczynku dla rowerzystów, grzybiarzy, rodzin z dziećmi. Zależy nam, aby każdy mógł znaleźć własne miejsce przy leśnym stole.”
Leśnicy apelują o szanowanie dobra wspólnego, tak aby każdy mógł skorzystać z miejsc wypoczynku czy infrastruktury edukacyjnej.
Na podstawie informacji prasowej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie